Jedna Odra

Mecz wyjazdowy z Wartą przeniesiony na środę, 18 września. Spotkanie odbędzie się w Grodzisku Wlkp.
Godzina będzie jeszcze podana.

Ruiz ma kontuzję?
Wróblewski w podstawie to tragedia.

wijamurzyn pisze: środa, 18 września 2019, 17:05 Ruiz ma kontuzję?
Wróblewski w podstawie to tragedia.

Ruiz nie ma kontuzji. Nie łapie się narazie do kadry meczowej.
A kogo widzisz za Wróblewskiego?

mario11983 pisze: środa, 18 września 2019, 17:07

wijamurzyn pisze: środa, 18 września 2019, 17:05 Ruiz ma kontuzję?
Wróblewski w podstawie to tragedia.

Ruiz nie ma kontuzji. Nie łapie się narazie do kadry meczowej.
A kogo widzisz za Wróblewskiego?

Może szansę mógłby dostać SparWasser? A od Wróblewskiego to wolę nawet Wdowika.

Ma ktoś streama do meczu?

I chuj 1-0 kurwa co oni odpierdalają to szkoda słów.

Kurwa jeszcze więcej miejsca mu mogli dać ...

... Wylądował
Jakies 3% celnych podan mamy

Ten Wróblewski to jest kurwa as

Żenada :-(

Odra nie istnieje.

Nie no tragedia, spadek w tym roku i nie ma innej opcji niestety. Tego nie poskładałby nawet Klopp.

O której Odra wchodzi na murawę?

Warta Poznań pokazuje że w I lidze można grać ładnie w piłkę.
My natomiast wciąż kopiemy się po czole. Oczy krwawią.
A ten nasz młodzieżowiec z Rakowa to może tam wracać. 100% wolałbym zobaczyć tam Sparwassera czy kogokolwiek innego.
#DRAMAT

Za spadek odpowiada Wójcik.Tak rozjebac klub to tylko mógłby idiota.Gratuluję Karol.

To, że Rumak nasprowadzał wynalazków na okręgówkę to jedno, ale jak to się stało, że całkiem fajni gracze, którzy byli w Odrze wcześniej też nagle zapomnieli jak wymienić dwa celne podania...
A przy akcji bramkowej chwilę przed strzałem pomyślałem "dlaczego oni wszyscy przed nim uciekają, zamiast zaatakować?". Ale obrona robiła babole też wcześniej, tyle że bez konsekwencji.

Masakra poprostu. Albo są tak zajechani psychicznie albo to faktycznie szrot jakis

smilee pisze: środa, 18 września 2019, 19:06 Masakra poprostu. Albo są tak zajechani psychicznie albo to faktycznie szrot jakis

Ja bym powiedział, że to szrot zajechany psychicznie.

Dobrze widzę, ze gosciu który był zakrwawiony w 1 połowie ma koszulkę poklejoną jakąś taśmą tam gdzie była krew?

Brawo Rybicki, dzisiaj nie mamy skrzydeł a gość robi po naszej lewej stronie co chce.

zielu pisze: środa, 18 września 2019, 19:09 Dobrze widzę, ze gosciu który był zakrwawiony w 1 połowie ma koszulkę poklejoną jakąś taśmą tam gdzie była krew?

Tak, też to zauważyłem. Najpewniej nie mają drugiej koszulki dla niego.

Rybicki za słaby na Odrę

Ide sie zerzygac...

Rybicki... Quo vadis Odro.

Jedyny ratunek, to przenieść wszystkie mecze jesienne na wiosnę. Może coś by dało np. zatrudnienie trenera, ale nie wiem czy zarząd jest gotów na tak nieszablonowe działanie.