.

Bez defensywnego napastnika walczaka będzie ciężko ale ze postawiłem na zwycięstwo no to nie ma już wyjścia I choć 1:0 trzeba wygrać 😁

W koncu zaczeliby lepiej mowic o Odrze, a wstydu najedlismy sie sporo. Szanse na wygrana daje 30 %, ale fajnie byłoby usłyszec taka nowinke - rewelke

Nie ma Czapli i od razu lepiej gramy i to z Wisłą.

Dobra gra w obronie i skutecznie z przodu oby dowieźć ten wynik albo strzelić jeszcze jedną dla spokoju.

Guzdek i W. Kamskiński troche za dużo strat. Karnego nie było.

Jak zwykle wygrywamy i zapominamy jak się gra w piłkę ehhh

Ciężko się czepiać.
Mimo porażki nie graliśmy źle.

Jacelinho pisze: piątek, 24 lutego 2023, 20:23 Nie ma Czapli i od razu lepiej gramy i to z Wisłą.

Ja tam wolę grać "gorzej" i wygrać/zdobyć jakikolwiek punkt

Jacelinho pisze: piątek, 24 lutego 2023, 20:23 Nie ma Czapli i od razu lepiej gramy i to z Wisłą.

Ty to masz pojęcie...
Dziś właśnie najbardziej zabrakło Czaplińskiego, jego utrzymania się przy piłce na połowie przeciwnika. Sam Adam Nocoń stwierdził, że Dawid jest aktualnie w bardzo dobrej formie.
Przy 2 bramce dla Wisły napewno nie dałby się tak ograć w bocznej strefie boiska jak Bednarski.
Wisła kadrowo przerasta tą ligę, a my bardzo długo stawialiśmy jej opór.
4 pkt w pierwszych trzech meczach pewnie niejeden z nas wziąłby w ciemno.
Teraz 2 kluczowe mecze o utrzymanie z Sandecją i Resovią. 4 pkt i możemy realnie myśleć o utrzymaniu.

Zabraklo nam argumentow. Urbanczyk i Makuszewski bardzo rozczarowywuja. Brakowalo Czapli. Galan wyglada na fajnego grajka.

Urbanczyk jest cienki jak ruski barszcz i nie ma co szukac w Odrze. Jeden z najgorszych zakupow naszych sternikow. Mowilem o tym ju od poczatku.
Jak ktos wierzy w poprawe jego gry to good luck. Pogadamy po sezonie. Ale wydaje mi sie, ze trener Odry juz wie co to za grajek. Szkoda, ze nie dowiezlismy remisu. Byla na to szansa, lecz z przebiegu gry 3 pkt pozostaly w Krakowie słusznie i sprawiedliwie.

mario11983 pisze: piątek, 24 lutego 2023, 21:48

Jacelinho pisze: piątek, 24 lutego 2023, 20:23 Nie ma Czapli i od razu lepiej gramy i to z Wisłą.

Ty to masz pojęcie...
Dziś właśnie najbardziej zabrakło Czaplińskiego, jego utrzymania się przy piłce na połowie przeciwnika. Sam Adam Nocoń stwierdził, że Dawid jest aktualnie w bardzo dobrej formie.
Przy 2 bramce dla Wisły napewno nie dałby się tak ograć w bocznej strefie boiska jak Bednarski.
Wisła kadrowo przerasta tą ligę, a my bardzo długo stawialiśmy jej opór.
4 pkt w pierwszych trzech meczach pewnie niejeden z nas wziąłby w ciemno.
Teraz 2 kluczowe mecze o utrzymanie z Sandecją i Resovią. 4 pkt i możemy realnie myśleć o utrzymaniu.

Tylko 4 z dwoch wyjazdow ;)
Łatwo nie bedzie, to beda mecze o 6 pkt, wiec nawet 3 pkt beda ważne. W przypadku porazek nasza sytuacja stanie sie ponownie tragiczna. Ale widac, ze chłopcy zrobili duzy postep.

Jeśli chcemy się utrzymać to nie możemy myśleć, że jedna wygrana w dwóch meczach z bezpośrednimi rywalami nam wystarczy. Zostało 13 kolejek, do utrzymania brakuje (w teorii) 21 punktów. Dla porównania, w sezonie 19/20, w którym do końca biliśmy się o utrzymanie, mieliśmy po 21. kolejce o punkt więcej niż obecnie.

Niziołek chyba za bardzo był spięty wielką Wisłą Kraków, bo kilka prostych strat zaliczył. Nie był sobą w tym meczu.
Czaplińskiego ewidentnie brakowało, fajnie że trener pozwala mu grać na pozycji defensywnego napastnika, minus tego jest taki, że łapie kartki i czasem będzie musiał pauzować. Do składu przydałby się jakiś skuteczny i bramkostrzelny napastnik jeszcze i walczymy o awans. ;)

O napastniku piszemy tutaj od odejscia Arka. Albo jeszcze o rok wczesniej. Brakuje nam typowej 9

Nie potrzebujemy napsatnika. Strzelanie bramek rozkładamy na zespół.
Mecz z Wisłą pokazał, że przy słabszej dyspozycji Niziołka nie mamy pomocnika który mógłby przetrzymać grę, przenieść ciężar na połowę przeciwnika. Makuszewski i Urbańczyk nie podołali tej roli, a Klec nie pasuje do koncepcji.

Dla mnie to Takie pierdolenie:
-nie potrzebujemy napastnika bo bramki rozkładają się na wielu
Nie potrzebujemy napastnika bo bramek strzelamy wystarczająco tylko za dużo trafimy.

... Pierdolenie, gdybyśmy mieli napastnika z prawdziwego zdarzenia to walczylibyśmy o baraza a nie o utrzymanie.

Nie mielismy przyzwoitego napastnika i obrony. Wczesniej jeszcze gralismy bez bramkarza. Dlatego jestesmy w tym miejscu tabeli !! Kto nie moze tego zrozumieć. Oczywiscie stracilismy jeszcze najlepszego piłkarza, ale klub pozyskał innych, przykładowo śmiesznego Urbańczyka, ktory jest zupelnie innym piłkarzem.
Teraz gdy jest Nocoń, jest dobry bramkarz, obrona gra znacznie lepiej, taktyka jest duzo lepsza I w dalszym ciagu nie mamy dobrego strzelca. A co do Niziołka to taki jest. Raz zagra bardzo dobrze, a drugim razem nie widac go na boisku. Nie wiem rowniez dlaczego popełnia tak dużo strat i ma tak dużo niecelnych podań przy jego klasie, doswiadczeniu i niezłej technice. Pisalismy wczesniej, ze nie mamy lidera. A jak liderem ( nie musi byc kapitan ) bedzie obronca to w koncowkach meczow zawsze bedziemy sie bronic. Dlatego tak słabo to wygladało orzez ostatnie 20 minut w Krakowie. Niziołka z racji sinusoidy gry, raz lepiej raz gorzej i słabszej wydolnosci nie mozemy uwazac za kapitana. Zreszta juz mial taka szanse i nie podołał tej roli. Jednak dodam, ze pod okiem Noconia prezentuje sie lepiej
I jest potrzebny.

Moim zdaniem Nizioł poprostu nie nadążał w meczu z Wisłą I dlatego miał tyle strat.

Co do Noconia, to z całym szacunkiem dla Piotrka - nawet jak gramy nie najlepiej to przynajmniej widać jakiś plan i koncepcję czego za poprzedniego coacha niestety nie było...

Na poczatku jakos to wygladało. Raz nawet zmotywował nam druzyne tak, ze nie tylko uniknelismy spadku, ale zagralismy w barazach. Miał jednak lidera w drużynie, ktory palił sie do gry w extraklapie, wiec i trenerowi było łatwiej. Jednak zabrakło mu potem doswiadczenia. Popełniał niestety błąd za błędem i na siłe Zarzad trzymał go na stanowisku. A mozna znowu bylo zastosowac ten sam warrant, co wczesniej. Teraz w druzynie prowadzonej przez Noconia widac progress, ale zbyt wczesniej na pochwaľy. Jak Plewnia objał zespol tez zbieralismy punkty jak grzyby po deszczu. Na ocene musimy poczekac. Zaczał nieźle , ale najgorsze przed nim i Nasza drużyną. Ograc Sandecje byłoby dużym wyczynem.