Sezon 2013/2014 - spekulacje
: czwartek, 20 czerwca 2013, 6:52
Sezon 2012/2013 za nami, cel postawiony przed zespołem osiągnięty. Rundę skończyliśmy z niesamowitymi statystykami - 10 zwycięstw, 5 remisów, 0 porażek. Ostatnia przegrana miała miejsce...27 października! W dodatku straciliśmy tylko 7 goli, a na przestrzeni całego sezonu nikt nas nie pokonał u siebie. Jednak już teraz trzeba myśleć o kolejnym sezonie, gdyż zaczyna się on dla nas 13 lipca (23 dni!) meczem PP z Rybnikiem, a liga ma ponoć zacząć się 27 lipca. Dlatego pokuszę się o analizę składu naszej drużyny, transferów do i z klubu oraz naszych szans.
SKŁAD:
Bramkarze - Mocno obsadzona pozycja. Zarówno Danowski (runda wiosenna), jak i Feć (runda jesienna) stanowili silne punkty w naszej jedenastce. Młodszy wyciągał niekiedy niesamowite piłki, a w obecnej rundzie stracił tylko 7 goli, Feciu zaś to ciągle najlepszy bramkarz w województwie i ważna postać w szatni Odry. A trzeba pamiętać, że ciągle naszymi zawodnikami są Rozmus (perspektywiczny, dobra runda w Namysłowie) i Chodanowicz.
Środkowi obrońcy - Podstawowym duetem była wiekowa (łącznie 72 lata!) para Michniewicz-Drąg. I o ile nie ustrzegli się kilku indywidualnych błędów, to nie można mieć do nich większych zarzutów, a Michniewicz grał w mojej opinii jak profesor i wielokrotnie swoimi umiejętnościami czytania gry oraz ustawiania się ratował błędy kolegów. W odwodzie są jeszcze Surowiak (typowy 'zapchajdziura', idealny człowiek na ławkę - może grać na każdej pozycji w obronie i wszędzie nie zejdzie poniżej przyzwoitego poziomu) i wypożyczeni Rewucki oraz Brzozowski (chyba dalej należy do nas, a rozegrał dobra rundę w Leśnicy). Jednak czy taki zestaw starczy na 2 ligę? Wątpię. Mimo dużej sympatii do Tomka Drąga uważam, że to nie jest już piłkarz do pierwszego składu i trzeba znaleźć dla niego zastępstwo.
Boczni obrońcy - Na lewej stronie sprawa jest prosta - po odejściu Klemenza zostali dwaj piłkarze - Łoziński i Wdowik. Obaj młodzi, robiący błędy, ale ja osobiście nie szukałbym tu wzmocnień i dał im szansę w wyższej lidze. A z tego co pamiętam to na tej pozycji może grać też Luptak. Na prawej stronie postawiłbym na Kowalczyka, którego bardzo cenię za ofensywne wejścia. Trochę gorzej w obronie, ale liczę, że to poprawi i będzie mocnym punktem drużyny. Zawsze może go zastąpić 'Surowy'. ;)
Środkowi pomocnicy - Tutaj sprawa jest jasna - środek pola to królestwo Deji, który rządzi zarówno w odbiorze, jak i świetnie rozpoczyna akcje. Najbardziej zaawansowany taktycznie i technicznie gracz w Odrze, nie zdziwię się, jeśli odejdzie do lepszej drużyny (co nie oznacza, że nie będę tego żałował), bo zwyczajnie zasługuje na grę na najwyższym poziomie. W tym sezonie najczęściej wspierał go Wawrzyniak, choć grali tu też Copik i Zawieja. Z wymienionej wyżej trójki najlepsze wrażenie ogólne zrobił na mnie Wawrzyniak. O ile na wiosnę zdarzały mu się słabe mecze (co rzutuje na jego ocenę), to na jesieni był wyróżniającym się piłkarzem i mam nadzieję, że w wyższej klasie rozgrywkowej przypomni nam za co go chwaliliśmy pół roku temu. 'Copa' jaki jest, każdy widzi. Niesamowite serce, determinacja i walka na 200%. Nie wyobrażam sobie, żeby nie został w drużynie. Natomiast brak byłego gracza GKS-u Bełchatów juz taki trudny do wyobrażenia nie jest. W dodatku naszymi zawodnikami są Sikorski i Franek wypożyczeni do Czarnowąs, któryś na pewno przydałby się jako zmiennik.
Ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik - Pozycja najczęściej zajmowana przez Filipowicza. Nie ukrywam, że nie przepadam za jego grą. Mimo dość pokaźnego dorobku bramkowego i dobrych stałych fragmentów, Filipowicz to gracz bardzo chimeryczny, często spowalniał akcje, nie zagrywał w tempo do kolegów czy tracił piłkę. Nie mówię, że jakoś szczególnie zawiódł, ale w 2 lidze jego obecność w wyjściowej jedenastce może ciążyć. Z tego względu zostawiłbym go w drużynie na ławce, a na jego miejsce ustawił...Setlę. Jest to dość zaskakująca propozycja, szczególnie w odniesieniu do najlepszego strzelca drużyny, ale myśl o przesunięciu Setli do tyłu krąży mi po głowie już od początku sezonu. Setla jest dobrze wyszkolony technicznie, ma fajny przegląd pola, potrafi się zastawić kiedy to konieczne, ale i grać kombinacyjnie jeśli tego wymaga sytuacja na boisku. Jest szybki i równie dobrze poradziłby sobie na skrzydle, ale tam o wiele łatwiej znaleźć dobrych graczy niż na pozycję typowej '10'.
Boczni ofensywni pomocnicy - Co do prawej strony nikt nie ma wątpliwości - Tomanek. świetna runda, z każdym meczem się rozkręcał. Co prawda musi jeszcze poprawić grę obronną (zawodnicy Przyszłości dość łatwo poczynali sobie na jego stronie, trener Żuraw był zmuszony zamienić go stronami z Cieluchem), ale myślę, że trener Żuraw udzieli mu kilku wskazówek taktycznych podczas letnich przygotowań. Na lewej stronie grał Cieluch. Po zimowych sparingach narobił nam dużych apetytów, ale rundę zaczął średnio. Obudził się w ostatnich meczach, ale spodziewać się należało po nim troszkę więcej. Jeśli wróci do formy (jak mniemam) optymalnej, to gracz do pierwszego składu, jak nie to idealny pierwszy zmiennik dla skrzydłowych. Tych w tej rundzie brakowało i wypadałoby 1-2 skrzydłowych zakontraktować (Bednarski czy Meryk to nie są piłkarze na Odrę; Dawid Wolny bardziej pasuje jako wysunięty napastnik).
Wysunięty napastnik - Tutaj cały sezon spędził Setla, zmieniany na początku przez Wasilewskiego, potem Malickiego i Wolnego. Przesunięcie Setli powoduje powstanie luki, a zarówno Malickiego jak i Wolnego jako podstawowego snajpera nie widzę. Tak więc tutaj koniecznie trzeba kogoś sprowadzić, najlepiej gdyby był to napastnik silny i duży, który sam potrafi sobie stworzyć sytuację, wygrać pojedynek główkowy, zastawić się i odegrać do Setli/na skrzydła.
Tak więc mój skład na 2 ligę wygląda tak: Danowski/Feć - Łoziński/Wdowik, Michniewicz, ? , Kowalczyk - Deja, Wawrzyniak - ?/Cieluch, Setla, Tomanek - ?
TRANSFERY:
Do klubu - Trzy pozycje wymagają wzmocnień - środek obrony, skrzydło i atak. Na stoperze obok Michniewicza widziałbym kogoś z dwójki Ganowicz/Lalko. Pierwszy jest doskonale znany w Opolu, w dodatku czytałem, że kończy mu się kontrakt w Kluczborku, a statystyki z tego sezonu ma bardzo dobre (zagrał w większości spotkań, zdobył 4 gole). Lalko już wyróżniał się w Bogdanowicach, a teraz stanowił silny punkt w obronie rewelacji rozgrywek - Przyszłości Rogów. No i ciągle jest młody. Na skrzydle mam swojego kandydata już od 2 lat i mam nadzieję, że teraz nadarza się w końcu okazja, żeby dołączył do Odry. Jest to Maciej Wolny z Rozwoju Katowice. Wymarzony lewy skrzydłowy, świetne statystyki w 2 lidze, a i tak nie oddają one jego wkładu w dobrą grę Rozwoju (widziałem skróty z ich meczów). W dodatku jest kibicem Odry. O ile nie trafi do Ekstraklasy (a w poprzednich okienkach interesował się nim już m.in. Widzew), to zrobiłbym na miejscu zarządu wszystko, żeby od przyszłego sezonu ten zawodnik grał w Opolu. Moją uwagę zwrócił też Michał Suda z Łazisk, który świetnie bije stałe fragmenty i jest bardzo dynamiczny, ale on jako opcja rezerwowa. No i atak - tutaj na szybko do głowy pasują mi dwaj gracze spełniający kryteria o których pisałem wcześniej. To Kocur z BKS-u i Tadziu Tyc. :) Obaj dobrze zbudowani, obaj sami tworzą sobie sytuacje z łatwością. Co prawda Tyc ten sezon spędzał często na ławce, ale nie zaszkodziło mu to zdobyć w lidze 7 goli. Jeśli umiałby się dogadać z resztą drużyny (co ponoć było problemem), to nie mam nic przeciwko jego powrotowi na Oleską 51.
Z klubu - Wasil, Zawieja, Malicki. Raczej się nam nie przydadzą, a lepiej dać szansę młodym wychowankom. Oczywiście to przy założeniu, że nikt lepszy się po naszych graczy nie zgłosi, bo prawdopodobne jest też np. odejście Deji (wtedy trzeba też ściągnąć do klubu kogoś na jego miejsce, to samo w przypadku innych nieplanowanych transferów).
SZANSE W 2 LIDZE:
Jesteśmy w dość komfortowej sytuacji, bo awansowaliśmy z ligi opolsko-śląskiej, najmocniejszej z lig na 4 szczeblu. Poprzednio tę ligę wygrywały Radzionków, Tychy czy Rybnik i historia pokazuje, że odegrały ważne role w wyższych ligach (abstrahując już od kłopotów finansowych Radzionkowa). Także zahartowanie się w ciężkich bojach ze śląskimi zespołami (bo opolskie stanowią w 3 lidze tło) zapisuję na naszą korzyść; przeskok między ligami może nie być tak bardzo odczuwalny. W dodatku kolejna kwestia - finanse. Te są w naszym klubie na dobrym poziomie, pod (mam nadzieję :) ) czujną kontrolą zarządu. Jak jest u rywali? Warta Poznań nie dostała licencji z powodów finansowych i raczej nie zagra w 2 lidze, Polonia Bytom od lat ma problemy, to samo w Częstochowie, Kluczborku czy Zdzieszowicach. Najmocniej wyglądają zespoły Polkowic, Bytovii i Zagłębia Sosnowiec, co miało też odzwierciedlenie w tabeli. Dlatego też uważam, że przy odpowiednim wzmocnieniu kadry mamy duże szanse na walkę o awans już w przyszłym sezonie. Z takim potencjałem kibicowskim i geograficznym jest to realne. ;)
Zaznaczam jeszcze raz, że jest to jedynie moje spojrzenie na sprawy. Zachęcam innych do pokuszenia się o podobne analizy, żeby nie wyszło na to, że tylko mi się tak nudzi. :D
SKŁAD:
Bramkarze - Mocno obsadzona pozycja. Zarówno Danowski (runda wiosenna), jak i Feć (runda jesienna) stanowili silne punkty w naszej jedenastce. Młodszy wyciągał niekiedy niesamowite piłki, a w obecnej rundzie stracił tylko 7 goli, Feciu zaś to ciągle najlepszy bramkarz w województwie i ważna postać w szatni Odry. A trzeba pamiętać, że ciągle naszymi zawodnikami są Rozmus (perspektywiczny, dobra runda w Namysłowie) i Chodanowicz.
Środkowi obrońcy - Podstawowym duetem była wiekowa (łącznie 72 lata!) para Michniewicz-Drąg. I o ile nie ustrzegli się kilku indywidualnych błędów, to nie można mieć do nich większych zarzutów, a Michniewicz grał w mojej opinii jak profesor i wielokrotnie swoimi umiejętnościami czytania gry oraz ustawiania się ratował błędy kolegów. W odwodzie są jeszcze Surowiak (typowy 'zapchajdziura', idealny człowiek na ławkę - może grać na każdej pozycji w obronie i wszędzie nie zejdzie poniżej przyzwoitego poziomu) i wypożyczeni Rewucki oraz Brzozowski (chyba dalej należy do nas, a rozegrał dobra rundę w Leśnicy). Jednak czy taki zestaw starczy na 2 ligę? Wątpię. Mimo dużej sympatii do Tomka Drąga uważam, że to nie jest już piłkarz do pierwszego składu i trzeba znaleźć dla niego zastępstwo.
Boczni obrońcy - Na lewej stronie sprawa jest prosta - po odejściu Klemenza zostali dwaj piłkarze - Łoziński i Wdowik. Obaj młodzi, robiący błędy, ale ja osobiście nie szukałbym tu wzmocnień i dał im szansę w wyższej lidze. A z tego co pamiętam to na tej pozycji może grać też Luptak. Na prawej stronie postawiłbym na Kowalczyka, którego bardzo cenię za ofensywne wejścia. Trochę gorzej w obronie, ale liczę, że to poprawi i będzie mocnym punktem drużyny. Zawsze może go zastąpić 'Surowy'. ;)
Środkowi pomocnicy - Tutaj sprawa jest jasna - środek pola to królestwo Deji, który rządzi zarówno w odbiorze, jak i świetnie rozpoczyna akcje. Najbardziej zaawansowany taktycznie i technicznie gracz w Odrze, nie zdziwię się, jeśli odejdzie do lepszej drużyny (co nie oznacza, że nie będę tego żałował), bo zwyczajnie zasługuje na grę na najwyższym poziomie. W tym sezonie najczęściej wspierał go Wawrzyniak, choć grali tu też Copik i Zawieja. Z wymienionej wyżej trójki najlepsze wrażenie ogólne zrobił na mnie Wawrzyniak. O ile na wiosnę zdarzały mu się słabe mecze (co rzutuje na jego ocenę), to na jesieni był wyróżniającym się piłkarzem i mam nadzieję, że w wyższej klasie rozgrywkowej przypomni nam za co go chwaliliśmy pół roku temu. 'Copa' jaki jest, każdy widzi. Niesamowite serce, determinacja i walka na 200%. Nie wyobrażam sobie, żeby nie został w drużynie. Natomiast brak byłego gracza GKS-u Bełchatów juz taki trudny do wyobrażenia nie jest. W dodatku naszymi zawodnikami są Sikorski i Franek wypożyczeni do Czarnowąs, któryś na pewno przydałby się jako zmiennik.
Ofensywny pomocnik/cofnięty napastnik - Pozycja najczęściej zajmowana przez Filipowicza. Nie ukrywam, że nie przepadam za jego grą. Mimo dość pokaźnego dorobku bramkowego i dobrych stałych fragmentów, Filipowicz to gracz bardzo chimeryczny, często spowalniał akcje, nie zagrywał w tempo do kolegów czy tracił piłkę. Nie mówię, że jakoś szczególnie zawiódł, ale w 2 lidze jego obecność w wyjściowej jedenastce może ciążyć. Z tego względu zostawiłbym go w drużynie na ławce, a na jego miejsce ustawił...Setlę. Jest to dość zaskakująca propozycja, szczególnie w odniesieniu do najlepszego strzelca drużyny, ale myśl o przesunięciu Setli do tyłu krąży mi po głowie już od początku sezonu. Setla jest dobrze wyszkolony technicznie, ma fajny przegląd pola, potrafi się zastawić kiedy to konieczne, ale i grać kombinacyjnie jeśli tego wymaga sytuacja na boisku. Jest szybki i równie dobrze poradziłby sobie na skrzydle, ale tam o wiele łatwiej znaleźć dobrych graczy niż na pozycję typowej '10'.
Boczni ofensywni pomocnicy - Co do prawej strony nikt nie ma wątpliwości - Tomanek. świetna runda, z każdym meczem się rozkręcał. Co prawda musi jeszcze poprawić grę obronną (zawodnicy Przyszłości dość łatwo poczynali sobie na jego stronie, trener Żuraw był zmuszony zamienić go stronami z Cieluchem), ale myślę, że trener Żuraw udzieli mu kilku wskazówek taktycznych podczas letnich przygotowań. Na lewej stronie grał Cieluch. Po zimowych sparingach narobił nam dużych apetytów, ale rundę zaczął średnio. Obudził się w ostatnich meczach, ale spodziewać się należało po nim troszkę więcej. Jeśli wróci do formy (jak mniemam) optymalnej, to gracz do pierwszego składu, jak nie to idealny pierwszy zmiennik dla skrzydłowych. Tych w tej rundzie brakowało i wypadałoby 1-2 skrzydłowych zakontraktować (Bednarski czy Meryk to nie są piłkarze na Odrę; Dawid Wolny bardziej pasuje jako wysunięty napastnik).
Wysunięty napastnik - Tutaj cały sezon spędził Setla, zmieniany na początku przez Wasilewskiego, potem Malickiego i Wolnego. Przesunięcie Setli powoduje powstanie luki, a zarówno Malickiego jak i Wolnego jako podstawowego snajpera nie widzę. Tak więc tutaj koniecznie trzeba kogoś sprowadzić, najlepiej gdyby był to napastnik silny i duży, który sam potrafi sobie stworzyć sytuację, wygrać pojedynek główkowy, zastawić się i odegrać do Setli/na skrzydła.
Tak więc mój skład na 2 ligę wygląda tak: Danowski/Feć - Łoziński/Wdowik, Michniewicz, ? , Kowalczyk - Deja, Wawrzyniak - ?/Cieluch, Setla, Tomanek - ?
TRANSFERY:
Do klubu - Trzy pozycje wymagają wzmocnień - środek obrony, skrzydło i atak. Na stoperze obok Michniewicza widziałbym kogoś z dwójki Ganowicz/Lalko. Pierwszy jest doskonale znany w Opolu, w dodatku czytałem, że kończy mu się kontrakt w Kluczborku, a statystyki z tego sezonu ma bardzo dobre (zagrał w większości spotkań, zdobył 4 gole). Lalko już wyróżniał się w Bogdanowicach, a teraz stanowił silny punkt w obronie rewelacji rozgrywek - Przyszłości Rogów. No i ciągle jest młody. Na skrzydle mam swojego kandydata już od 2 lat i mam nadzieję, że teraz nadarza się w końcu okazja, żeby dołączył do Odry. Jest to Maciej Wolny z Rozwoju Katowice. Wymarzony lewy skrzydłowy, świetne statystyki w 2 lidze, a i tak nie oddają one jego wkładu w dobrą grę Rozwoju (widziałem skróty z ich meczów). W dodatku jest kibicem Odry. O ile nie trafi do Ekstraklasy (a w poprzednich okienkach interesował się nim już m.in. Widzew), to zrobiłbym na miejscu zarządu wszystko, żeby od przyszłego sezonu ten zawodnik grał w Opolu. Moją uwagę zwrócił też Michał Suda z Łazisk, który świetnie bije stałe fragmenty i jest bardzo dynamiczny, ale on jako opcja rezerwowa. No i atak - tutaj na szybko do głowy pasują mi dwaj gracze spełniający kryteria o których pisałem wcześniej. To Kocur z BKS-u i Tadziu Tyc. :) Obaj dobrze zbudowani, obaj sami tworzą sobie sytuacje z łatwością. Co prawda Tyc ten sezon spędzał często na ławce, ale nie zaszkodziło mu to zdobyć w lidze 7 goli. Jeśli umiałby się dogadać z resztą drużyny (co ponoć było problemem), to nie mam nic przeciwko jego powrotowi na Oleską 51.
Z klubu - Wasil, Zawieja, Malicki. Raczej się nam nie przydadzą, a lepiej dać szansę młodym wychowankom. Oczywiście to przy założeniu, że nikt lepszy się po naszych graczy nie zgłosi, bo prawdopodobne jest też np. odejście Deji (wtedy trzeba też ściągnąć do klubu kogoś na jego miejsce, to samo w przypadku innych nieplanowanych transferów).
SZANSE W 2 LIDZE:
Jesteśmy w dość komfortowej sytuacji, bo awansowaliśmy z ligi opolsko-śląskiej, najmocniejszej z lig na 4 szczeblu. Poprzednio tę ligę wygrywały Radzionków, Tychy czy Rybnik i historia pokazuje, że odegrały ważne role w wyższych ligach (abstrahując już od kłopotów finansowych Radzionkowa). Także zahartowanie się w ciężkich bojach ze śląskimi zespołami (bo opolskie stanowią w 3 lidze tło) zapisuję na naszą korzyść; przeskok między ligami może nie być tak bardzo odczuwalny. W dodatku kolejna kwestia - finanse. Te są w naszym klubie na dobrym poziomie, pod (mam nadzieję :) ) czujną kontrolą zarządu. Jak jest u rywali? Warta Poznań nie dostała licencji z powodów finansowych i raczej nie zagra w 2 lidze, Polonia Bytom od lat ma problemy, to samo w Częstochowie, Kluczborku czy Zdzieszowicach. Najmocniej wyglądają zespoły Polkowic, Bytovii i Zagłębia Sosnowiec, co miało też odzwierciedlenie w tabeli. Dlatego też uważam, że przy odpowiednim wzmocnieniu kadry mamy duże szanse na walkę o awans już w przyszłym sezonie. Z takim potencjałem kibicowskim i geograficznym jest to realne. ;)
Zaznaczam jeszcze raz, że jest to jedynie moje spojrzenie na sprawy. Zachęcam innych do pokuszenia się o podobne analizy, żeby nie wyszło na to, że tylko mi się tak nudzi. :D