Słabi piłkarze oraz trener który nie ma pomysłu na grę

LooZ^ pisze: sobota, 20 kwietnia 2019, 15:00 Z tą kasą nie przesadzajcie... Obecnie kadra do gry to jakichś 17-18 piłkarzy (bo kontuzje i kartki), sztab 1 drużyny to 12-13 osób, z czego Rumak i Becella zarabiają naprawdę duże pieniądze i byłyby to duże pieniądze też w Ex. Do tego klub chwalił się takimi przychodami, które kwalifikują nas gdzieś w TOP4 ligi. To serio nie o kasę chodzi...

To w takim razie o co chodzi?

Zawsze chodzi o kase!

Ale nawet jak masz kase ale nie masz fundamentów to mozesz sobie najwyzej wiate postawić a nie biurowiec...

A najgorsze jest to ze nikt nawet nie mysli w klubie o tych fundamentach. Postawimy wiate a potem zobaczymy...

Ostatnio jadac objazdem przez parking klubowy zauważyłem parking GOLD VIP (czy jakos tak) - nie wiem czy jakie vipy taki parking czy tez jaki parking vip taki klub...

W kazdym razie żenada.

Nie wiem. Pewnie po części o to, że nie ma drużyny. Komu w tej szatni zależy na klubie? Rumakowi zależy? Wsiadają w auta i jadą do domów, ilu z nich mieszka w Opolu? 3? 4?

Nie jest przecież żadną tajemnicą, że atmosfera w klubie jest ekstremalnie toksyczna. A potem przychodzą buce i gwiazdeczki, które czują się jak ryba w wodzie w takim klimacie. Za czasów JF i MS było czuć, że te chłopaki chcą zdobyć coś razem. A teraz? Na grillach "po pracy" to się raczej nie widują. Meczyk, prysznic i w auta. A kasa leci.

zebro pisze: sobota, 20 kwietnia 2019, 14:54 "tata zarzadu" - padłem:D

Byla juz ciotka paszczaka, mama maleństwa a my mamy tate zarzadu 😋

Ps. "Krzysztof Janus: Chcemy złapać fajną serię"
... No to zlapalismy

Ekstremalnie toksyczna atmosfera? Aż tak?

No cóż. Odra nie ma dobrej reputacji w Polsce. Nie ma dobrej reputacji w Opolu. Nie ma dobrej reputacji wśród piłkarzy. Nie ma dobrej reputacji wśród opolskiego biznesu. Nie ma dobrej reputacji wśród kibiców. Możemy oczywiście założyć, że po prostu cały świat jest przeciwko Odrze zupełnie bez powodu.

Drugim wyjściem jest to, że coś tu kurwa nie gra.

Warta remis. Gieksa narazie wygrywa na wyjezdzie z Termalica. Stal punktuje ostro Chojniczanke co moze oznaczac ze w srode przyjada mocno zmotywowani.

Obawiam się ze w środę kolejny wysoki wpierdol. Musimy wygrać z z Warta i Bytovia to bedzie ok. Jak nie wygramy to zrobi sie nerwowo.


Ps termalika wyrownala z gks

Młody Wójcik działa tak samo jak ten właściciel Arki Midak.Kurwa chuja się znają na piłce.

"Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu bardzo przeciętna. Może poza jedną, nie stworzyliśmy dogodnej sytuacji, by zagrozić bramce rywali. Mieliśmy też problemy taktyczne, nie graliśmy tego, co sobie zakładaliśmy. Po korektach w przerwie sytuacji było więcej. Nieskuteczność moich piłkarzy nie była dzisiaj duża, dlatego mecz skończył się 0:0"

Przestal dodawac ze sie czegos nauczylismy i z przechodzimy do kolejnego meczu..

Niestety zarówno efekty naszej gry (obraz jeszcze czasem bywa lepszy) jak i wypowiedzi na prasowych konferencjach zaczynają mi Smyłą zalatywac :-(

To teraz coś ode mnie. W środę seniorzy grali gierkę kontrolną z juniorami. Wygrali tylko 5:0, choć grali wszyscy z pierwszego składu. Sparing odbył się na zasadzie 4x20. W pierwszej kwarcie było 2:0, w kolejnej 1:0 a w kolejnej na bramkę juniorów oddelegowany został szromnik, który poustawiał młodych i.... W trzeciej kwarcie nie stracili bramki, mało tego, seniorzy stworzyli sobie może dwie dobre sytuacje. W ostatniej kwarcie młodzi też porobili zmiany i dostali 2 brameczki. Skuteczność? Dramat!!!!!!! Strzelali w bramkarza przy sytuacji 3 na 1 w polu bramkowym, Skrzypa trzykrotnie głową z 3 metrów nad bramką, nasz as z hiszpanii mając 3 sekundy czasu i bramkarza przed sobą uderza prosto w niego. Żenada.

I teraz pytanie brzmi: skoro seniorzy którzy, dość na poważnie podchodzą do sparingu, żeby zrobić sobie trening strzelecki na 20 setek trafiają 5, to czego my od nich wymagamy? Skuteczności w 1 lidze :D?

Może teraz ze Stalą uda się wygrać przypominam w Mielcu mogliśmy to spokojnie wygrać końcówka była nasza oby teraz od początku narzucić swój styl (albo jego brak) i atakować (pewnie postawimy autobus). Trzeba wierzyć.

Ogladalem ostatnie 3 mecze mielca i nawet z forma z tego z jastrzebiem gdzie byli wyraznie podmeczeni po swietnym meczu z rakowem trudno szukac powodow do optymizmu. Obawiam sie ze nadzieje na dobry wynik i jakze potrzebne punkty musimy odłożyć na następne 2 soboty kiedy to zagramy o utrzymanie. :-(

... a mialo byc tak pieknie

Tak z nostalgia wspominam te chwile:

Odra na razie nie ma argumentów, aby wybić się ponad średnią ligi. Argumentem miał być trener. Ale trener jak widać uczy się dopiero rzeczywistości I ligowej. Nie sztuką być trenerem w ekstraklasie, gdzie zawodnicy reprezentują wyższą jakość. Pokazała Jagiellonia w pucharze jak można chodzić pół meczu i wygrać spotkanie.

smilee pisze: sobota, 20 kwietnia 2019, 15:31

zebro pisze: sobota, 20 kwietnia 2019, 14:54 "tata zarzadu" - padłem:D

Byla juz ciotka paszczaka, mama maleństwa a my mamy tate zarzadu 😋

Ps. "Krzysztof Janus: Chcemy złapać fajną serię"
... No to zlapalismy

No ładna seria jest, trzy mecze bez zwycięstwa.
Wielka szkoda tego meczu, ale co zrobić, trzeba grać dalej.

Chłopaki byli lepsi w większości aspektów, ale znów problemy zaczynały się w trzeciej tercji boiska. Nie ma pomysłu na rozegranie akcji w końcowej fazie. Tym jest to trudniejsze, że druga linia niezbyt kwapi się, żeby dołączyć na pełnym gazie i wparować z piłką w pole karne... Defensywa znów na duży plus. Żemło dał nową jakość i spokój Baranowskiemu. Teraz trzeba będzie kombinować, jak wepchać do XI Szotę. Po raz kolejny jednak nie dojechała druga linia. Pytanie, czy to forma chłopaków, czy jednak nadal hamowanie potencjału przez założenia taktyczne trenera. Tego nie wiem. Wiem za to, że w taki sposób meczu nie da się wygrać nawet z najsłabszą drużyną w lidze. Biegać chcieli tylko Błanik i Bonecki. Pierwszemu mało w tym meczu wychodziło, a Bony był po prostu osamotniony. To samo tyczy się Skrzypy, który był zmuszony wracać chwilami na własną połowę po piłkę.

Krysiak 4 - Szota 5, Baranowski 6, Żemło 6, Winiarczyk 4 - Błanik 3, Niziołek 3, Bonecki 6, Moder 3, Mikinić 2 - Skrzypczak 4; Szromnik 5

***
Średnia:

Janasik - 5,1 (13 meczów ocenionych)
Czyżycki - 5 (20)
Szromnik - 4,8 (14)
Bonecki - 4,7 (7)
Winiarczyk - 4,5 (15)
Baranowski - 4,3 (27)
Rybicki - 4,3 (19)
Niziołek - 4,2 (26)
Moder - 4,1 (25)
Martin Gomez - 3,9 (18)
Mikinić - 3,9 (15)
Trojak - 3,9 (7)
Żemło - 3,8 (3)
Krysiak - 3,5 (9)
Błanik - 3,5 (6)
Urynowicz - 3,5 (4)
Szota - 3,4 (17)
Skrzypczak - 3,3 (9)
Brusiło - 3,2 (15)
Janus - 2,9 (28)
Dudu - 2,6 (7)

Odeszli zimą:

Habusta - 5 (17)
Bodzioch - 4,4 (13)
Weinzettel - 3,9 (7)

Nie znam sie na wystawianiu ocen ale jal dla mnie to zeb6 ocena była miarodajna to powinna uwzgleniac także efekt końcowy postawy zawodnika/druzyny..
Rozumiem ze obrona zagrala dobrze, ale jakby nie patrzec zremisowalismy z outsiderem a tu 6,6,5,5....

Chłopaki wyglądali lepiej niż choćby w meczu ze Stomilem. Wyglądali też lepiej niż sobotni rywal, ale zabrakło pomysłu w ostatniej fazie akcji. Nie mogę dać więc takich ocen, jak ostatnio. To po pierwsze. Po drugie - wynik zwykle jest drugorzędna sprawą, ponieważ patrzę na grę, a nie liczby. Mogą wygrać 5:0, ale dostać tróje i odwrotnie. Tak samo strzelec hat-tricka nie dostanie z urzędu dychy. Po to oglądam mecz. Inaczej mógłbym się sugerować choćby InStat Indeksem, który generuje liczby dzięki algorytmowi patrząc wyłącznie na statystyki i siłę rywala.

Mecz to nie są tylko cyferki.