Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

27
Nie mam pretensji o ostatnie 15 minut - to się zdarza, wpada brama, zasłużona lub nie i drużynie goniącej dodaje to skrzydeł, wszystko im wychodzi lepiej (choćby rozbijanie ataków przeciwnika), a nierzadko na takiej fali nawet wygrywają.
Wnerwia mnie co innego, że w pierwszych 70 minutach nie widziałem walczaków (oprócz Tyca), że nie było agresywnej gry, szybkości, było zachowanie jakby im się nigdzie nie spieszyło, jakby im nie zależało na wyniku - takich meczy w poprzednim sezonie było bardzo wiele (przegranych lub zremisowanych w końcówkach lub ledwo dowleczonych do końca 1-0). Nie rozumiem tego, nie ważne już co czują do klubu, ale to ich zawód, kasa, satysfakcja - powinni grać na maksa minimum do wyniku 2 lub 3-0, czyli dzisiaj od początku do końca, a nie odpuszczać, bo trafiła się jedna brama.
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

29
Daremne żale, próżny trud,bezsilne złorzeczenia.....
Kto grał dobrze, kto grał żle, kto nie grał nic a kto się starał.......
MOIM zdaniem patrząc po tym meczu drużyna jest "słabo" przygotowana do sezonu chaotyczna nie zgrana bez pomysłu na grę ......no i znowu " wiecie rozumiecie znowu nie wyszło , ale zrobimy wszystko aby w przyszłości...."Skąd my to znamy????...........Wódz a za wodzem wierni....
Czy dziś pan trener też się popłakal ze wzruszenia????

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

32
snajper pisze:
zielu pisze:kurwa jak można grać o awans 1 napastnikiem ja się pytam?
I
Idz do klubu zapytaj trenera.
hehe dobre snajper... zaczyna się....dla mnie to co dziś zobaczyłem tylko potwierdza moje i z resztą nie tylko moje prognozy.. jeszcze kilka meczy i będziecie tu chórem zwalniać trenera.. ale, ale a gdzie sie podziała wasza wiara i nadzieja?

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

33
pasibrzuch pisze:
green pisze:Myślę,że nie jestem sama w gronie osób,które czują niedosyt z takiego wyniku. Nie jest to porażka,ale jednak ...tylko 1 pkt. 1 mecz więc z optymizmem i nadzieją czekam na kolejne.
To nie jest porażka?????
Skąd u Ciebie ten optymizm??????
A nadzieja..... umiera ostatnia.....
"Nie jest to porażka" ... bo 1 pkt. za remis mamy
"optymizm" i "nadzieja" bo... to 1 mecz, na którym nie byłam, nie widziałam, nie oceniam,a w najbliższą sobotę przekonam się na własne oczy. Po fajnie zorganizowanej prezentacji zawodników, pełna wiary, czekam z utęsknieniem na upragniony awans. Łudzę się i jeszcze wierzę bo nie chciałabym krzyczeć "Odra grać kurwa mać". Wstyd,żeby taka drużyna grała w tak niskiej lidze. Miejsce Odry jest w ekstraklasie minimum 1 lidze tylko boję się myśleć o tym,że nie ma realnych szans na zbudowanie tak mocnej drużyny,która zdoła awansować,a później utrzymać się wśród obecnych pierwszoligowców.
"Nadzieja umiera ostatnia"

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

36
tak po ochłonięciu kilka refleksji:

- sędzia był chujowy,
- myślę, że piłkarzy zjadła presja bo ciśnienie było duże, co nie zmienia faktu, że powinni sobie z nią poradzić,
- Przyszłość to nie byle drużyna, 4 ligę wygrali w miarę pewnie. Do tego doszło kilku mocnych zawodników, i nie zdziwię się, jak będziemy jednymi z nielicznych którzy tam przegrają, a BKS czy inne Leśnice nawet punktu tam nie zdobędą.
- Boisko było małe nasi do takiego nie są przyzwyczajeni. Pamiętamy co było w Bogdanowicach, a tu boisko tylko trochę większe.

Nie zmienia to jednak faktu, że zagraliśmy słabo i powinniśmy wygrać. I tak jak Wilson napisał, walczyć walczyli, ale taktyki brak.
Odra jest najważniejsza !

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

37
Czy Nam się to podoba czy nie, to jako ODRA OPOLE musimy mieć spore wymagania w stosunku do piłkarzy i kropka.
W tym wypadku nie chodzi o to czy to jest pierwszy mecz czy siódmy... zaczyna się toczyć ta sama karuzela co rok temu i tracenie punktów na potęgę...,a tutaj będziemy mydlić sobie oczy, że to pierwszy mecz, że presja, że coś tam\

no kurw.a....jaka presja mecz w Rogowie to nawet przez gardło nie chce przejść jak znajomi mnie pytają jaki wynik i z kim....

Albo mi się wydaję albo w tej chwili mamy Wielkich kibiców Ogromne tradycje Duże oczekiwania....a bardzo przeciętnych piłkarzy...

oby po następnym meczu, wszystkie wyżej wypisane słowa odszczekał

WIECZNA ODRA OPOLE

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

38
zielu pisze:tak po ochłonięciu kilka refleksji:

- sędzia był chujowy,
- myślę, że piłkarzy zjadła presja bo ciśnienie było duże, co nie zmienia faktu, że powinni sobie z nią poradzić,
- Przyszłość to nie byle drużyna, 4 ligę wygrali w miarę pewnie. Do tego doszło kilku mocnych zawodników, i nie zdziwię się, jak będziemy jednymi z nielicznych którzy tam przegrają, a BKS czy inne Leśnice nawet punktu tam nie zdobędą.
- Boisko było małe nasi do takiego nie są przyzwyczajeni. Pamiętamy co było w Bogdanowicach, a tu boisko tylko trochę większe.

Nie zmienia to jednak faktu, że zagraliśmy słabo i powinniśmy wygrać. I tak jak Wilson napisał, walczyć walczyli, ale taktyki brak.
Pieprzysz jak naiwny dzieciak. Sędzia hujowy? Tak i kurwa jeszcze zupa za słona na obiad. Presja? Ja pierdole no ręce opadają jak takie coś czytam? Piłkarze mają czuć presje i to ich codzienny chleb i na to powinien ich przygotować i trener a tego nie potrafi zrobić od roku . Jeśli drużyna i trener nie radzi sobie z presją to powinni zmienić zawód na jakiś prostszy, mniej wymagający. Bez presji to sobie można pograć na kompie. A może niech grają przy pustych trybunach to będzie im lżej? Boisko? Kolejna bzdura. Od 3 lat gramy na takich boiskach wiec jeśli sie mieli przyzwyczaić do właśnie do takich. Z resztą na północnej mają takie samo.

Edit: Już dodałem to zdanie, zielu.
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 sierpnia 2011, 9:27 przez Mr. Smith, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

40
zielu pisze:tak po ochłonięciu kilka refleksji:

- sędzia był chujowy,
- myślę, że piłkarzy zjadła presja bo ciśnienie było duże, co nie zmienia faktu, że powinni sobie z nią poradzić,
- Przyszłość to nie byle drużyna, 4 ligę wygrali w miarę pewnie. Do tego doszło kilku mocnych zawodników, i nie zdziwię się, jak będziemy jednymi z nielicznych którzy tam przegrają, a BKS czy inne Leśnice nawet punktu tam nie zdobędą.
- Boisko było małe nasi do takiego nie są przyzwyczajeni. Pamiętamy co było w Bogdanowicach, a tu boisko tylko trochę większe.

Nie zmienia to jednak faktu, że zagraliśmy słabo i powinniśmy wygrać. I tak jak Wilson napisał, walczyć walczyli, ale taktyki brak.
nie bylem na meczu, ale:
-pilkarzy zjadla presja? to jest ODRA OPOLE tu zawsze bedzie presja o wynik, szczegolnie w tak niskich ligach, gdzie powinni mecz za meczem wygrywac jezeli chcemy awansowac
Ty tez masz presje ze strony rodzicow, na uczelni czy gdzies jeszcze i jakos sobie z tym radzisz, a oni 2gi sezon nie potrafia sobie z tym poradzic, takie cos jest smieszne.
-jaki przeskok dla ODRY byl z 4 do 3ciej ligii, w 4tej nasi wszystko wygrywali, z kim mamy zdobywac punkty jak nie z beniaminkiem z tej wlasnie 4 ligii? mecz powinien byc wygrany roznica conajmniej 3ch bramek, my walczymy o awans a nie utrzymanie
-boisko bylo male, a na polnocnej to boisko jest ogromne? gdyby grali wiecej sparingow na roznych obiektach to by potrafili grac na roznych obiektach, a teraz co? przeniesiemy wszystkie mecze na oleska czy na polnocna, bo tylko tam jako tako Odra potrafi grac? na kazdym boisku trzeba grac swoje, a nie szukac glupich usprawiedliwien dla grajkow

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

42
Mówcie sobie co chcecie a ja uważam że piłkarzy mamy dobrych(na ten poziom rozgrywek oczywiście}, walczących ,ambitnych dobrze wyszkolonych technicznie....brak tylko"pomysłu na grę", strategi,obrania konkretnej taktyki na dany mecz i poukładania wszystkich tych klocków z których ma stworzyć się solidny mocny ZESPÓŁ a nie zlepek grajków kopiących podwórkową piłkę....ale o tym piszę już od ponad roku.. i czekam na kolejne zarzuty że znowu marudzę....Pozdrawiam

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

43
zielu pisze:tak po ochłonięciu kilka refleksji:

- sędzia był chujowy,
- myślę, że piłkarzy zjadła presja bo ciśnienie było duże, co nie zmienia faktu, że powinni sobie z nią poradzić,
- Przyszłość to nie byle drużyna, 4 ligę wygrali w miarę pewnie. Do tego doszło kilku mocnych zawodników, i nie zdziwię się, jak będziemy jednymi z nielicznych którzy tam przegrają, a BKS czy inne Leśnice nawet punktu tam nie zdobędą.
- Boisko było małe nasi do takiego nie są przyzwyczajeni. Pamiętamy co było w Bogdanowicach, a tu boisko tylko trochę większe.

Nie zmienia to jednak faktu, że zagraliśmy słabo i powinniśmy wygrać. I tak jak Wilson napisał, walczyć walczyli, ale taktyki brak.
Co prawda to prawda. Dodam jeszcze : trawa zbyt krotko przycieta tak jak barany wygryzaja, mokra pilka, zbyt miekka, duzy mlyn miejscowych co deprymowalo naszych pilkarzy psychicznie przygotowanych jak do lekcji WF-u a nie do walki o przyszlosc ( swoja i naszej Odry ), przeciwnik nie byle kto bo sama " Przyszlosc " a ta nazwa nam sie kojarzy z wielka spoldzielnia mieszkaniowa w samym Opolu ( to byla potega ) i do do tej historycznej nazwy to nie ma dwoch zdan na sam dzwiek nogi same drza, wzmocili sie jak cholera nie wiadomo kim ale zawsze wzmocnili a nie to co u nas - my tylko uszczelniamy dziury w skladzie i to chyba nie pilkarzami a szklarzami. Do tego jeszcze inni tam moga przegrac.
Znowu bledne chore bledne kolo. Inni moze tam przegraja bo my zremisowalismy, ktos inny nie dokonczy sezonu i wycofa sie z rozgrywek z baku finansow na barany do obgryzania trawy, inni moze padna po 20-tu kolejkach bo w skladzie total 17 -stu grajkow.
Jak dlugo mamy czekac az nasze " wilki czy tygrysy " zaskocza i rzuca sie z furia na inne druzyny, tak, zeby nie dowiesc do konca 1-0 tylko zeby stlamsic ich w zarodku 5-0 i tak zeby w tym Rogowie zapamietali nas na dlugie lata jako ODRE z OPOLE ktora grajac nawet w 4 lidze reprezentuje godnie siebie i NAS. Druzyna pilkarska ktora jest obecnie kontynuatorem prawie 70 letniej tradycji i reprezentuje statystycznie Dwudziesta druzyne w calej historii pilkarstwa polskiego. To zobowiazuje i tyle.
Tak czy siak licze ze przywioze szczescie i w nastepnym meczu nasi zaczna grac jak na to zasluguje i zobowiazuje nazwa Odra Opole.
Niech rozpocznie sie nowy etap od soboty.
Trudno w to uwierzyc.

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

46
Bobo pisze:90 minut gry w nowym sezonie, a wpisy jakbyśmy stracili już szanse na awans. Straciliśmy? Chyba nie, no nie?
To dalej sobie wierz w "garbate Aniołki" a przy takiej grze ....OJ marudz sobie Pasibrzuch marudż ducha optymizmu i tak nie zgasisz .ha ha ha na koniec sezonu będziemy liczyć kalkulować patrzeć na innych i ...żałować straconych głupio punktów.....i... obym się mylił.......

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

49
Kurwa snajper rzygać mi się chce jak czytam Twoje komentarze i chodzi mi tutaj o całokształt, a nie tylko ten wyżej. Huj wiesz, a najwięcej krytykujesz. Czy ja komentuje Major League Soccer chociaż nie widziałem żadnego meczu? Nic nie robisz, a masz najwięcej do powiedzenia. Narzekać mogą ci, którzy chodzą na Oleską, a najbardziej wyjazdowicze. A jakoś nie widzę 140 negatywnych komentarzy. Jesteś już dorosłym człowiekiem więc się ogarnij.

Re: Przyszłość Rogów - ODRA OPOLE

50
kibic22 pisze:Kurwa snajper rzygać mi się chce jak czytam Twoje komentarze i chodzi mi tutaj o całokształt, a nie tylko ten wyżej. Huj wiesz, a najwięcej krytykujesz. Czy ja komentuje Major League Soccer chociaż nie widziałem żadnego meczu? Nic nie robisz, a masz najwięcej do powiedzenia. Narzekać mogą ci, którzy chodzą na Oleską, a najbardziej wyjazdowicze. A jakoś nie widzę 140 negatywnych komentarzy. Jesteś już dorosłym człowiekiem więc się ogarnij.
Ty nie krytykuj Snajpera tylko napisz opinie o meczu......
Ciekaw jestem tych " pozytywnych" aspektów....oprócz wymęczonego jednego punktu......
No ale MÓJ komentarz chyba widzisz....