81
autor: zebro
Będziemy mieć w przyszłym sezonie relatywnie słabych spadkowiczów z ekstraklasy (podobnie zresztą jak to było w bieżącym sezonie), poza Śląskiem, który na pewno będzie mocno nastawiony na powrót. Oby szło im tak dobrze, jak Wiśle Kraków. ;)
Jeżeli chodzi o beniaminków, to Polonia powinna być całkiem mocna, Pogoń Grodzisk jest dla mnie zagadką. Podobnie jak trzeci beniaminek, bo nie wiemy kto nim będzie. Jeżeli Wieczysta, to będzie mocna. Jeżeli Chojniczanka, to pewnie raczej doły tabeli.
Prowadzi mnie to do dosyć prostego wniosku, że nadchodzący sezon to taki, w którym łatwiej będzie zawalczyć o awans czy baraże, bo nie ma murowanych faworytów (Śląsk, Wisła, Miedź, w dalszej kolejności ŁKS, Tychy). No da się tam wcisnąć między to towarzystwo mając odpowiedni potencjał. Na ten moment jednak takiego potencjału jednak u nas nie widzę, zobaczymy co przyniesie letnie okienko.
Co do walki o utrzymanie, to z kolei spodziewam się niezłej masakry. Pogoń Siedlce z Noconiem na ławce raczej będzie średniakiem tej ligi, Pogoń Grodzisk jest niewiadomą. Wielu będzie skazywało ich na spadek tak, jak Znicz w tym sezonie, który zakręcił się blisko strefy barażowej. Stal Rzeszów gra nierówno, ma młody skład, Chrobry kręci się podobnie jak my - od baraży do walki o utrzymanie. Łęczna ma problemy finansowe, ale w polskiej lidze jakoś dziwnie to nie przekłada się na gorszą dyspozycję sportową. No nie ma kogo z automatu spuścić do II ligi...