Jedna Odra

Kolejny mecz Odra rozegra na wyjeździe w Rybniku. Co ważne mecz ten zostanie rozegrany w piątkowy wieczór. ROW Rybnik w ostatnim meczu przegrał w Bytomiu z Polonią. A w tabeli znajduje się bardzo blisko strefy spadkowej, mając tyle samo punktów co znajdujący się w niej Rozwój Katowice. Odra z kolei w dwóch ostatnich meczach zdobyła ledwie jeden punkt. Mecz z ROW Rybnik będzie doskonałym momentem na przełamanie i zdobycie trzech punktów przez Opolan.trzeba będzie jednak poprawić zdecydowanie styl i skuteczność.

Trzeba też dodać ze w tym samym dniu o godzinie o 18 odbedzie się hit kolejki Radomiak-Raków.Chyba całe Opole będzie kibicować drużynie z Częstochowy. W przypadku porażki Radomiaka i wygranej Odry odskakujemy na 9 punktów od 4 miejsca.

Radomiak na wiosnę jest 3 najgorszą drużyną w tabeli, a my 3 najlepszą. W ramach ciekawostek.

http://image.prntscr.com/image/800ff558 ... b9ffef.png

Heh, teraz sprawdziłem i jestem przekonany, że Puszcza zacznie przegrywać.

Spójrzmy z kim Puszcza grała, biorąc pod uwagę formę wiosenną:
Rozwój Katowice (8.), Błękitni (15.), Radomiak (16.), Stalówka (17.) i Olimpia (18.).

W skrócie - Puszcza grała z 4 najgorszymi drużynami wiosny.

A my?
Legionovia (2.), Gryf (5.), GKS Bełchatów (6.) Warta Poznań (12.), Olimpia (10.).

Dla uzupełnienia - Raków:
Bełchatów (6.), Gryf (5.), Siarka (9.), Legionovia (2.) , ROW (11.)

i Radomiak:
Puszcza (1.), Rozwój (8.), Błękitni (15.), Olimpia (18.) i Kotwice (14.)

My i Raków rywali mieliśmy porównywalnych, Radomiak raczej łatwych, a Puszcza najłatwiejszych z możliwych.

Wszystko pięknie w porównaniach lecz niepokoi niedokładność w naszej grze prezentowana wiosną. Marek dużo piłek zepsuł bo na niego graja, ale brak dokładności pozwala przeciwnikom na tworzenie sytuacji pod naszą bramką. Często przejmujemy piłkę od rywali mając większe umiejętności i zaangażowanie, a zaraz potem niecelnym podaniem ją oddajemy. Tego jesienią takiej skali niedokładności nie było, a przecież gonienie przeciwnika to dodatkowa utrata sił. Jesienią to rywale musieli ganiać za naszymi i tym wygrywaliśmy. Moim zdaniem na ten element gry trenerzy powinni położyć nacisk a wtedy powróci "normalność"
Co do Smółki istotnie zasiadł z "Władzami" - może coś jest na rzeczy w przypadku awansu.

Nie no nie róbmy sobie jaj ze Smółka może wrócić do Odry.To co robi teraz w Mielcu,to jest coś nieprawdopodobnego,mają nawet szanse na awans do ekstraklasy.Dzien wcześniej przecież jego Stal grała w Głogowie,więc pewnie przyjechał sobie obejrzec nasz mecz, bo grał i byl trenerem Odry.

Darso1 pisze:... Często przejmujemy piłkę od rywali mając większe umiejętności i zaangażowanie, a zaraz potem niecelnym podaniem ją oddajemy. Tego jesienią takiej skali niedokładności nie było, a przecież gonienie przeciwnika to dodatkowa utrata sił. Jesienią to rywale musieli ganiać za naszymi i tym wygrywaliśmy. Moim zdaniem na ten element gry trenerzy powinni położyć nacisk a wtedy powróci "normalność" ...

Myślę, że przesunięciem Perońskiego do obrony dużo tracimy na kreatywności. Peroński był ważnym zawodnikiem w wielu kluczowych akcjach w poprzednich sezonach Odry. Nowak tego nie daje.

Nowak jest na główki i bardziej do gry w obronie. tyle że Wepa też jest defensywnym a Waldek daje jakość rozegrania w pomocy

Ostatni mecz ROW-u Polonia Bytom - ROW Rybnik 2:0.
https://www.youtube.com/watch?v=X4qq4KcOzfE

Tabela po 24 kolejce w poprzednim sezonie:
1. Stal Mielec - 52 pkt
2. Wisła Puławy - 44 pkt
3. Rakow Częstochowa - 44 pkt
4. Znicz Pruszków - 43 pkt
5. GKS Tychy - 38 pkt

Aktualna tabela:
1. Raków - 50 pkt
2. Odra - 49 pkt
3. Puszcza - 44 pkt
4. Radomiak - 43 pkt
5. Siarka - 38 pkt

Biorąc pod uwagę, że w poprzednim sezonie awansowały Tychy, Siarki nie można jeszcze skreślać i mecz w Wielką Sobotę będzie naprawdę bardzo ważny. A w Rybniku trzeba po prostu wygrać, bo trzeci mecz z rzędu bez zwycięstwa to już będzie nieprzyjemna seria. No i mamy fajną okazję do powiększenia przewagi nad Radomiakiem, bo z Rakowem nie mają specjalnie szans.

Z tym gładkim zwycięstwem Rakowa w najbliższej kolejce, to bym się wstrzymał.

A ja liczę w tym meczu na remis.

Sędzia Robert Marciniak będzie sędziował mecz. Trzeba na niego uważać bo lubi błędne decyzje dawać za co już był zawieszany

A dzisiejszy mecz będzie jakoś możliwy do obejrzenia w necie ?

Jacelinho pisze:A dzisiejszy mecz będzie jakoś możliwy do obejrzenia w necie ?

Niestety nie

Jedyne co znalazłem na pocieszenie to relację tekstową , zawsze lepsze to niż suchy wynik. http://www.lajfy.com/match/index/date/2 ... /id/204258

W tych dwóch meczach stworzyliśmy sobie dziewięć stuprocentowych sytuacji - cztery z Gryfem i pięć z Legionovią i żadnej z nich nie wykorzystaliśmy - irytuje się trener Furlepa. - Dlatego przed meczem w Rybniku nie tylko ćwiczyliśmy wykończenie akcji pod bramką przeciwnika, ale odbyłem męską rozmowę z piłkarzami. Z mojej strony padły mocne słowa, a zawodnicy nie byli mi dłużni. To mi się spodobało, bo nie chodzi o to, by się głaskać, tylko wykonać swoją robotę. Po prostu trzeba sobie mówić prawdę w oczy. Cieszy mnie to, że zawodnicy wreszcie „otworzyli się”, wiedząc, ze nie wszystko było cacy.

Jak widać pewne "plotki" nadwyraz chętnie rozpuszczane ostatnio, że piłkarze się już z Furlepą nie lubią mają coś wspólnego z rzeczywistością. Mam nadzieję, że ta męska rozmowa przyniesie skutki.

Troche dziwne ze w klubie gdzie wszystko sie uklada, nagle po 2 zlych meczach mowi sie, ze pilkarzom nie jest po drodze z trenerem.W Radomiu sytuacja jest podobna,mam nadzieje ze po tej rozmowie pilkarze będą grać tak jak nas do tego przyzwyczaili.

W dzisiejszym meczu nie zagrają dwaj podstawowi boczni obrońcy ROWu - Gojny i Jaroszewski. Liczę, że w końcu Wodecki, Marek Gancarczyk czy Wrzesień pokażą, że potrafią zrobić różnicę na skrzydle, bo co by nie mówić, to ostatnio najbardziej napędza akcje Brusiło, jako obrońca. A właśnie to ataki bocznymi sektorami były naszą siłą w rundzie jesiennej.

Co jak co ale skrzydłami to się nie martwię , gorzej jeśli chodzi o naszych napastników i akcję środkiem boiska. Ciekawe czy zagra Marek czy Wrzesień. A z ławki dziś mógłby Staroń wejść jeśli znowu nasz napastnik nie będzie nic grał.

Tym razem na ławce Staroń za Wolnego. No i Waldek na boisku. Zobaczymy w jakiej formie.

Dużo zmian względem ostatniego meczu , oby na + i widzę że trener uznał że Marek ostatnio dobrze grał i nie obwiniał go za porażkę. A Dawid Wolny chyba ukarany za zrobienie karnego w ostatnim meczu a Staroń pewnie wejdzie w 65 minucie. Trzymamy kciuki i śledzimy relację tekstową z tej strony http://www.lajfy.com/match/index/date/2 ... /id/204258

Mecz Radomiaka - Rakowa na razie ponoć nie porywa - spodziewałem się 0:2 do przerwy dla Rakowa.

Ja obstawiałem remis i mam nadzieje że się tak skończy , lepiej jak 2 drużyny tracą po 2 pkt niż jedna 3.