Re: Sezon 2015-16 runda jesienna. Spekulacje, dyskusje, transfery
251Czyli na tą chwilę mamy już 3 defensywnych pomocników: Peroński, Ałdaś i Wepa. Czyli ta pozycja jest już solidnie obsadzona
a ilu ofensywnych , bo Deji juz nie ma w Opolu ?mario11983 pisze:Czyli na tą chwilę mamy już 3 defensywnych pomocników: Peroński, Ałdaś i Wepa. Czyli ta pozycja jest już solidnie obsadzona
mam nadzieje ze zartujesz, on ostatnio gral juz tylko na halirogal pisze:Na dzisiejszym treningu byli dzisiaj m.in. lewy obrońca młodzieżowiec z Rakowa, oraz uwaga uwaga Dawid Jarka! :)
Wiele razy też było pisane że potrzebujemy stabilizacji. Nie zgadzam się z Tobą że Smółka powinien odejść. Przegraliśmy o 2 punkty ligę-maraton. Życie , niestety dla nas kibiców Odry to życie nie jest usłane różami :( Uważam że trener Smółka powinien kontynuować to co w zeszłym sezonie, szkoda że w zmienionym składzie ale cóż tak to już z grajkami jest. Odra to MY !!!matioks pisze:Pisałem to 5 stron temu, napisze to jeszcze raz: Nie będziemy mieli lepszego składu niż rok temu
Zostaniemy bez zawodników, bez wychowanków i będziemy szukać kogoś na ostatnia chwile, chyba że zarząd znowu zatrudni pierwszoligowych grajków za 8000. ale szczerze to nie sądzę .bo już by było coś słychać ...
smółka musi odejść
Smółka jest bardzo dobrym trenerem ,jednak sprawił że praktycznie nikt z juniorów nie chce mieć nic wspólnego z Odrą ...a kto ma być przyszłością naszego klubu ? kto jest bardziej emocjonalnie związany z barwami ? nasi wychowankowie czy ci wszyscy którzy nas "odwiedzają" na pół roku ? jaką motywację ma młodzik trenujący codziennie w Opolu ? Ich marzeniem jest gra w Odrze, ale ludzie tacy jak pan Smółka uniemożliwiają mu realizację marzeń. Juz nawet młodzicy, na wieść o zainteresowaniu ich osobą np. przez takie Zagłębie Lubin czy Legia od razu robia wszystko (rodzice tych chłopców) aby się tam przenieść bo wiedzą że Odra nie zapewnia nic. Począwszy od zwykłych 50zł za dojazdy UTALENTOWANEGO dzieciaka(o pomocy finansowej nie ma co liczyć), kończąc na sprzęcie , ogólnym zainteresowaniu zawodnikiem,jego drużyną. Nie jesteśmy już Odrą Opole o której marzy każdy chłopak z poza Opola...a co niektórzy z zarządu wierzą że tak jest ..i mylą się. Polecam przyjechać kiedyś na północna na mecz młodzików/tramkarzy Odry z Niemodlinami, Olesnami i innymi małymi miasteczkami blisko Opola.Okazuje się że oni mają bardziej utalentowanych chłopców niż my, a każda próba ze strony trenerów ściągnięcia tych zawodników do nas kończy się: "A co nam proponuje Odra lepszego niż Niemodlin? - a no nic". Dużym wysiłkiem dla zarządu jest pojawienie się na treningu młodzików, pooglądać, porozmawiać z chłopakami ? Nie dba sie o młodzież a to jest podstawa.Odrzanin pisze:Wiele razy też było pisane że potrzebujemy stabilizacji. Nie zgadzam się z Tobą że Smółka powinien odejść. Przegraliśmy o 2 punkty ligę-maraton. Życie , niestety dla nas kibiców Odry to życie nie jest usłane różami :( Uważam że trener Smółka powinien kontynuować to co w zeszłym sezonie, szkoda że w zmienionym składzie ale cóż tak to już z grajkami jest. Odra to MY !!!matioks pisze:Pisałem to 5 stron temu, napisze to jeszcze raz: Nie będziemy mieli lepszego składu niż rok temu
Zostaniemy bez zawodników, bez wychowanków i będziemy szukać kogoś na ostatnia chwile, chyba że zarząd znowu zatrudni pierwszoligowych grajków za 8000. ale szczerze to nie sądzę .bo już by było coś słychać ...
smółka musi odejść
Nic dodać nic ująć. Ja odpuszczam sobie Oleską dopóki się coś nie zmieni. Zaraz będą teksty "takich kibiców jak ty Odra nie potrzebuje, z Odrą na dobre i na złe". PIERDOLENIErespest pisze:Po tym jak funkcjonuje obecnie kontakt z kibicami, po tym jak zwolnili Copika (który, mimo że ze Śląska, jest traktowany jako nasz i dla mnie to jedna z najważniejszych postaci Odry XXI w.) i po tym jak traktują młodzieżowców (jeśli puszczą Wolnego, Niemczyka, Pawlusa i Gordzielika) oraz kogo zamierzają ściągać (jak identyfikować się z drużyną złożoną w większości z graczy, którzy pewnie i tak po nieudanym sezonie uciekną tak jak teraz robią to masowo np. Gancarczyki czy Gładkowski) zaczyna mi świtać myśl o bojkocie meczów. Brzmi śmiesznie, ale na razie bardziej jest strasznie. Nigdy by mi takie coś nie przeszło do głowy, ale co tu się odpierdala teraz to się w głowie nie mieści. Pragnę tylko przypomnieć, że u podstaw odbudowy klubu parę lat temu stały hasła "Odra jako wizytówka Opolszczyzny", która promuje młodych i graczy z regionu. Chyba nawet w jakimś dokumence założycielskim Oderki był wymóg kwotowy (85%? nie pamiętam ile dokładnie, ale było coś takiego) graczy z Opolszczyzny w pierwszej drużynie. Pytanie do zarządu: CO JEST KURWA Z WAMI? I pytanie do przedstawicieli kibiców z Jednej Odry: nie pamiętacie tych założeń, nie przeszkadza Wam to? Będziecie dalej biernie się temu przyglądać? (uprzedzam: nie, nie byłem na walnym, ale też nie aspirowałem nigdy do bycia przedstawicielem głosu kibiców)
Może będzie to kontrowersyjne co powiem, ale wolę brak awansu do 2 ligi w składzie "opolskim" niż awans ze zbieraniną pokroju jakiegoś Kiełba, Bodziocha czy Jarki. Zazdroszczę przy okazji kibicom Ruchu Zdzieszowice polityki ich zarządu oraz kibicom Kluczborka stabilizacji kadrowej (choć teraz też jakieś chore akcje z zatrudnieniem 38-letniego Kowalczyka czy Nowackiego albo Grzegorzewskiego; mimo to jednak trzon zespołu w 1 lidze stanowić będą ludzie którzy są w klubie od min. 2 lat - u nas już, jak rok temu, odeszło 10 graczy). Emocjonalny post, ale sorry, taki mamy klimat.