Panowie, a my ze stadionu oglądaliście? ;) Znowu anormalne warunki do gry, Brusiło po meczu mówił, ze po 30 minutach boisko już był tak zaorane, że ciężko było już grać. Było widać po Skrzypczaku, że w 90 minucie już ledwo żył.

Trzeba też pochwalić Barana,kolejny pewny mecz w jego wykonaniu.

LooZ^ pisze:Panowie, a my ze stadionu oglądaliście? ;) Znowu anormalne warunki do gry, Brusiło po meczu mówił, ze po 30 minutach boisko już był tak zaorane, że ciężko było już grać. Było widać po Skrzypczaku, że w 90 minucie już ledwo żył.

To tym bardziej, jeśli warunki ciężkie a widać, że ktoś sobie nie radzi, to powinno się wpuścić kogoś innego, może on da więcej. No i nowy zastrzyk energii. Nie wiem jak tam odbudowa Wojciechowskiego, ale te 30 minut chyba da radę wybiegać, skoro gra całe mecze w rezerwach i strzela gola za golem.

To byl moj pierwszy mecz na stadionie w tym sezonie, bo smieszne jest porownywanie stadionu z telewizorem lub kompem. Dziwie sie, ze wielu zamiast walic na stadion woleli w cieplych kapciach na fotelach. Oczywista Ci ktorzy mogli, bo nie byli w sobote w pracy. Fajna pogoda do gry , jak co tydzien w Anglii, gdzie stadiony sa pelne. Co do meczu to wreszcie zaczeli grac pilka. fajna pierwsza polowa, zagrywki jak z ekstraklasy. Odra zdecydowanie napedzila strachu cwiercfinalistom PP, przez co cofneli sie do glebokiej obrony. Druga polowa juz slabsza, ale zdobywamy gola, a to jest najwazniejsze.
Skrzypczak fajnie, szybki, wyprzedzal gosci, na poczatku fajnie nacisnal, ale potem te jego kiwki przeciwko2,3 czy 4-rem pilkarzom to bezsens, koledzy wychodzili mu na strone, az sie prosilo o podanie, a on tracil pilke w kiwkach ( chyba z 5 razy ) plus tracil sily na mokrym boisku. Ale gol go rozgrzesza. Obrona bardzo dobrze, a Cverna najlepiej. Obawialem sie jak zagra Trznadel, niepotrzebnie. Zagral lepiej niz poprawnie. Dobry wystep Niziolka, ale nie dostanie najwyzszej oceny bo wolne i wrzuty marnowal straszliwie, a jemu to nie przystoi. Brusilo kapitalnie. Wodecki narobil troche wiatru i walecznie, choc niezbyt dokladnie, szczegolnie przerzuty. Ale po jego wejsciu obrona odsapnela i wywalczylismy karnego. Bramkarz bez zarzutow, ale niech ktos w koncu mu powie, zeby wyprowadzal wczesniej ( szybciej ) pilki od bramki. majac ja w rekach kilka razy mogl wypuscic niepilnowanych bocznych, a on trzymal i trzymal czekajac , az przeciwnik wroci ?
Kibice obok mnie smiali sie, ze musza placic za szarpanie swoich wlasnych nerowo, az do stanu zawalowego, waaarto bylo. Ale potwierdzili rowniez, ze ten mecz Odry byl najlepszym z ostatnich 3-4 spotkan. Sedzia dobrze, ale zolta kartka dla lysego i w rezultacie czerwona byla ewidentna i nie podlegala zadnej dyskusji, potem doliczone 6 min, to straszny przepal. Boczny z naszej strony tragedia..nie nie... DRAMAT
Warto bylo isc na stadion. Odra swietnie, caly zespol na plus z wyjatkiem Zagiela, nie wiem co sie dzieje z tym chlopakiem.

Jest tu jakiś ekspert? Wcześniej czytałem, że Chojniczanka musi przegrać, a teraz po remisie gdzie bym nie patrzył jesteśmy liderem mimo tego, że mają lepszy stosunek bramek. Już teraz liczy się mecz między drużynami?

LooZ^ pisze:Jest tu jakiś ekspert? Wcześniej czytałem, że Chojniczanka musi przegrać, a teraz po remisie gdzie bym nie patrzył jesteśmy liderem mimo tego, że mają lepszy stosunek bramek. Już teraz liczy się mecz między drużynami?

Raczej tak, wydaje mi się, że w każdych rozgrywkach najpierw liczy się bilans meczów bezpośrednich, a później dopiero różnica bramek.

1. W rozgrywkach I ligi kolejność zespołów w tabeli ustala się według liczby zdobytych punktów.
2. W przypadku uzyskania równej liczby punktów przez dwie lub więcej drużyn, o zajętym miejscu decydują:
2.1 przy dwóch zespołach: a) liczba zdobytych punktów w spotkaniach między tymi drużynami,
b) przy równej liczbie punktów korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w spotkaniach tych drużyn,
c) przy dalszej równości, według obowiązującej reguły UEFA, że bramki strzelone na wyjeździe liczone są „podwójnie”, korzystniejsza różnica między zdobytymi i utraconymi bramkami w spotkaniach tych drużyn,
d) przy dalszej równości, korzystniejsza różnica bramek we wszystkich spotkaniach z całego cyklu rozgrywek,
e) przy dalszej równości większa liczba bramek zdobytych we wszystkich spotkaniach całego cyklu,
f) w przypadku gdy dwoma zespołami o jednakowej liczbie punktów są zespoły zajmujące 2 i 3 miejsce w rozgrywkach o Mistrzostwo I ligi, a także zespoły których kolejność decyduje o spadku do II ligi stosuje się zasady określone w punktach a,b,c, a jeżeli one nie rozstrzygną o kolejności zarządza się spotkanie barażowe na neutralnym, wyznaczonym przez PZPN, boisku.

Źródło: https://www.pzpn.pl/public/system/files ... 6.2017.pdf

Tak w ogóle... Magia, serio. Jesteśmy po 1/3 rozgrywek. Teoretycznie brakuje nam +/- 4 wygranych do utrzymania się.

W ramach statystyk.
Rok temu po 12 kolejkach Zagłębie Sosnowiec miało też 23 punkty. GKS Katowice 22.

Dwa lata temu Arka która absolutnie zdominowała rozgrywki miała... 22 punkty. Tyle samo miała... Wisła Płock. Obie te drużyny awansowały do Ekstraklasy.

Właściwie to jeszcze jesienią możemy sobie zapewnić utrzymanie :)

Minimum 4 zwycięstw. Zakładam, że 40 punktów to ta bezpieczna granica. Za to 60 może (chociaż nie musi) dać awans - wszystko zależy od tego jak ułoży się liga, czy jednak wyrośnie jakiś dominator czy będzie wyścig kulawych żółwi tak jak w poprzednim sezonie.
Ale tak - patrząc na pozycję w tabeli i punkty, to jakaś magia. Jakby ktoś mi 2 lata temu powiedział gdzie będzie teraz Odra, to wziąłbym go za wariata.

W sumie, obiektywnie patrząc na tabelę i grę wszystkich zespołów, nie widać póki co jakiegoś murowanego kandydata do awansu.

LooZ^ pisze:Jest tu jakiś ekspert? Wcześniej czytałem, że Chojniczanka musi przegrać, a teraz po remisie gdzie bym nie patrzył jesteśmy liderem mimo tego, że mają lepszy stosunek bramek. Już teraz liczy się mecz między drużynami?

Kiedyś było tak, że w trakcie sezonu liczył się stosunek bramek, a dopiero na koniec sezonu bezpośrednie mecze. Jakiś czas temu to zmienili.

Jesteśmy liderem, super. Ale ja się najbardziej cieszę z tego, że utrzymanie coraz bliżej. o awansie w ogóle nie myślę.

Kris88 pisze:

LooZ^ pisze:Jest tu jakiś ekspert? Wcześniej czytałem, że Chojniczanka musi przegrać, a teraz po remisie gdzie bym nie patrzył jesteśmy liderem mimo tego, że mają lepszy stosunek bramek. Już teraz liczy się mecz między drużynami?

Kiedyś było tak, że w trakcie sezonu liczył się stosunek bramek, a dopiero na koniec sezonu bezpośrednie mecze. Jakiś czas temu to zmienili.

Jesteśmy liderem, super. Ale ja się najbardziej cieszę z tego, że utrzymanie coraz bliżej. o awansie w ogóle nie myślę.

Przyjdzie i na to czas, warto wierzyc i nie byc minimalistom, naszym chlopakom chce sie grac , pilka ich cieszy, atmosfera w szatnii, sa z nami jak rodzina , no a planowanych awansow to raczej w pilce ( tej polskiej ) nie ma, wiec trzeba grac swoje, zbierac punkty, golic pitoli, a potem obaczy sie

Jeszcze musimy lepiej punktować na wyjazdach,bo narazie zdobyliśmy 5 punktów na obcym terenie.

kornik pisze:Jeszcze musimy lepiej punktować na wyjazdach,bo narazie zdobyliśmy 5 punktów na obcym terenie.

po nastepnym wyjezdzie bedzie ich 8 :)

Trochę statystyki. Bez komentarza, ale dobrze, że trasa do Gliwic jest prosta...

A na serio - wierzę, że mamy taką pakę, że są pełni pokory i na każdy trening wychodzą 2 razy bardziej zmotywowani.

Z drużyn które po 12. kolejkach w ostatnich 4 latach były w TOP 5 awansowały:
2016/2017 - 1
2015/2016 - 2
2014/2015 - 2
2013/2014 - 2

czyli możemy założyć, że raczej już znamy szerokie grono wśród których 2 awansują.

Najniższe miejsce na które spadła drużyna z TOP5:
15 - Bytovia Bytów (z 4)
11 - Stomil Olsztyn (z 5)

Najniższe miejsce na które spadła drużyna z TOP2:
7 - GKS Katowice (z 1)
6 - Olimpia Grudziądz (z 2)
3 - Zagłębie Sosnowiec (z 1)

2 z 7 które awansowały miała po 12. kolejce więcej niż 22 punkty (Termalika, Gks Bełchatów)

Z drużyn które były w TOP2 po 12. kolejkach awansowało 5 z 8 drużyn.
Z drużyn które były w TOP5 po 12. kolejkach awansowało 7 z 8 drużyn.

W ostatnich latach nawięcej punktów po 12. kolejkach miała:
- Termalika 27
- GKS Bełchatów - 24
- Odra Opole / Zagłębie Sosnowiec - 23

Najmniej do awansu potrzeba było 58 punktów, najwięcej zdobyło Zagłębie - 77.

Jeśli będzie awans to będzie TAK WIELCE kontrowersyjny... No ale jeśli zdarzy się szansa trzeba korzystać. Na pewno pojawimy się w KAŻDYM możliwym serwisie informacyjnym jaki tylko istnieje w tym kraju jako ci którzy "Dokonali niemożliwego! W 3 lata 4 ligi - znaleźli się w krajowej elicie!" Także zadziałało by to jak "trampolina" marketingowa. Ahh tyle korzyści ;)

Czemu kontrowersyjny? ;) Fakty są takie, że gramy zajebiście równo.

No dobra, nadrzędnym celem jest utrzymanie się. Jak już sobie to zapewnimy to kolejnym niech będzie miejsce w dziesiątce. Potem, jak już to się stanie to niech będzie TOP5 :) i tak dalej, niech się dzieje, niech każda kolejka przynosi kolejne miłe zaskoczenie!

Pierwsze miejsce daje pewne utrzymanie, Stosowanie tej strategii, najlepiej do końca rozgrywek, wydaje się zdecydowanie słuszne.
Brawo zawodnicy, brawo trener, z trybunami troszkę gorzej.

Trudno się dziwić pustym trybunom, w mało którym mieście 1-ligowym w taką pogodę pojawia się więcej osób. A u nas przy takim zadaszeniu...

dla mnie ilosc kibicow przy takiej grze Odry jest wielce niezrozumiala, a numer wrecz wstydliwy, na lidera nie przystoi

nie rozumiem tez dlaczego awans mialby byc kontrowersyjny, chyba kolega dobral zle slowo, a mial na mysli cos innego

Frekwencja bo są inne czasy, abstrahując od godziny meczu, kiedy wielu znajomych było po prostu w pracy.

Teraz z jednej strony mają Odrę w jakości HD z kilku kamer, a z drugiej gwarantowane mokre skarpetki, bo wszędzie błoto i kałuże, nad wejściem leje się woda prosto na schody, krzesełka brudne i trzeba je samemu sprzątać, a nawet jak starczy miejsca pod dachem, to gówno on daje.

Kontrowersyjny czyli wywołujący spory ale rzeczywiście może innego słowa powinienem użyć. W każdym razie chodzi mi o to że wraz z awansem pojawi się dużo opinii typu "Ale jak to do Gliwic ?!" "Było już zostać w 1 lidze" albo "Awans jest a prezydent nic nie robi" itp. Pojawi się dużo negatywnych opinii zapewne w ogólnym rozrachunku wyjdzie to na plus ale na początku pojawią się złe komentarze/opinie - po prostu nie do końca pożyteczny i potrzebny "szum".