W Dzień Kobiet do Opola przyjedzie zespół z Chojnic, znajdujący się o 6 punktów (i 5 miejsc) wyżej od Odry. Trudno jednoznacznie ocenić formę Opolan, ale na pewno cieszy wygrana w Suwałkach. Nieco już mniej porażka w Jastrzębiu i 5 łącznie straconych goli. Chojniczanka wywiozła cenne 3 punkty z Niepołomic, gdzie zawsze gra się trudno. Odra ostatni mecz u siebie wygrała 24 października z Wartą Poznań.

Pozostaje zagrać tak aby wygrać przekonywująco. W dobrym stylu, bez nerwówki. No dobrze - tak naprawdę musimy wygrać aby znów odskoczyć od strefy spadkowej, od której dzielą nas 4 punkty.

Mecz w piątek, godz. 18:00

Jeżeli zagramy tak jak przez 80 minut w Suwałkach i pierwszy kwadrans w Jastrzębiu, do tego wykorzystamy sytuacje to możemy to spokojnie wygrać.

Sędzią przewidzianym na to spotkanie pan Marek Opaliński, dla którego jest to trzeci mecz w sezonie a pierwszy w tym roku

w sezonie 2017/2018 sędziował nam zwycięski pojedynek w Opolu z GKSem Tychy (1:0)

ciężki mecz. niestety obstawiam naszą porażkę. mam nadzieje, że się będe mylił.
w ogóle nie wiem czy patrzyliście na terminarz. naprawdę uważam, że do końca będziemy się bić o utrzymanie...

u siebie: chojniczanka, gks katowice, stomil, stal mielec, bytovia, łks łódź.

chojniczanka, stal i łks to pewnie będą porażki. a z gieksą i stomilem mecze o 6 punktów. różnie może być...

wyjazdy: puszcza, chrobry, brukbet, garbarnia, warta, podbeskidzie.

warta i garbarnia mecze o 6 punktów a reszta to ciężko przewidzieć wyniki.

naprawdę jakoś zaczynam się obawiać tej rundy. i nie chodzi o jakieś psioczenie dla psioczenia.

A ja myślę ze nie wiele sie w stosunku do jesieni zmieni tj. u siebie będziemy wygrywać nawet z potencjalnie mocniejszymi przeciwnikami (obawiam sie ze to nie dotyczy niestety Jagi) a na wyjazdach...

Bez przesady, 38 pkt na 90% daje utrzymanie w lidze a na te chwile brakuje nam 14 punktów przy 12 meczach do końca sezonu.

Nie mamy jakiegoś nie wiadomo jakiego składu, ale najsłabsi tez nie jesteśmy więc biorąc pod uwagę ten terminarz to w zasięgu i powinnością jest ugrać w Opolu minimum 9 punktów (3 zwycięstwa z Katowicami, Stomilem, Bytovia) a Chojnice, Mielec czy przede wszystkim ŁKS sa w naszym zasięgu (przynajmniej na remis). Wyjazdów tez nie mamy nie wiadomo jak ciężkich, z których powinniśmy ugrać - zakładając nawet że nie wygramy nic - przynajmniej 4 punkty

nie mówię oczywiście że się nie obawiam tego sezonu, bo jest jedną wielką niewiadomą ale nie podejrzewam byśmy mieli spaść w tym roku.
przed sezonem zakładałem, że skończymy sezon na miejscach 10-12 i jak na razie tak się utrzymujemy (biorąc pod uwagę ostatnie 5 sezonów to wychodzi na to ze powinniśmy ugrać ok. 45 punktów - zobaczymy

Drużynę buduje się od tyłu a tył mamy zjebany

Jacelinho pisze: czwartek, 7 marca 2019, 14:35 Drużynę buduje się od tyłu a tył mamy zjebany

Ogolnie to ja mam wrazenie, ze my nie mamy druzyny a bardziej zlepek skladu. Druzyne budowal nam Smolka, z ktora awanse zrobil nam Furlepa. Potem bylo tylko gorzej

Wiecie od ktorej dzis otwarte kasy?

Krysiak - Janasik, Baranowski, Szota, Brusiło - Trojak - Błanik, Czyżycki, Moder, Janus - Urynowicz
Janasik dość szybko wraca po kontuzji, oby nie skończyło się to pogłębieniem urazu.

skład optymalny oprócz Krysiaka. wg mnie szansę powinien dostać Szromnik bo Krysiak co miał wpuścić to wpuścić

kuciapka pisze: piątek, 8 marca 2019, 16:00 skład optymalny oprócz Krysiaka. wg mnie szansę powinien dostać Szromnik bo Krysiak co miał wpuścić to wpuścić

Szromnik też niczego nam nie wybronił, także zrozumiała decyzja. Co z Boneckim i Skrzypą?

Skrzypa jelitówka .

Bonecki kartki

4-4-2 zapewne będą grali. Modi w linii z Urynowiczem.

Podoba mi się Trojak na pozycji nr 6, ale do dwójki w środku raczej się nie nadaje, co pokazał mecz z Wigrami. Czyżycki znów będzie musiał ogarniać cały środek pola w fazie ofensywnej. Choć zmiana zrozumiała - Niziołek zagrał bardzo słabo z Jastrzębiem.

Frekwencja zatrwazajaca

wijamurzyn pisze: piątek, 8 marca 2019, 15:55 Krysiak - Janasik, Baranowski, Szota, Brusiło - Trojak - Błanik, Czyżycki, Moder, Janus - Urynowicz
Janasik dość szybko wraca po kontuzji, oby nie skończyło się to pogłębieniem urazu.

Wykrakałeś

pito10 pisze: piątek, 8 marca 2019, 16:53 Frekwencja zatrwazajaca

Wincyj meczów w piątki, wincyj.
Kurwa jeszcze Janasika wystawili i juz zszedł z kontuzją, ale ktos w tym klubie jest głupi to głowa mała.

Wynik 2:0 póki co i nikt się nie odzywa, ciekawe jakby dostawali w dupę 0:2, 3 strony komentarzy by było :) a można info od kogoś na meczu jak grają ogólnie?

W pierwszej połowie ponoć słabo to wyglądało z obu stron.

Najlepszy w odrze Trojak i miki

z tym mikim to bym nie przeszadzal o ile w ataku dal rade i zrobił różnice to w obronie objeżdżali go równo. Trojak jak najbardziej mvp :)

1) Podziękowania dla Urynowicza, dzięki któremu oglądałem dawno nie widziany obrazek - piłkarzy podbiegających pod Sektor A. Szkoda, że to jedyny dzisiaj..
2) Pierwsza połowa przeokrutnie nudna, ale w drugiej dało się już widzieć akcje które można było zatytułować "oho, takiej gry chce Rumak" - fajne giereczki na małych dystansach. Fajnie się to oglądało.

Trojak mnie zaskoczył pozytywnie.Mikinic jest skrzydłowym a nie prawym obrońcą.Mam nadzieję ze nie wyjdzie na prawej obronie z Jagiellonią bo Kostal,Novikovas czy Imaz będą się nim bawić.Dzisiaj popełnił kilka duzych błędów.

No i po 5 gongach cieszy zero z tylu