Re: 8. k.: Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (sb. 9.09. g. 16)

31
Tyle lat tułaczki po wiochach, w końcu udaje się wygrzebać z tej przeklętej III ligi i od razu idzie nam totalnie powyżej oczekiwań. Normalnie machnąłbym ręką, uznałbym za przypadek, ale to jest 1 liga - tam wszystko jest możliwe.
Przy czym nie oszukujmy się, Odra ma w tym sezonie też dużo szczęścia do wygrywania meczów przegranych. Ale gdybyśmy dodali 2 punkty za pomyłkę sędziowską w Katowicach, to bylibyśmy liderem i po 8 kolejkach trudno mówić o przypadku. A do realizacji celu (utrzymania), mamy już niemal połowę dorobku.

Re: 8. k.: Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (sb. 9.09. g. 16)

39
yopo pisze:Co tym razem było nie tak że Japończyka zabrakło?
... przyszedł i stał do 30 min pod kasa aż się wkurwil i poszedł do domu.

Obsługa systemu biletowego i wsparcie ze strony stewardow to jakaś porażka.

Nie mogłem być wcześniej, byłem pod kołowrotem 15:40, mam karnet, po 15 minut stania w kolejce do kołowrota sam się wkurwilem i wszedlem do kolejki "bokiem". Nie po to kupuje karnet żeby kurwa nie mic normalnie wejść jak nie mogę być na stadionie 45m przed meczem.

Fajtycznue ci z papierem zamiast czytać kod kreskowy jak na czytnikach cen w marketach to
Smaruja nimi po swiatelku jak w amoku.

Czy tak ciężko wziąć postawić kogoś?
A moze jeden kołowrot tylko dla plastiku (kk i karnety)?

A co do meczu - gra straszna ale zwycięstwo z ZS w doliczonym czasie bezcenne!

Re: 8. k.: Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (sb. 9.09. g. 16)

40
To co mi się jeszcze bardzo podoba - nasi zawodnicy coraz bardziej zasługują na miano "Panów Piłkarzy".

Co gadają piłkarze GKSu czy Zagłębia? No, że tylko cud nas uratował, a tak to prawie wygrali 3:0 czy coś.

Co mówią nasi piłkarze? Że to nie był dobry mecz, że czeka ich dużo pracy, że liczy się tylko następny mecz.

Może to tłumaczy pozycje tych 3 drużyn w tabeli.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: 8. k.: Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (sb. 9.09. g. 16)

41
Wygrywamy z przedsezonowymi faworytami (Chojniczanka, ZS, powinniśmy z Katowicami), gramy bez kompleksów, czuć, że drużyna ma spokój, świadomośc własnej siły i kibic idzie na mecz z myślą, że Odra może wygrać w tej lidze z każdym. Wygrywamy 5 mecz, przegraliśmy tylko 1 na 8, umacniamy się w czołówce. Chwilo, trwaj...

Choć jest też druga strona medalu - możemy grać lepiej. Dziś do karnego Odra pokazała dużo niedokładności i strat w środku pola, dopiero od karnego zaczęliśmy przeć do przodu. Trochę szczęścia też dzisiaj mieliśmy, ale jednak nie wychodziłem ze stadionu z lekkim absmakiem jak po Rakowie, bo nie było tak że Odra nie zasługiwała na tę wygraną. ZS grało dobrze, ale to i tak było na nas za mało. ;)

Widać też było ile może dać nam Skrzypczak. Marek grał na nieswojej pozycji dobrze, ale 'Skrzypa' miał to czego nie miała dziś przez 60 pierwszym minut reszta - zastawienie się, utrzymanie przy piłce, przepchnięcie. Chyba to jego postawa była dzisiaj kluczem i impulsem. No i Żagiel - kiedy inni, widząc rywala, podają do tyłu, Żagiel podnosi głowę i gra do przodu. Szuka prostopadłych zagrań, wdaje się w drybling, walczy. Podobnie gra Niziołek, ale Żagiel to ciągle młodzieżowiec i cholernie dobrze to o nim świadczy.

Aha, w przyszłym tygodniu ze 2-3 jednostki treningowe powinny obejmować tylko dośrodkowania, większość znowu na dramatycznym poziomie.

No i tak sobie myślałem podczas tych ostatnich minut meczu, że w takiej sytuacji, kiedy cały stadion od kilku minut razem dopinguje, z takimi pozytywnymi wibracjami, MUSI się udać. I się udało. :-)

Re: 8. k.: Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (sb. 9.09. g. 16)

42
respest pisze:
No i tak sobie myślałem podczas tych ostatnich minut meczu, że w takiej sytuacji, kiedy cały stadion od kilku minut razem dopinguje, z takimi pozytywnymi wibracjami, MUSI się udać. I się udało. :-)
Ja sobie myślałem tak - wow, jest naprawdę miazga, a jak jeszcze strzelą bramkę to będzie szaleństwo... i było.

Co zabawne, mecz w sumie z dupy ;) Kibice gości wyszli, początek ligi, bez stresu, a doping jakbyśmy mieli sobie zapewnić właśnie Mistrza Polski ;)
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: 8. k.: Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (sb. 9.09. g. 16)

43
respest pisze:No i Żagiel - kiedy inni, widząc rywala, podają do tyłu, Żagiel podnosi głowę i gra do przodu.
Tutaj się akurat nie zgodzę. Co prawda w poprzednich meczach rzeczywiście tak było, tak dzisiaj niestety Żagiel bardzo często grał do tyłu, nawet mając nieźle ustawionego kogoś wyżej.
Wiadomo co z Bodziochem? Jakoś Cverna z Baranem jako para stoperów mnie nie przekonuje.

Re: 8. k.: Odra Opole - Zagłębie Sosnowiec (sb. 9.09. g. 16)

46
Tobi wie, że musi nad tym pracować. Nawet trener bramkarzy się załapał na filmiku jak pod Sektorem A docina mu z powodu pracy nogami.

Z drugiej strony, według tego samego trenera koordynacja, refleks i praca na linii to absolutny top w Polsce.

Dla Odry bezdyskusyjnie najlepiej by było... Tobiasza sprzedać. I Kowalczyk i Kuchta to również bardzo dobrzy bramkarze, w kolejce czekają kolejni juniorzy, a Odra weszłaby znowu do grona klubów które:
- potrafią wypromować piłkarza
- potrafią za gotówkę piłkarza sprzedać
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.