Tym razem przyjdzie nam się zmierzyć z Puszczą Niepołomice. Puszcza jak na razie uchodzi za rewelację rozgrywek zajmując 2 lokatę premiowaną bezpośrednim awansem do ekstraklasy. Puszcza punktuje głównie u siebie, na wyjazdach dotychczas zdobyli 6 punktów w 5 meczach. Na drugim biegunie znajduje się nasza Odra plasując się na 17 pozycji z 11 punktami. Jednak ostatni mecz i gra Odry może napawać lekkim optymizmem przed zbliżającym się meczem. Bukmacherzy o dziwo to w Odrze widzą faworyta niedzielnego meczu, co jest trochę zaskakujące patrząc na to ,że mierzą się 17 drużyna z 2 drużyną w tabeli.

W obliczu innych wyników potencjalne zwycięstwo da nam dużego kopa do przodu w tabeli. Oby się udało. Ciekawe czy zadebiutuje Bednarski.

Tabela jest tak ciasna, że po serii 4 zwycięstw prawdopodobnie można byłoby zacząć myśleć o barażach. :)

Co z kamykiem?
Bednarski dalej poza kadrą

Co to za spiker????

Co się jeszcze musi wydarzyć żeby wyrzucili Plewnię? Ile szans jeszcze dostanie? Odra szoruje dół tabeli praktycznie od początku sezonu, czas na świeżość, czas na zmiany dopóki nie jest za późno …

i juz jeden w plecy

Czapla debil karnego robi i już jest po meczu

drugi w plecy

Jacelinho pisze: niedziela, 9 października 2022, 16:32 Czapla debil karnego robi i już jest po meczu

Sam jesteś debil

cos sie jeszcze tli,jakas nadziejaaaa strzelilismy jednegoooo

Bez bramkarza się nie da

no teraz juz dupa kwas - wbili trzeciego ZEGNAJ I LIGOOO

Niepojete jak inne druzyny ( lepsze i gorsze), bez roznicy czy z dolu czy z gory tabeli, przyjezdzaja do nas do Opola i wrzucaja po kilka bramek. Niepojetne dla kibica, ze z takimi pilkarzami jakich posiadamy nie potrafimy temu zaradzic. Dodatkowo sprowadzamy nowych pilkarzy tylko w bramce wciaz mamy amatora. Ile to juz Odra ma straconych goli ?! Wiadomo, ze nie tylko bramkarz broni, ale on ma byc liderem i rzadzic na polu karnym, a u nas to rzadzi ten komu sie zachce i zawsze z oplakanym skutkiem.

I ZNOWU W DUPE

Pomoc u nas nie istnieje tak samo jak obrona

Tak wiec Puszcza słaba na wyjazdach, przyjechala do Opola, Jeb jebnela nam trzy gole, zabrała trzy punkty i zostawila nam gowno na dnie tabeli.

Niestety, ale ja z Plewnią u steru już nie widzę szans na odwrócenie sytuacji

Miejsce w tabeli oddaje jaki jest poziom mentalu czyli dno.

Wszyscy to widzą tylko nie prezes i Plewnia. Halucha na bramkę i może grę 2 napastnikami. Czapla który zawalił nam mecz gra 90 minut , to jakiś żart.

Pojebane to jakieś wszystko: defensywni grają lepiej w ataku niż w obronie.

Jeśli zarząd ufa trenerowi i wierzy w swój projekt to moim zdaniem powinien sam podać się do dymisji i przyznać że projekt upadł.

A tak poważnie to wyraźnie zarząd dał do zrozumienia ze nie ma opcji zmiany trenera. Nawet jak wszystko do końca rundy wjebiemy to i tak zmiany nie będzie bo będą liczyć że po przerwie zaskoczy.
Tyle że sytuacja robi się naprawdę gorąca, to ostatni moment kiedy seria 3-4 zwycięstw może na mocno dźwignąć, za chwilę reszta nam odjedzie i okaże się że żeby się utrzymać musimy wygrać wszystko do końca sezonu.

Do utrzymania brakuje na jakichś 30 punktów, więc już teraz wychodzi ze juz teraz powinniśmy wygrać połowę z pozostałych spotkań...

Czarno to kurwa widzę :-(
Nie wiem czy Kibice nie powinni wyrazić swojego zdania w sposób bardziej stanowczy, bo chyba już nikt poza zarządem nie wierzy ze z obecnym sztabem może to jeszcze zaskoczyć... :-(

pito10 pisze: niedziela, 9 października 2022, 15:58 Co to za spiker????

To samo pomyślałem , beznadziejny był , mam nadzieję że to tylko na jeden mecz

Pierwsza bramka tkocza, druga Czapli, trzecia (chyba Kędziory).
W. Każdym razie wszystkie po błędach których można było uniknąć :-(

Pierwsza to Kalinowski który znowu wypluwa piłkę prosto pod nogi rywala zamiast na bok. 2 to wiadomo a 3 to był taki fliper że masakra. Choć też Kalinowski mógł być bliżej krótkiego słupka.