Jedna Odra

Maraton meczów w ostatnich dniach. Już w sobotę gramy z UKP Zielona Góra. Ciężaru gatunkowego nie trzeba chyba wspominać. Bez zabawy w statystykę, patrzenia na innych. Trzeba wygrać. Dziękuję!

tym razem pewnie wygraja po pocisku w kluczborku, martwy sie lepiej o nastepny mecz

parowczak pisze:tym razem pewnie wygraja po pocisku w kluczborku, martwy sie lepiej o nastepny mecz

nie gadaj głupot, miesiąc temu Zielonka wygrała z Rozwojem i zremisowała z Chrobrym, na zwycięstwo (remisy to też porażki) trzeba będzie sobie ciężko zapracować

bedzie przedsprzedaz biletow?

Bondziul i Krysian - jesli gotowi na 100% powinni zagrac od 1 minuty !

rozeff pisze:

parowczak pisze:tym razem pewnie wygraja po pocisku w kluczborku, martwy sie lepiej o nastepny mecz

nie gadaj głupot, miesiąc temu Zielonka wygrała z Rozwojem i zremisowała z Chrobrym, na zwycięstwo (remisy to też porażki) trzeba będzie sobie ciężko zapracować

po przegranym meczu w Zdzieszowicach dostali pocisk i nastepny mecz z Rozwojem wygrany, tak samo kiedys nie pamietam dokladnie ile lat temu w 1 lidze dostalisym wpizdicho od Lomzy i Motoru po 2:0 u siebie, wszyscy po meczu stali na kurwicy pod budynkiem klubowym az musialy sluzby interweniowac z armatka, no ale nastepny mecz z Lechia wygralismy 2:1 na wyjezdzie. zapewne teraz bedzie powtoreczka, jeszcze Primel bedzie teraz za Boruca robil i opierdalal kazdego na boisku bo cos tam naobiecywal po meczu

oksodraopole.pl pisze:Kaliski arbiter Piotr Wasielewski poprowadzi sobotni mecz Odra Opole - UKP Zielona Góra. W roli sędziego głównego na Oleskiej zobaczymy go po raz pierwszy.

Sędziował w Opolu dwa razy, jeszcze w I lidze - mecz ze Stalą Stalowa Wola (0:1) i GKS Katowice (3:1). Właśnie z meczu ze Stalą go zapamiętałem, bo był koszmarny. Najlepsza decyzja zapadła gdy jeden z naszych wypuścił sobie piłkę podczas indywidualnej kontry, a ten odgwizdał spalonego.

zebro pisze:

oksodraopole.pl pisze:Kaliski arbiter Piotr Wasielewski poprowadzi sobotni mecz Odra Opole - UKP Zielona Góra. W roli sędziego głównego na Oleskiej zobaczymy go po raz pierwszy.

Sędziował w Opolu dwa razy, jeszcze w I lidze - mecz ze Stalą Stalowa Wola (0:1) i GKS Katowice (3:1). Właśnie z meczu ze Stalą go zapamiętałem, bo był koszmarny. Najlepsza decyzja zapadła gdy jeden z naszych wypuścił sobie piłkę podczas indywidualnej kontry, a ten odgwizdał spalonego.

Dzięki!

Zwycięstwo jest niezbędne. Ale to będzie tylko mały kroczek w drodze do utrzymania. Kluczem będą kolejne mecze. Czekają nas ciężkie mecze z rywalami bezpośrednio zaangażowanymi w utrzymanie. Trzeba zagrać agresywnie, skutecznie i z wielkim zaangażowaniem. I każdy kolejny mecz będzie "o życie, o utrzymanie". Chciałbym, aby trener odważniej stawiał na ofensywę, na ataki skrzydłami. Nie ma co kalkulować. Aby się utrzymać, musimy strzelać bramki

Po raz pierwszy w meczu Primel szybko wznawia grę, idzie kontra lewą stroną Cieluch podaje do Krysiana i ten w 43 min strzela na 1:0.

Faul na Copiku w polu karnym i Jarka na 2:0 w 55 min.

Można prosić krótką relacje z meczu? nie mogłem być a ciekawy jestem jak to wyglądało...

Jaca zapewne zamiesci na glownej. Najwazniejsze, ze plan zostal wykonany. Co oznacza prowadzenie 2-0 przekonalismy sie dzisiaj. Tak mialo byc z Polonia. Dzis Polonia przegrala wysoko. I szkoda tamtych punktow. Nastepny Rakow i ponownie mecz o wszystko. Czy tym razem WRESZCIE pilkarze sprawia Nam niespodzianke ?
Za dzisiejsza wygrana brawo i od jutra do roboty. Bardzo duzo zoltek, moze Jaca poda Nam kto bedzie wykluczony z nastepnego meczu.

Styl tragiczny a wlasciwie jego brak ale co z tego ze z Bytowem i Bytomiem zagralismy dobre zawody jesli stracilismy 4 pkt. ?? Panie Primel moze za tydzien lawa zmobilizuje do pokazania pelni umiejetnosci nie tylko w gebie ??

Do momentu utraty bramki Odra miala mecz calkowicie pod kontrola ale po stracie gola to byla tragedia.obrona czestochowy i dalekie pily w przod do nikogo a w doliczonym czasie gry goscie powinni wyrownac ale na szczescie zamiast strzalu z pierwszej pilki przyjecie i nic nie wyszlo. znow nalezy wyroznic Cielucha za zostawione serce na boisku, do formy powoli wraca Skrzypczak, Michniewicz jak zawsze klasa, Udarevic tez solidnie. natomiast dzisiejszy mecz Glanowskiego to dramat, Duda za wiele jakosci pilkarskiej nie pokazal, ale przynajmniej walczyl.

Dramat to gra Kocura. Ani do przodu, ani nic nie broni. Podobnie Bondziul bezproduktywny i bez chęci do biegania, jakby nie czuł gry. Giel dużo niecelnych podań, przegranych pojedynków. W zasadzie od wejścia tych trzech gra Odry do przodu siadła. Najlepszy Cieluch. Na Raków powinien wyjść ten sam skład jak dziś od początku.

Cieszy zwycięstwo i 3 pkt, ale gra tragedia, zero pomysłu, zero koncepcji. Z taką grą w Częstochowie to polegniemy., obym sie mylił. To co dzisiaj zaprezentowali chyba z najsłabszą drużyna jak był na Oleskiej to dramat.

PO komentarzach kibicow Odry, ktorzy byli na meczu i zawsze beda niezaleznie od klasy rozgrywkowej, wynika, ze nasza Odra z prezentowanymi umiejetnosciami ( wyjatki kilku pilkarzy ) nie zasluguje na 2 lige w Polsce.
Oczywiscie do konca bede sie modlil o sukces, dopoki pilka w grze , ale to co prezentujemy na boisku, majac praktycznie wszystko co klub moze zaoferowac, to dramat.
Nie wiem na jakiej podstawie jeszcze tli sie w Nas nadzieja, ze moze jednak. Ale my jestesmy kibicami na ZAWSZE i bez zadnych " ALE " w Czestochowie trzeba wygrac ! Jak przegramy, czy nawet zremisujemy pozostanie juz tylko 6 kolejek i nie oszukujmy sie, wszystkich pozostalych meczow Odra nie wygra, bo przeciez nie umie wygrywac na wyjezdzie nawet z najslabszymi w lidze. Dlatego mecz z Rakowem musi byc o zycie, pilkarze MUSZA dac z siebie wszystko i nie bedzie zadnego wytlumaczenia po meczu bez wlozonego serca, zaangazowania, ambicji i krzty honoru po tylu wpadkach w sezonie. Tyle.

I jeszcze jedno do dzisiejszego poziomu gry naszych piłkarzy dostosował sie sektor A, cięzko to pisać ale to też była żenada i tragedia i pod względem ilościowym i kibicowskim. Totalna klapa i dno. Niestety taka jest prawda.

Ludzie ważne są 3pkt., styl był z Bytovią i Calisią a a były 2pkt. Bardzo dobry mecz Cielucha, dobry Krysiana, Michniewicza, Copika(brawo za karnego). Wyróżnienie dla Jarki za wykorzystanie karnego. Zwycięzców się nie sądzi więc nie będę nikogo krytykował. Kto nie kupił jeszcze Vikinga to kupować i świętować wygraną (dodatkowo w końcu Odra strzeliła więcej niż 1 bramkę w meczu).

Mirek pisze:Ludzie ważne są 3pkt., styl był z Bytovią i Calisią a a były 2pkt. Bardzo dobry mecz Cielucha, dobry Krysiana, Michniewicza, Copika(brawo za karnego). Wyróżnienie dla Jarki za wykorzystanie karnego. Zwycięzców się nie sądzi więc nie będę nikogo krytykował. Kto nie kupił jeszcze Vikinga to kupować i świętować wygraną (dodatkowo w końcu Odra strzeliła więcej niż 1 bramkę w meczu).

Nic dodac nic ujac.

Jakie jest parcie na ostateczny wynik i jak się przekładają poczynania na boisku na frekwencję niech świadczą te dane :
Zagłębie-Chrobry 4000 widzów
Odra- Zastal Z.G. 660 widzów (jeszcze tydzień temu było 2100 )

snajper pisze:Jaca zapewne zamiesci na glownej. Najwazniejsze, ze plan zostal wykonany. Co oznacza prowadzenie 2-0 przekonalismy sie dzisiaj. Tak mialo byc z Polonia. Dzis Polonia przegrala wysoko. I szkoda tamtych punktow. Nastepny Rakow i ponownie mecz o wszystko. Czy tym razem WRESZCIE pilkarze sprawia Nam niespodzianke ?
Za dzisiejsza wygrana brawo i od jutra do roboty. Bardzo duzo zoltek, moze Jaca poda Nam kto bedzie wykluczony z nastepnego meczu.

Żadna tajemnica: Krysian i Copik.

fan z krytej pisze:Do momentu utraty bramki Odra miala mecz calkowicie pod kontrola ale po stracie gola to byla tragedia.obrona czestochowy i dalekie pily w przod do nikogo a w doliczonym czasie gry goscie powinni wyrownac ale na szczescie zamiast strzalu z pierwszej pilki przyjecie i nic nie wyszlo. znow nalezy wyroznic Cielucha za zostawione serce na boisku, do formy powoli wraca Skrzypczak, Michniewicz jak zawsze klasa, Udarevic tez solidnie. natomiast dzisiejszy mecz Glanowskiego to dramat, Duda za wiele jakosci pilkarskiej nie pokazal, ale przynajmniej walczyl.

Wyjątkowo zgadzam się w pełni, z takim jednak zastrzeżeniem, że ja mogę każdy taki mecz do końca sezonu oglądać, pod warunkiem, że wynik będzie identyczny ;-)

Primel w pokrzykiwaniu to jest dobry, a przy bramce z rzutu wolnego nie wiedział, że był to rzut wolny pośredni i gdyby nie dotknął piłki to bramka nie zostałaby uznana.
W Rakowie ratuje nas tylko zwycięstwo