Re: Z oficjalnej...

677
Ja będę głosował za, i będę namawiał, do wsparcia tego projektu. Jestem realistą i wiem ze nie znajdzie się kasa na nowy stadion w najbliższych wielu latach, więc należy wykorzystać każdą możliwość na poprawę obecnego stanu. Przypomnę Kolegą że przed Euro 2012 rozpoczęła się dyskusja nad budową stadionu w nowym miejscu, a w tym czasie była już przygotowana kasa na wykonanie nowej , podgrzewanej płyty na Oleskiej. Zaczęły zwyciężać głosy za budową stadionu w nowym miejscu. Efekt : brak nowego stadionu i brak podgrzewanej płyty . Stąpajmy Koledzy po ziemi . Mamy na Oleskiej przyzwoitą, nową trybunę na 5500 miejsc , zapełnianą średnio w 15% , w 2 lidze będzie to 30% , a daj boże w 1 lidze, max 50 % . Więc wg mnie jedyną realna opcją na najbliższe lata jest Oleska, i jej się trzymajmy , wspierając każde rozwiązanie mogące polepszyć jej stan .

Re: Z oficjalnej...

678
Oleska jest tylko miejscem wegetacji. Trybuna na Oleskiej to po prostu beton i krzesełka, które zastąpiły nasyp i ławki. Stadionów się tak nie buduje - trzeba zadaszyć całość, wykorzystać przestrzeń pod trybuną, zapewnić parkingi.
Jak dla mnie na Oleskiej można zrobić jeszcze więcej kortów i organizować turnieje tenisowe - trybuna już jest.

Problemem jest dla mnie w ogóle ten sposób myślenia - reanimujmy Oleską. To powinno wyglądać inaczej: jesteśmy na dnie piłkarskiej hierarchii i remisujemy z amatorami z wiosek, mamy trybunę z poprzedniej epoki i nasyp, który kiedyś był trybuną. Mamy też stary pawilonik klubowy, rozsypujące się oświetlenie, brak sensownej murawy, parkingów itd. Podsumowując, jesteśmy w czarnej dupie. Sytuacja nieciekawa, ale jak jest się na dnie, to jest to najlepsza okazja, żeby zdefiniować jakiej Odry chcemy. I w 100% zgadzam się z LooZ^ - szkoda pieniędzy na reanimację Oleskiej, bo w żaden sposób nie posuniemy się do przodu, a samorządowcy dostaną argument, że przecież wspierają infrastrukturę dla Odry.

Oleska aktualnie jest wystarczająca, żeby być miejscem oczekiwania na nowy stadion, żeby mieć gdzie grać podczas jego budowy. Odra pewnie awansuje w końcu do II ligi, więc przynajmniej nie będziemy grali z amatorami, ale bez nowego stadionu nie pójdziemy dalej. Zatrzymaliśmy się w latach 90tych, ale standardy w polskiej piłce trochę się zmieniły. A zatem decyzja nowy stadion-remont Oleskiej to jest decyzja czy chcemy Odry nowoczesnej i aspirującej czy po prostu dziadowskiej, dla której siedzenie w II lidze to szczyt marzeń.

Re: Z oficjalnej...

680
Niestety ja uwazam ze kolejny prezydent zrobil nas w chuja z nowym stadionem i nowa trybuna.Bo gdyby chcieli postawic nowa trybune i wyremontowali ten stadion to by musieli zburzyc basen oraz tam gdzie byly te stare korty.A tak widzimy wlasnie postawili nowe korty i ja tam nie widze szansy na nowa trybune.Wedlug mnie prezydent powinien sie spotakc z kibicami i o tym porozmawiac.No chyba ze jak znowu bedzie Kowalski na A to mozna z nim o tym porozmawiac.

Re: Z oficjalnej...

682
A czy nie wydaje się Wam, że niecałe 5 tyś miejsc które jest obecnie, jest nie do zapełnienia przez najbliższy czas...?!?! Bo mi się tak wydaje...
jak ja bym był Prezydentem miasta to nawet 5 złoty bym nie dał na Odrę...dlaczego bo Odra to obecnie taki większy LZS...( bez urazy i obrazy)

No popatrzcie na trybunach 500 osób przekazu tv żadnego, informacje w mediach żadne, poziom 4 liga w kraju...

z czym do ludzi...

GRAĆ GRAĆ Wygrywać i budować stadion, dopiero wtedy...

Re: Z oficjalnej...

683
Też uważam, że dopóki nie awansujemy o dwa szczeble, to żaden polityk, choćby nie wiem jak był za Odrą nie podejmie poważnej decyzji (ba, nawet o tym nie wspomni, poza kiełbasą wyborczą) o miejscu, projekcie i budowie nowego stadionu. Możemy się zaorać w naszych staraniach, pomysłach i marzeniach, ale bez awansu klubu nikt nam nie pomoże, nikt się nie wychyli (polityk, samorządowiec, dziennikarz, biznesmen) - nikt! Pomysł budowy stadionu z prawdziwego zdarzenia (po co inny) w biednym Opolu, dla garstki kibiców na co dzień i 4 tys. od święta, byłby początkiem końca takiego szaleńca.

Dlatego jedyne w co wierzę, to awans w tym roku, kolejny w następnym lub po roku przerwy, a po nich dopiero może przyjdzie duży biznes (chociaż wcześniej też by nie zaszkodził), a w konsekwencji lobbing, splendor dla polityków, dobra prasa... i jakaś szansa na stadion.
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: Z oficjalnej...

685
Panowie, rozpoczęliśmy dyskusję o budowie nowego stadionu i to chwalebne, lecz tematem projektu jest oświetlenie i tablica , a to problem na teraz, i trzeba to zrobić, bo jeśli nawet stadion powstałby w innym miejscu to potrwa to na pewno jeszcze kilka dni, a temat oświetlenia i tablicy trzeba rozwiązać jak najszybciej !!!! Inaczej możemy mieć już wkrótce problemy z licencją. Więc wesprzyjmy ten projekt, bo jest szansa !!!!!

Re: Z oficjalnej...

686
Popieram wcześniejszej wpisy, grac, wygrywac, przyciagac kibicow dobrymi wynikami I wtedy postawic cos czego polskie Opole jeszcze nigdy nie wybudowalo, bo ten stadion jest poniemieckom spusciznom. Tego oczekujemy. Swietnej silnej w kraju druzyny i piekne go Nasze go stadionu. A teraz grubs kosmetyka

Re: Z oficjalnej...

687
Z jednej strony opiera się na większym zaangażowaniu spółki Energetyka Cieplna Opolszczyzny w finansowanie sportu. I - czego nie ukrywa - ECO ma być głównym sponsorem Odry Opole. Plan jest prosty, awans do I ligi. Spółka ma swoje zaangażowanie zwiększyć wielokrotnie, do około 3 mln zł rocznie. Sposoby są dwa: albo miasto przejmie kontrole nad spółką, albo wcześniej dojdzie do porozumienia na ten temat z zarządem. Nieoficjalnie się mówi, że to drugie rozwiązanie jest bliskie realizacji. Odra najpierw jednak musi, opierając się na obecnym budżecie, awansować do II ligi.
Ten zarząd trzeba wypierdolić, a nie się z nimi dogadywać.

Cały tekst: http://opole.wyborcza.pl/opole/1,35114, ... z3nmT4lZug
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Z oficjalnej...

688
Przenikliwa analiza Szanownego kolegi Looza. Zarząd niedawno uzyskał absolutorium od walnego za poprzedni sezon . Został powołany nowy, w składzie którego mamy przedstawicieli: UM Opola , ECO i sponsora strategicznego , więc skład gwarantujący właściwą realizację koncepcji wzrostu zaangażowania ECO. " Wypierdolić zarząd " że pozwolę sobie zacytować, oznacza wyrzucenie UM Opola , Eco i Pana Wójcika. Rozumiem że Kolega ma przygotowane alternatywne rozwiązanie , ponieważ po, że ponownie zacytuję " wypierdoleniu" powstanie pewna luka i zamierza pewnie kolega załatać ją z własnej kieszeni. Rozmawiajmy konstruktywnie Koledzy !!!

Re: Z oficjalnej...

689
Co ty tak zawsze ten zarząd bronisz. Są chujowi i każdy to powie. Popatrz na marketing który nie istnieje, plakaty są na dzień góra dwa przed meczem. Kto je ma powiesić i przede wszystkim kto je zauwazy tak na ostatnią chwilę. Młody Wójcik, który jedyne czym zasłynął to obrażaniem kibiców po meczu z Sosnowcem. Faktycznie zarząd specjalistów.

Re: Z oficjalnej...

690
rob65: Doskonale wiem kto się w tym zarządzie znajduje. Fakty są takie, że Ireneusz Gitlar oraz Pan Wójcik samodzielnie sprawują władzę w klubie, blokując pomysły przedstawicieli Urzędu Miasta (Pana Magdziarza) i ECO (nazwisko wyleciało mi z pamięci). Oni również stoją m.in. za odejściem Jacy z klubu. Dorobek Pana Wójcika i Gitlara znamy, toteż nie widzę dla nich miejsca w zarządzie. Tyle. Życzyłbym sobie aby 2 z 3 głównych sponsorów klubu miało w nim coś do powiedzenia.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Z oficjalnej...

691
Zarzad bronia wyniki, a tych u nas nie ma i trudno byc dalej optymista w obecnym sezonie. Dla mnie pan Wojcik jako glowny udzialowiec powinien byc w zarzadzie,bo przeciez inwestujac swoje ( ojca ) pieniadze chce dla klubu jak najlepiej,potrzebuje jednak profesjonalisty u boku, ale juz pan Gitlar to duza pomylka. Dostal szanse, ale jej nie wykorzystal. Na jego miejsce potrzeba nam fachowca.

Re: Z oficjalnej...

695
Złe wieści z Oleskiej.
Przebywający od wczoraj w szpitalu Marcin Niemczyk czuje się już dobrze i przechodzi szereg specjalistycznych badań.

Obecnie znajduje się pod czujną opieką medyczną, więc zdrowiu i życiu naszego napastnika nie zagraża niebezpieczeństwo, lecz jeszcze w poniedziałek sytuacja wyglądała zgoła inaczej.

Według nieustannie potwierdzanej i wciąż jeszcze weryfikowanej opinii lekarzy (nadal prowadzona jest obserwacja i badania), przyczyną nagłego pogorszenia się stanu zdrowia naszego piłkarza jest cukrzyca, często przez fachowców od medycyny określana „chorobą naszych czasów”. O typie schorzenia oraz jego nasileniu u Marcina trudno na chwilę obecną wyrokować, pobyt w szpitalu potrwa do piątku, a po jego zakończeniu prawdopodobnie czeka pacjenta dłuższe leczenie pod opieką diabetologa.

Cukrzyca to choroba niezwykle podstępna i często przez długi czas przebiegająca praktycznie bezobjawowo. W przypadku zawodnika Odry, dopiero od tygodnia czuł on się dużo gorzej, a głównymi symptomami kłopotów zdrowotnych było spotęgowane uczucie zmęczenia, odwodnienie organizmu i postępująca utrata wagi ciała, które szybko skłoniły go do wizyty u specjalisty.

Z uwagi na szacunek dla prywatnego życia Marcina i wrażliwość danych o których mowa, są to obecnie jedyne informacje jakie na dzień dzisiejszy możemy przekazać zaniepokojonym kibicom. Marcin czuje się znacznie lepiej, mimo zaskoczenia, jest dobrej myśli, pozdrawia wszystkich kibiców, a na wiosnę ma zamiar wrócić do drużyny i na boisko.

Marcin - trzymamy mocno kciuki, aby tak się stało! Myślami jesteśmy z Tobą.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Z oficjalnej...

699
Szkoda chłopaka, ale wierzę, że poradzi sobie z kłopotami zdrowotnymi, czego szczerze mu życzę!
A skoro rob65 twierdzi, że nudno tutaj, oraz oksiak, że skoro nasi wygrywają to nie ma w kogo mięsem rzucać, wobec tego odpowiem.
Nie chodzi o bezzasadne bluzgi i skoro ze sportowej strony zaczyna się układać całkiem nieźle, to jako ww osoby zbliżone do Zarządu klubu nieśmiało zapytam: co wobec utraty (mam nadzieje, że chwilowej) Niemczyka dzieje się z szumnie ściąganym napastnikiem Staroniem? Wszelki słuch o nim zaginął? Czy to kolejny knyf z strony "scautingu" naszego klubu?
Co dalej z funkcją dyrektora sportowego? Bo też niewiele się dzieje w tej kwestii. Zechce któryś z Panów na to odpowiedzieć?
Mam głęboką nadzieję, że sportowo nie obniżymy lotów do końca rundy jesiennej.