Odra Opole - działanie klubu

1
Tutaj może trochę bardziej ogólne rzeczy, a nie tylko te istotne z marketingowego punktu widzenia.

Dla pokazania pewnej skali problemów przed którymi stoi klub. Nie wiem czy byliście kiedyś "na piętrze" budynku klubowego, ale liczba pomieszczeń jest tam bardzo ograniczona.

Takie kluby jak GKS Katowice, Polonia Bytom, BKS, MKS Kluczbork mają po 5-8 stałych pracowników. Odra ma... 1, czy tam "1,5".

I teraz tak - po wejściu mamy "sekretariat", gdzie rolę sekretarki i dyrektora klubu pełni jedna osoba. Na początku była to Agnieszka, potem Justyna, ostatnio Marta, a teraz jest kolejna dziewczyna. Imienia nie pomnę. Jej rola to - sekretarka, dyrektor biura, dyrektor klubu, organizacja akademii, księgowa, etc, itp. No, słabo.

Na prawo od jej biurka znajdują się dwa "biureczka" - małe biura, zajmowane na ogół przez Pana Gitlara (wcześniej przez Jacę) i okazjonalnie przez Prezesa Klubu.

Mamy też "pokój spotkań", gdzie pomieści się raczej nie więcej niż 30 osób, a komfortowo to może z 20. W korytarzyku mamy małe biuro robiące za pokój socjalny (kawa, śniadanie, mały magazyn), a dalej ubikację. Jest jeszcze biuro od strony ulicy, swego czasu wynajmowane (???) komuś, nie wiem co teraz w nim jest.

Daje to nam de facto 4 pomieszczenia biurowe. Zakładając normalną strukturę klubu:
- prezes będący w klubie częściej niż na meczach;
- sekretarka;
- pion administracyjny (dyrektor klubu/biura, pracownik biurowy);
- pion marketingowy (2 osoby?);
- pion sportowy (dyrektor sportowy, jacyś skauci i pochodne?);

Daje to nam 8 osób. I co teraz? Bo ja nie mam pomysłu ;)
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Odra Opole - działanie klubu

5
Ja nie wiem czy to jest odpowiedni temat.Ale nie mozna by bylo na stadionie troche zmienic wystroju.Chodzi mi na przyklad o mur ogradzajacy stadion a basen.Na przyklad pomalowac go na barwy Odry bo od strony basenu ten mur jest pomalowany i fajnie to wyglada.Druga rzecz to mozna by bylo jakos ten nowy zegar ozdobic ,bo tez to wyglada troche brzydko.I jeszcze jedno czy nie mozna by bylo zrobic band reklamowych podobnych jak na meczu reprezentacji mlodziezowej.Wedlg mnie to fajnie wygladalo.Dopoki bedziemy grac na tym stadionie to niech to jakos wyglada.

Re: Odra Opole - działanie klubu

10
O ile na poziomie sportowym drużyna i sztab szkoleniowy rokuje nadzieje, co zresztą zweryfikuje sobotni mecz o PP, o tyle w sferze organizacyjnej BZ.
BZ, bez zmian czyli czarna dupa. Panowie gramy już na szczeblu centralnym!
Zarząd bez prezesa!
http://www.90minut.pl/skarb.php?id_klub=241
Pewnie pół Polski się śmieje, że nawet Prezesa się nie dorobiliśmy.
Pytania o dyrektora sportowego czy przyzwoity skauting to już wołanie na puszczy.
O karnetach na nadchodzący sezon także grobowa cisza.
Tematy poruszane w wątkach choćby sprzed 2 lat wciąż niezałatwione.
Do tego gostek prowadzący stronę oficjalną też zapewne pojechał na urlop, bo słusznie mu się należy.
Dobrze, że choć panienka pracuje w pawilonie, bo ma kto odbierać maile i telefony !
Tak ma wyglądać profesjonalny klub o którym wszyscy marzymy??
Pobudzanie do dyskusji np. na temat rozwiązań na tą chwilę choćby tymczasowych, do momentu rozstrzygnięcia decyzji odnośnie stadionu wyglądają tak, jakby nikt tego nie podejmował albo niewielu na tym zależało. Mam tu na myśli w miarę nisko kosztowe rozwiązanie sprawy oświetlenia, co poruszył bodajże Darso1. Samo rozwiązanie z inżynierskiego punktu widzenia warte rozważenia zważywszy, że większą widownie ściąga mecz przy światłach.
Co zresztą może być wykorzystane na nowym stadionie bądź na Oleskiej 51 bądź pod innym adresem.
Nie będę się więcej rozpisywał, bo wszystkie propozycje zmian udogodnień pojawiały się w wielu wątkach.
Żal mi tylko, że wracając na poziom centralny nasz klub organizacyjnie jest na poziomie przyzwoitego A-klasowca.

Re: Odra Opole - działanie klubu

11
Do tego gostek prowadzący stronę oficjalną też zapewne pojechał na urlop, bo słusznie mu się należy.
Nie do końca, strona jest tak toporna, że przygotowanie jej do nowej ligi wymaga wiele powolnej pracy ;) Nowa strona to też temat rzeka... ;)
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Odra Opole - działanie klubu

13
No sęk w tym, że używana do strony technologia nie pozwala na posiadanie dwóch lig, co wymagałoby usunięcia starej... ;) To skomplikowane, ale używane narzędzia to naprawdę prehistoria więc i tak pełen szacun dla rozeffa, że to ogarnął. Zaoferowałem klubowi swoją pomoc w tej sprawie, nawet trochę już zrobiłem i... zobaczymy.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Odra Opole - działanie klubu

21
Większość zmian , ale oczywiście nie wszystkie pociągają za sobą wydatki, a budżet mamy dalej na tym samym poziomie. Dlatego uważam, że należy ostrożnie podchodzić do zaciągania nowych zobowiązań. Utrzymajmy obecny poziom i kierunki sponsorowania, i poczekajmy jak będzie ewoluowała , na razie medialna, obecność Azotów. Reasumując: z dodatkowymi wydatkami na razie ostrożnie, a w pozostałych kwestiach działajmy. Wszyscy jesteśmy Odrą. Każdy może się włączyć, w dowolny sposób, czasem, pomysłem, kontaktem, pieniędzmi . . . .

Re: Odra Opole - działanie klubu

22
No wszystko fajnie, ale nadal się nic nie zmienia:
- marketing nie działa;
- dawno poruszane problemy, które są do rozwiązania bezkosztowo - nie działają;
- poprawy organizacyjnej nie ma;

I tak po plecach się klepać możemy do końca świata, ale... ;)
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Odra Opole - działanie klubu

23
rob65 pisze:Większość zmian , ale oczywiście nie wszystkie pociągają za sobą wydatki, a budżet mamy dalej na tym samym poziomie. Dlatego uważam, że należy ostrożnie podchodzić do zaciągania nowych zobowiązań. Utrzymajmy obecny poziom i kierunki sponsorowania, i poczekajmy jak będzie ewoluowała , na razie medialna, obecność Azotów. Reasumując: z dodatkowymi wydatkami na razie ostrożnie, a w pozostałych kwestiach działajmy. Wszyscy jesteśmy Odrą. Każdy może się włączyć, w dowolny sposób, czasem, pomysłem, kontaktem, pieniędzmi . . . .
Odczytane wystąpienie zabrzmiała jak wypowiedź sejmowa - dużo i o niczym.
Bez sternika łajba porusza się inercją awansu. Gdzie kierunek i cel podróży?
Jesteśmy na szczeblu centralnym. Kapitan (Prezes) opuścił pokład w porcie, a łajba wypchnięta z portu musiała wypłynąć na szerszą wodę.
Wolontariat jest potrzebny i przydatny jedynie wówczas gdy tą energię ma kto skierować we właściwym kierunku.
Załoganci pozbierani ma morzu nie będą wiedzieli dalej jak i gdzie płynąć, a prądy gdzie zaniosą dryfujący okręcik nikt nie wie.
Tyle żeglarskich przemyśleń.

Re: Odra Opole - działanie klubu

24
Reguły żeglarskie są dosyć klarowne, również jestem ich wyznawcą : ) Na lądzie niestety istnieje więcej uwarunkowań, i przy odrobinie dobrej woli dostrzegłby Kolega Darso jednak jakieś treści zawarte w mojej wiadomości. Czasem dla dobra sprawy lepsze są niedopowiedzenia. Koledzy nie oceniajmy się nawzajem tylko polemizujmy. Jesteśmy tu we wspólnej sprawie !!! Wydaje mi się że sytuacja z nowym prezesem spowodowana jest i oczekiwaniem na ruch Azotów, i nie chodzi tu tylko o finanse, jak i z wakatem miasta w zarządzie. Mam nadzieje że w tej kwestii zwycięży rozsądek i troska o Odrę, a wpływ polityki zostanie ograniczony do minimum. Niechaj nowy Kapitan będzie wartością dodaną, a konieczność jego obecności jest oczywista. Na teraz trzeba dokończyć uzupełnianie składu i zagrać chociaż dwa spotkania w Pucharze. Lepszych sparingów przed ligą nie można sobie wymarzyć.

Re: Odra Opole - działanie klubu

25
Najwyraźniej ruch Pana Prezesa był przedwczesny, albo źle zrozumiano (tu i ówdzie) jego intencje. Może na emeryturze napiszę książkę ;) o tym okresie, bo jest o czym opowiadać, a o wielu rzeczach pisać nie można.

Ja szanuję Pana Prezesa i Irka, mimo że się wielokrotnie nie zgadzaliśmy, bo wiem, że wiele za Odrę oddali. To nie znaczy, że nie mogę krytycznie podchodzić do ich zdolności organizacyjnych, a szczególnie do oceny osób rzekomo szczególnie predysponowanych do wprowadzenia w klubie biznesowego podejścia.

Stety lub nie, ale moim zdaniem tylko Porzycki jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu, ale co on sam może... Mam nadzieję, że zostanie w Zarządzie jeśli pojawią się Azoty.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.