Czy twoim zdaniem po sezonie zwolniony powinien zostać trener Nemec? Odpowiedź można uzasadnić (mile widziane).

Odpowiem dosyc przewrotnie - jezeli bysmy sie utrzymali - powinien zostac. Skoro spadamy, powinien odejsc. I nie o nagrode za utrzymanie czy kare za spadek tu chodzi. To po prostu nie jest trener, ktory pozwoli awansowac z 3 ligi. To raczej gosc, ktory z cieniasow zrobilby sredniakow, a wiec bylby dobry na utrzymanie. Bardzo zaluje, ze nie prowadzil Odry przez caly sezon, bo wydaje mi sie, ze by nas utrzymal, nawet z jesienna kadra. Ale awansu to on w zyciu nie zrobi.

ciezko powiedziec jednak mysle ze uzytkownik zebro ma sporo racji. jest to trener ktoremu nie zalezy na atakowaniu rozgrywaniu czy pieknej grze ale na walce.ciezko sie doszukac jakiejs mysli szkoleniowej jakiegos pomyslu. mielismy grac brzydko i wygrywac kosztem stylu. w tabeli po tej rundzie jestesmy na 8 miejscu czytli nie najgorzej, lecz w przyszlym sezonie bedziemy musieli atakowac bo nie wyobrazam sobie bysmy z takim potencjalem grali tak samo przeciwko Swornicy jak przeciwko Chrobremu Bytovii itp. jednak trzeba bardzo uwaznie przeszukac rynek i zatrudnic takiego trenera ktory bedzie pracowac w klubie dluzej niz pol roku, powinnismy dazyc do stabilizacji. z wizja gry trenera Nemca nie wyobrazam sobie bysmy awansowali do II ligi. trener ten pasuje do druzyn walczacych o zycie a nie do druzyn skazanych na atakowanie i wygrywanie a tak bedzie w wiekszosci meczow w przyszlym sezonie.

Żeby kogoś wyrzucać czy zwalniać to trzeba mieć lepszą propozycję. Powiedzcie kiedy ostatnio Odra miała lepszego trenera niż Nemec ? Na pewno są w grze mankamenty, ale to nie wiosną Odra przegrała II ligę. Przypomnijcie sobie jak za Żurawia Odra grała tylko do 70 minuty, bo dalej to nie mieli siły. Tak, grali ładniej, ale punktów z tego nie było. Odra to nie Barcelona, żeby grała piękny futbol. A tak w ogóle to Odra wychodząca z III ligi śląskiej to miała rządzić w II lidze. Niestety nie tylko śląskie drużyny umieją grać w piłkę.

Moim zdaniem wszystko zależy od możliwości budżetowych. Z jednej strony wynik nie jest zadowalający (prawdopodobny spadek) ale z drugiej, zdobyliśmy więcej punktów wiosną. Myślę, że jeśli będzie możliwość finansowa, to postawiłbym na stabilizację zarówno sztabu trenerskiego jak i trzonu kadry. To może zaprocentować w przyszłym sezonie. Zatem jestem za pozostawieniem trenera.

Zbyt szybko zrobiona ankieta, nie dało rady poczekać do końca sezonu? To jest odpowiedni czas na podsumowywania...

Sami piszecie, że piłkarze i trener mają walczyć, a Wy co robicie? Apeluję o wstrzymanie się z ocenami, po meczu z Sosnowcem będziecie mieli pole do popisu...

Moim zdaniem, mimo tego ze bylem przeciwnikiem odejscia Żurawia to wedlug mnie powinien zostac z co najmniej 4 powodow:
- zrobil dobre, jak na mozliwosci finansowe transfery i w kilku meczach mial nosa co do zmian dzieki czemu nie przegralismy walki o utrzymanie do ostatniego meczu
- wirtuozem taktycznym nie jest ale..jak ktos wspomnial z Flotą wyniki mial i mimo wszystko pieniadze w tym przypadku nie graly
- potrafil dotrzec do kilku zawodnikow, ktorzy byli skreslani przez 3/4 poprzedniej rundy dzieki czemu caly czas bylismy w grze
- co najwazniejsze - zmieniajmy trenerow co runde to nawet 5 baniek od Miasta nie zrobi awansu, Klubowi trzeba STABILIZACJI i odpowiednich ludzi na odpowiednich miejscach, mimo wszystko uwazam ze jesli utrzymamy trzon druzyny, zostanie trener i Miasto jakims cudem nie odetnie sie od finansowania Klubu powinno byc pozytywnie jednakze ciezko bedzie utrzymac w/w trzon druzyny a tez nie do konca wiadomo czy Pan trener jest zainteresowany trenowaniem Klubu z 4 poziomu rozgrywkowego.

Analizujac za i przeciw uwazam,ze jesli w/w argumenty zostana spelnione nie jestesmy bez szans w walce o awans bo pare punktow w tej rundzie zdobylismy to raz a dwa to,ze w kilku meczach wypadlismy bardzo slabo (Zdzichy,MKS) to punktowalismy na wyjazdach regularnie i mimo tego,ze tiki taki nie bylo to potrafilismy wygrywac z silniejszymi druzynami od Nas ale tez dawalismy dupy w momentach najmniej przewidzianych i jak sie okazuje bardzo istotnych jesli chodzi o utrzymanie.

Podsumowania powinno się robić po zakończeniu sezonu a nie w trakcie. Zmiany trenerów co pół roku nikomu nie służą, należy po sezonie wszystko przeanalizować i wtedy podjąć decyzję kto odchodzi a kto zostaje. WSZYSCY DO WAŁBRZYCHA!!!!!!!!

Dokładnie, podsumujemy trenera po ostatniej kolejce, umiejętność lub nie umiejętność wykrzesania z drużyny pokładów ambicji w takich meczach jak dwa najbliższe też zaważy na ocenie! Gramy do końca!

W kwestii formalnej jak zwykle, jakoby trener Nemec nie nadawał się "na awanse".

"Do zreformowanej I ligi (drugi szczebel rozgrywek) drużynę wprowadził czeski szkoleniowiec Petr Němec, a prezesem klubu był w tym czasie Edward Rozwałka. Byliśmy wtenczas świadkami historycznych wydarzeń, że przypomnimy tylko te najważniejsze: pierwszy mecz w I lidze - 26 lipca 2008 porażka 0-1 w Zabierzowie z Kmitą, pierwsza wygrana - tydzień później 2 sierpnia w Policach z Dolcanem Ząbki, pierwsza bramka - Arkadiusz Sojka w tymże meczu, pierwszy mecz w Świnoujściu - 23 sierpnia 2008 wygrana 1-0 ze Stalą Stalowa Wola po bramce Wallace'a Peresa Benevente. Drużyna Floty mimo ogromnych trudności finansowych i z obiektem spisywała się rewelacyjnie i przez dwa kolejne sezony zajmowała w I lidze siódmą pozycję, w sezonie 2009/10 przez kilka kolejek była nawet liderem. Sezon 2010/11 przyniósł największy sukces w historii klubu jakim było zajęcie trzeciego miejsca w I lidze a zakończył się on istnym pogromem mistrza I ligi ŁKS Łódź na jego stadionie aż 5-1! Do awansu zabrakło 4 punktów, albo inaczej: trzech minut w meczu z Podbeskidziem. Gdyby Flota utrzymała prowadzenie do końca awansowałaby do ekstraklasy!"

Pozdrawiam!

OK, zwracam honor - nie wiedziałem że awansował z Flotą. Ale też przytoczyłeś kolejny przykład, kiedy było blisko z kolejnym awansem, ale w "meczu o wszystko" trener Nemec poległ. Właśnie to mnie najbardziej u niego martwi.
Tak czy inaczej, decyzje podejmie zarząd, bo ma najlepszy obraz sytuacji, a nam pozostaje wierzyć, że zrobi to w sposób profesjonalny i przemyślany.

jeszcze w kwestii trenera Nemca i awansów.
Warto sobie przypomnieć sezon 2005/06, kiedy to po barażach z Radomiakiem Odra awansowała do ówczesnej II ligi. W III lidze przez niemal cały sezon trwała walka Odry z Jastrzębiem, ale w mysl przyslowia "gdzie dwóch się bije" rozgrywki wygrała Miedź Legnica i z 1. miejsca od razu awansowała na zaplecze ekstraklasy, a my dopiero po barażach. Wtedy Miedź, która rewelacyjnie grała na wiosnę prowadził nie kto inny a Petr Nemec.

Porównywanie Nemca i Żurawia,nie ma sensu,dysponowali odmiennymi kadrami.Nemec miał zdecydowie silniejszą drużynę i większe pole manewru.Żuraw nie wystawiał jednego z lepszych Cielucha,a Nemec według mnie,a to moje osobiste zdanie był na nie dla Bondziula,którego bym nie skreślał.Powinnismy zacząć w Wałbrzychu z Jarką i Bondziulem,Kocur sprawdza się na ostatnie 25 minut.Bondziulowi zdarzają się straty ,ale to nieuniknione,nie jest zgrany występował kilkadziesiat minut w tej rundzie.Dla jednego trenera odkryciem może być Cieluch,a dla drugiego Bondziul obydwu jedno łączy, niesamowita ambicja.pozdrawiam

Nemec miał skład na utrzymanie. Nie osiągnął celu z drużyną i powinno mu się podziękować. Dałbym szansę Brzęczkowi. Z tego co wiem Raków nie miał jakiegoś super składu a drużyna zrobiła podobny wynik do Odry. Moim zdaniem młodzi trenerzy, znający piłkę zachodnią to jest to czego prezesi powinni szukać. Starsi panowie, "spaczeni" polską ligą nie wnoszą wiele ciekawego.
Tak jak ktoś wspomniał. Żuraw z większym polem manewru (czytaj pieniędzmi na wzmocnienia) dałby radę i utrzymał zespół. Dziwnie z Panem Darkiem postąpiono.

Oczywiście że powinien odejść, Odra za jego kadencji gra na prawdę słabo w porównaniu do tego co było za Żurawia... Zdobywa więcej punktów ale prawda jest taka że większość tych meczy to był jeden wielki fart...

Ja mówiąc szczerze nie widzę nic na jego obronę, a jego obrońcy z ankiety również jakoś ograniczają się do odpowiedzi w sondzie zostawiając to bez komentarza. No i z całą moją wielką sympatią do Marcina - no, cóż, fajnie, że z kimś awansował 9 lat temu.

- cel niezrealizowany
- styl bardzo zły
- ogromna ilość ściągniętych piłkarzy

W żaden sposób to nie rokuje. Ja jestem skłonny zaakceptować np znalezienie młodego trenera z wizją (pokroju Żurawia czy Brzęczka) i podpisaniem z nim umowy na 2 lata z możliwością zwolnienia tylko przy naprawdę tragicznej postawie. Jak piłkarze będą widzieć, że trener będzie tutaj dłużej niż oni, to albo będą grać, albo sami poszukają klubu.

Zaraz ktoś powie - bo punkty... No to co że punkty? Zdobyte w większości fartem, wymęczone, na 90% meczów Odry nie dało się patrzeć. A i tak nic to nam nie dało, spadniemy z fatalnego miejsca, bez złudzeń, że czyjś brak licencji nas uratuje.

Stabilizacja? Tak.
Z tym trenerem? Nie.

Ja zdecydowanie jestem za tym żeby odszedł. NIc tak naprawdę nie pokazał, gra Odry nie do ogladania tragedia, zero pomysłu, zero koncepcji i zero wyniku. Trzeba postawić na młodych. Pan Petr już chyba powinien sobie odpocząć od piłki. Miał idealne warunki do wszystkiego a mimo to tak naprawdę nie pokazał nic.

Ps. Zmieniłem ustawienia, można zmienić głos wcześniej oddany jakby ktoś chciał ;)

nie dla Nemca.powód?przy tym trenerze nigdy nie dostanie szansy nasza młodzież.pytanie do zarządu?po co walczycie o pięniądze na szkolenie młodzieży,szkolicie setki chłopaków którym nie dajecie szansy?styl gry Odry na wiosne bardzo słaby.dzięki dla trenera Nemca za to że starał się uratować 2 lige dla opola ale taki klub jak nasz potrzebuje trenerów takich jak Żuraw.nie na runde tylko na pare lat,młodych ,rozwojowych,mających inne patrzenie na piłke.

Jak czytam te wasze wypociny o Żurawiu to jedyne co się nasuwa to to czy nie pamiętacie już stylu Odry z zeszłej rundy. Było to samo, z tym wyjątkiem że tutaj zdobyliśmy więcej punktów.

LooZ^ pisze:Ps. Zmieniłem ustawienia, można zmienić głos wcześniej oddany jakby ktoś chciał ;)

I co jeszcze zmienisz? Może kolejność trenerów?

Pawlikus pisze:Jak czytam te wasze wypociny o Żurawiu to jedyne co się nasuwa to to czy nie pamiętacie już stylu Odry z zeszłej rundy. Było to samo, z tym wyjątkiem że tutaj zdobyliśmy więcej punktów.

Najlepsze podsumowanie, zgadzam się w 100%.

LooZ^ pisze:czy Brzęczka

Z racji swojego zawodu miałem okazję przysłuchać się rozmowie tego Pana przed jesiennym meczem. Wyrazy w jakich wypowiadał się o Odrze, w moich oczach skreślają go definitywnie jako kandydata. Możesz mi wierzyć lub nie, Twoja sprawa. Nie, dla tego gościa w naszym klubie! Niech sp******* do kubatury.

Podaję przykład młodych trenerów, którzy są głodni sukcesów.

Pawlikus: To nie czytaj jak masz z czytaniem problemy, bo jakimś dziwnym trafem wiele osób uważa, że za Żurawia Odra prezentowała się dużo lepiej, a wiele meczów przegraliśmy przez pecha i sędziów.

Oj LooZ wiecznie zwalamy to na pecha to na sędziego. Prawda jest taka, że sami zawaliliśmy masę meczów. Jak sam dobrze wiesz za piękną grę nie dają punktów. Być może prezentowała się lepiej, nie przeczę. Ale styl gry i tak pozostawiał wiele do życzenia. Moim skromnym zdaniem zmiana trenera nic nie da. Potrzebujemy przede wszystkim zawodników z charakterem, walecznych na boisku, nie odstawiających nogi. W obecnym składzie takich w większości nie ma.

Odra za Żurawia miała kilka przebłysków, ale miała też kompromitujące porażki (Głogów, Rozwój, Bytom). Odra za Nemca zdobyła więcej punktów, wygrywała lub remisowała na wyjazdach. Odra potrzebuje stabilizacji a nie trzęsienia ziemi co pół roku, większość klubów które się utrzymały w 8mce to zespoły wcale nie lepsze od nas tylko bardziej zgrane. Nie wiem czy Nemec to odpowiednia osoba ale śmieszy mnie gdy niektórzy przywołują przykład Żurawia (zapomnieliście już jak narzekaliście po "świetnej" końcówce rundy jesiennej?) czy Brzęczka (który w dupie ma Odrę, a z Rakowem zdobył raptem tylko kilka pkt. więcej od nas). Nemec powinien zostać (wywalić po analizie część piłkarzyków i stawiać odważniejna naszych juniorów,), jeśli zostanie zwolniony to powinno się zatrudnić trenera na co najmniej 2lata żeby spokojnie zbudował zespół na awans.

Fragment wywiadu z prezesem Wysockim (gazeta.pl):

A co z trenerem? Trudno spodziewać się, że tak doświadczony szkoleniowiec będzie prowadził zespół w III lidze.

- Rozmawiamy na ten temat i chciałbym, aby ostateczna decyzja zapadła najpóźniej na początku przyszłego tygodnia.

Panu dziennikarzowi coś się chyba pomyliło. Wiem, jestem idealistą, ale "tak doświadczony szkoleniowiec" jak dla mnie powinien prosić o to, żeby zostać i zmazać plamę z tego sezonu, a zarząd powinien się zastanowić czy go chce czy nie. To jest tylko niefortunne pytanie dziennikarza, ale nasuwa się taka myśl - jeżeli trener albo którykolwiek piłkarz kręci nosem na pozostanie w Odrze po tym jak sam dołożył cegiełkę do spadku (zakładając nawet dostosowanie pensji do warunków trzecioligowych), to trzeba pilnować, żeby już nigdy do Odry nie miał powrotu.