Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

3
Jastrzębie kupiło jakiegoś Ukraińca, który prawdopodobnie po raz pierwszy zagra w meczu z Odrą. To niejaki Farid Achmedowicz - w tym sezonie zagrał w jednym spotkaniu ukraińskiej ekstraklasy w barwach Metallurga. Ponoć jest całkiem niezły, szybki i dobry technicznie. W przypadku Jastrzębia trzeba szczególnie uważać na stałe fragmenty gry. W meczu wyjazdowym z rezerwami Podbeskidzia zdobyli dwie bramki po rzutach rożnych, poza tym mieli jeszcze jedną stuprocentową sytuację po kornerze. Z Bełkiem podobnie – jedna bramka po rzucie rożnym, druga zrodziła się wkrótce po egzekwowanym rzucie wolnym. Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie jedyny mecz, jaki przegraliśmy na swoim boisku to spotkanie z Jastrzębiem (0:1). W tamtym sezonie wtopiliśmy z nimi dwa razy (na wyjeździe było 0:2). To między innymi dzięki porażkom z nimi kisimy się nadal w III lidze. W tym sezonie jesienią wygraliśmy na ich boisku 2:1 po dobrym spotkaniu. Teraz trzeba to tylko powtórzyć i będziemy mieli świetną sytuację wyjściową przed decydującą fazą sezonu.

Link do fragmentów meczu Podbeskidzie II -Jastrzębie 0:3;

https://www.youtube.com/watch?v=EmErwN02fX0

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

4
Taka prośba, jak ktoś już decyduje się na zakup biletów w sekretariacie klubu (dzisiaj jeszcze za 12, od jutra po 15 zł), to niech obdzwoni znajomych i zaproponuje kupno przy okazji, zaoszczędzi im tym samym czas i kasę, a co najważniejsze może namówi niezdecydowanych!!!

Na mecz z Czańcem i Bełkiem o wiele trudniej będzie kogoś wyciągnąć.
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

8
No wiesz, meczów jest 10, to nie dziwne, że 8 wygranych zapewni baraże ;)

Rok temu Polonia wygrała ligę zdobywając 76% możliwych do zdobycia punktów.

W tym roku jest to 60 punktów, czyli ~4 mecze wygrane. Jeśli za 3 kolejki sytuacja będzie podobna do dzisiejszej, to będzie to wyglądało bardzo dobrze. A nie ma co ukrywać - żadna z drużyn "pościgowych" nie jest w jakiejś wybitnej formie.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

12
donking pisze:W zeszłym roku "spieły " sie na Nas Szombierki , w tym pewnie będzie podobnie z koalicją bielskich kopaczy plus oczywiście Jastrzębie ,gdyż jak ktoś wyliczył , gwarancją pozostania w nowej 3 lidze, będzie zajęcie 5 miejsca w tabeli.
Jak się spieły Szombierki ? heh w meczu oddały jeden strzał rozpaczy i wyszedł z tego gol a Odra miała z 10 setek i ich nie wykorzystała.Przegrali to na własne życzenie i ciężko to wytłumaczyć.
TYLKO ODRA OKS !!!

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

13
Z tym zasilaniem rezerw zawodnikami pierwszego zespołu - kojarzę, że jak ktoś rozegrał ileś tam minut w pierwszym zespole, to nie może już grać w rezerwach. Także to nie jest tak, że rezerwy Piasta wystawią Vacka, Mraza i Maka.

P.S. Jak Odra była w starej III lidze, jeszcze w czasach Kaniukowo-Copjakowych, a forum było chyba jeszcze na stronie N-C, to też graliśmy z Jastrzębiem i też ich kibice pojawiali się na naszym forum. Pewne rzeczy się nie zmieniają:)

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

14
Zawodnik traci prawo do gry w drużynach niższych klas po rozegraniu 2/3 spotkań mistrzowskich w drużynie klasy wyższej. I nie ma tutaj liczenia minut. Nawet jeśli zagrał 1 minutę to liczy mu się to jako cały mecz. Także wychodzi na to, że jak grać z rezerwami to najlepiej pod koniec sezonu. Przy okazji pozdrawiam nasze Groszmalowo-Odrzańskie rezerwy - pilnujcie się. Jeśli dobrze rozumuję to jeśli np.Odra ma zagrać w lidze 30 spotkań, a zagrała już 20 to zawodnik który zagrał we wszystkich 20 spotkaniach nie ma prawa zagrać już w rezerwach.

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

18
Bardzo słaby mecz Odry. Jak można promować mecze na Oleskiej, a później piłkarze grają taki piach. Kilkadziesiąt niecelnych podań. Brak pomysłu rozegrania piłki w ataku. Nie wiem czy oddali jeden celny strzał na bramkę Jastrzębia. Trzeba się cieszyć, że to nie przegrali. Po takim meczu powinni jeszcze biegać godzinę wokół boiska.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 kwietnia 2016, 20:17 przez Do przerwy 0:1, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

20
Po przebiegu meczu remis należy uznać za sukces. Zagraliśmy niedokładnie, bojaźliwie, niefrasobliwe. Kilka niedopuszczalnych strat piłki mogło zakończyć się bramkami dla Jastrzębia. Zawodnikiem meczu Kleemann, dzięki niemu mamy punkt. Być może na taki przebieg spotkania wpływ miała strata na samym początku meczu Janka, ale mamy tylu doświadczonych zawodników, że któryś powinien uspokoić i zorganizować grę, a żaden tego nie zrobił. Należy polać głowy zimną wodą, bo już zawodnicy byli myślami w barażach, a tu jeszcze trzeba włożyć trochę pracy w utrzymanie pierwszego miejsca. Nie ma tragedii, ale do roboty Panowie. Mecz kibicowsko nareszcie z klimatem. Emocje do końca ligi zagwarantowane : )

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

21
Znow nie ma Janka i znow nic nie gramy.
Bardzo martwi mnie jego kontuzja, przy ambulansie długo go tam oglądali a nstępnie usztywnili całą noge. Mam nadzieje ze zagra jeszcze w tym sezonie bo widać że go brakuje na boisku.

Cieszyłem sie że Dawid gra od 1 min ale znów nic nie pokazał - czegoś brakuje temu chłopakowi. Natomiast w bramce Tobiasz chyba był lepszy - przynajmniej pewniej i sxybciej piłke wprowadzał do gry.
Ostatnio zmieniony piątek, 15 kwietnia 2016, 20:55 przez yopo, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: 21. kolejka: Odra Opole - GKS Jastrzębie (pt.15.04 g.19)

23
Bez dwóch zdań słaby mecz w wykonaniu Odry. Udało mi się namówić do przyjścia na Oleską kolegę, z którym kiedyś często chodziliśmy na mecze. Obawiam się, że po tym, co zobaczył nie będzie już miał więcej ochoty oglądać popisów naszych zawodników. Trener Furlepa po spotkaniu ze „Zdzichami” mówił o tym, że zabrakło nam jakości w grze ofensywnej oraz przy wyprowadzaniu piłki. Niestety, ale w tym meczu było podobnie. To, co wyprawiali nasi zawodnicy w drugiej połowie przy wyprowadzaniu piłki na prawej flance wołało o pomstę do nieba. Aż dziw, że te dziecinne straty ani razu nie zakończyły się utratą bramki. Największym zagrożeniem pod naszą bramką nie byli zawodnicy Jastrzębia, ale nasza nieudolność i niefrasobliwość. Po tym meczu mnóstwo rzeczy jest do poprawy. W pierwszych czterech meczach strzeliliśmy łącznie 16 goli. Obecnie od około 200 minut nie potrafimy pokonać bramkarza rywali.