23. kolejka: Odra Opole - LKS Czaniec (śr.27.04 g.19)

1
Przyspieszamy. Najbliższy mecz już w środę, 27 kwietnia. W niegościnne (dla drużyn przyjezdnych) progi przyjeżdża trzynasty zespół ligi - LZS Czaniec. To na co warto zwrócić uwagę to fakt, że niedawno ten zespół pokonał w Bielsku BKS. Dlatego trzeba być skoncentrowanym przez pełne 90 minut. Warte zaznaczenia jest, że Czaniec jest zespołem strzelającym najmniej bramek w lidze (wraz z Piotrówką zdecydowanie odstają od innych). Typ - wygrana Odry. Zdecydowanie tak musi być!
ODRA OPOLE 1945

Re: 23. kolejka: Odra Opole - LKS Czaniec (śr.27.04 g.19)

2
Tak wygląda rozkład gier w najbliższej kolejce dla naszych największych rywali w walce o wygranie ligi:

Ruch II Chorzów - BKS Stal Bielsko-Biała 27 kwietnia, 17:30
LKS Bełk - Rekord Bielsko-Biała 27 kwietnia, 17:30

Drużyny z Bielska wydają się być faworytami, dlatego bardzo ważna jest nasza wygrana z LKS Czaniec.
Pamiętajcie, mecz już jutro, w środę, godz. 19.
ODRA OPOLE 1945

Re: 23. kolejka: Odra Opole - LKS Czaniec (śr.27.04 g.19)

15
LKS Czaniec już nie tak defensywnie i nie w takiej formie jak rok temu. Pozwoliło to Odrze wygrać aż 6:0. W drugiej połowie wyglądało to jak sparing. Dobrze, że trener strofuje piłkarzy za każde złe zagranie. Dziś ta drużyna wyglądała o niebo lepiej niż GKS Jastrzębie. Brawo dla Dawida Wolnego za 3 bramki. Strzel nam tą zwycięską w sobotę z Rekordem.
Ostatnio zmieniony środa, 27 kwietnia 2016, 20:05 przez Do przerwy 0:1, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: 23. kolejka: Odra Opole - LKS Czaniec (śr.27.04 g.19)

16
Potwierdza się że Dawid to Joker, on poprostu podstawy mieć nie może :D Wydaje się, że sędzie nie uznał nam dwóch bramek, przy pierwszej nie było faulu na Bramkarzu, a przy drugiej liniowy był fest spóźniony... Mogło być 8-0, jest dobre 6-0. Odra grała na 60%, było widać duży luz, a druga połowa to popis, taktyczny a także ładnej, efektownej gry. Sparing :) Nic tylko Bravo. Awans Nasz.

Re: 23. kolejka: Odra Opole - LKS Czaniec (śr.27.04 g.19)

18
Mecz bardzo ładny nam zafundowali piłkarze (niech teraz żałuje ten, kto nie przyszedł). Przy wyniku 2:0 Odra zaczęła grać bez presji o wynik ale trzymała koncentrację - wielki plus za to. Śmieszna sytuacja była jak sędzia podbiegł do Naszego trenera i... i to Nasz trener zafundował mu "zjeby" (sędzia patrzy a trener gestykuluje jakby miał mu zaraz lutnąć). Bez cienia wątpliwości MVP - Dawid Wolny, za swój show jaki zafundował trzy przedniej urody brameczki. Na brawa w drużynie gości zasługuje za to bramkarz - gdyby nie on (i w sumie gdyby nie sędziowie) to mogło się zakończyć nawet na dwu cyfrówce. Sędziowanie - bardzo słaby poziom.