Farba, 99% rzeczy które piszę na forum mam przynajmniej z 2 źródeł. To co piszę o MOSiRze mam z 5 czy 6. Nie chce mi się o tym pisać w internecie, bo znowu będę miał telefony z Barlickiego z pretensjami, że co ja wypisuję.

https://www.facebook.com/PrezydentOpola ... 0844325387

Fajnie że się dzieje. A harmonogram jak mógłby w takim razie wyglądać przy tych informacjach?
w pierwszej połowie 2018 koncepcja
do końca 2018 projekt
Biorąc pod uwagę przetarg i samą budowę, to chyba 3 kolejne sezony wyjdą nam jeszcze na Oleskiej.

Koncepcja luty-marzec, potem wygrany robi projekt budowlany i przetarg. Budowa koło ~1,5 roku zapewne. WYDAJE mi się, że 2019/2020 miałby szansę kończyć się już na nowym stadionie. Są pewne pola manwerwu na wypadek gdyby musiał być stadion szybciej.

Spojrzałem na Tychy - tam od decyzji w 2010 roku zajęło 5 lat do momentu otwarcia. Po drodze było cięcie kosztów, zmiany, unieważnione przetargi. Nie wiem czy u nas tego na pewno unikniemy.
I sama budowa w Tychach to ponad 2 lata (chyba nawet 30 miesięcy), licząc już od rozbiórki starego stadionu. Wydaje mi się, że start na sezon 20/21 to scenariusz ultraoptymistyczny . Co nie zmienia faktu, że trzymam za to mocno kciuki.

EDIT: sorry, W Tychach 30 miesięcy razem z rozbiórką.

Dlatego u nas dyskusja odbywa się przed konkursem ;) Tam to było mocno pomieszane no i cena ich zaskoczyła - zrezygnowali m.in. z parkingu podziemnego pod stadionem.

Stadion w Tychach faktycznie miał jeszcze temat rozbióki i przygotowania terenu, u nas tego unikniemy no i nasz będzie jednak ciut tańszy. Ja liczę na coś w okolicach 12.500 - 13.600. No ale zobaczymy, Do czerwca 2020 mamy 31 miesięcy. Pracujmy ;) Na pewno da się podzielić budowę na dwa etapy.

Lokalizacja wybrana ?

Bez zmian, główny faworyt to Północna (tak, nie jest idealna, wszyscy to wiemy).

Ta która zostania wybrana, od tego momentu stanie się idealną : )

Na początku pisano, że stadion w Olsztynie na 16 tys. miejsc ma kosztować 60 mln zł. Oczywiście nierealna kwota. Teraz po zrobieniu projektu mówi się o pojemności 12 tys. miejsc i kwocie 107 mln zł netto.
http://olsztyn.wyborcza.pl/olsztyn/7,48 ... omilu.html

Mam nadzieję, że decydenci nie przeforsują wariantu oszczędnościowego i nie uraczą nas 8-10 tysięcznym mikrusem. Osobiście chciałbym, aby był to obiekt na 15 tysięcy, choć wiem, że jest to raczej nierealny wariant. 12-13 tysięcy - to już bardzo przyzwoicie. Oby nie mniej.

Dlaczego wszyscy chcą stadionu na ponad 12 tyś. ?
Piast Gliwice ma 10 tys i zawsze świeci pustkami. Nie ma smutniejszego widoku od pustego stadionu... To samo np. w Tychach, Lubinie.
Nie lepiej mniejszy stadion, ale zawsze w miarę pełny ? Myślicie, że nawet jak będzie ekstraklasa w Opolu to będzie regularnie przychodziło ponad 10 tyś ludzi ?
Poprawcie mnie jeżeli się mylę. Może nie dostrzegam jakiś plusów większego stadionu ?

Jeśli już mówimy o pojemności to podzielam zdanie 12-13. tyś będzie optymalne.

A co mnie obchodzi Piast Gliwice, który nie jest nawet klubem Gliwic?

My jesteśmy Odra Opole, nie tak dawno klub z 16 Fan Clubami na całej Opolszczyźnie.

A ~13.600 to właśnie około 12.000 miejsc - musisz odjąć 680 miejsc w sektorze gości, koło 400 na strefy buforowe, 300 na VIPy (taki wymóg w Ex), 50 dziennikarze, niepełnosprawni, sektor dziecięcy i zostaje ci 12.100 - niech odpadnie trochę przez gniazdo, pierwszy rząd jest rzadko zapełniany, to już zostaje 11.500 czy nawet 11.000.

Ja nie jestem zwolennikiem budowania 15.000 i taki raczej/na pewno nie powstanie, ale wszystko poniżej 12k to już skandal i szkoda budować.

Argumentacja o tym, że teraz się nie zapełnia nie jest trafna. Trzeba spojrzeć na to szerzej, o czym już kiedyś pisałem. Mecz to pewien produkt, który trzeba stworzyć - stadion jest jego elementem. W dzisiejszych czasach ten produkt nie przypomina ani trochę tego, co pamiętamy nawet z naszego ostatniego pobytu w I lidze. Opole i region jako całość spokojnie mają potencjał na zapełnienie stadionu nawet 15-tysięcznego. I pewnie, że na wielu meczach się nie zapełni, ale nie wiem co smutniejsze - mecze Odra-Wisła Płock na pustawym stadionie 13-tysięcznym (bo na meczu tylko 6 tysięcy ludzi) czy mecze Odra-Legia i piłkarskie święto na wypełnionym po brzegi stadionie na 8 tysięcy, który w TV będzie wyglądał jak stadion Swornicy Czarnowąsy. Obecna trybuna jest na 5 tysięcy ludzi. Stadion na 13 tysięcy, to tak mniej więcej ta sama wysokość trybun, ale otaczających całe boisko. Stadion na 8 tysięcy, to nieco ponad połowa obecnej wysokości. Wyobraźcie sobie stadion Odry, który jest wysoki mniej więcej tak, jak niebieskie krzesełka przy Oleskiej. Zapominamy wtedy o czymkolwiek wkomponowanym w trybuny, bo po prostu nie ma gdzie.

No dokładnie. Na świecie przyjmuje się, że średnie zapełnienie stadionu powinno wynosić ~60%. Co przy ~11.000 dostępnych miejsc daje ~6.600. Niemożliwe? To nie ma co budować stadionu ;) Bo według mnie spokojnie możliwe.

Stadion Odry w tym momencie jest miejscem na tyle nieatrakcyjnym, że nawet dobrze grająca drużyna nie potrafi go obronić. Tak, to byłoby nie do pomyślenia nawet 10 lat temu, ale takie są fakty.
Tak jeszcze przyszło mi do głowy - w momencie otwarcia stadiony w Tychach grał tam Marcin Wodecki. Ja jestem wielkim fanem tyskiego stadionu, ale może warto w ramach prac koncepcyjnych również jego popytać czy to faktycznie obiekt-ideał, czy jednak ma jakieś minusy. No i w ogóle - jakie były plusy i minusy, bo może uda się uniknąć błędów jeżeli takie były z perspektywy piłkarza. Na pewno odbywają się/odbędą jakieś wizyty na innych stadionach, ale z piłkarzami też nie zaszkodzi porozmawiać.

No niestety, pod względem infrastruktury zajął jedno z ostatnich miejsc wśród 52 najlepszych klubów w Polsce.

cartman pisze:Dlaczego wszyscy chcą stadionu na ponad 12 tyś. ?
Nie lepiej mniejszy stadion, ale zawsze w miarę pełny ? Myślicie, że nawet jak będzie ekstraklasa w Opolu to będzie regularnie przychodziło ponad 10 tyś ludzi ?

To nie tylko kwestia potrzeb, ale także prestiżu. Zbyt długo już wstydzimy się za ten PRL-owski relikt. Jeden z kibiców Miedzi po meczu z Odrą napisał, że nasz stadion przypomina obiekt z okresu późnego Gierka. Powiedzmy sobie szczerze, w niemałym stopniu miał rację. Jest szansa na to, że w nieodległej przyszłości doczekamy się ekstraklasy. Pewnie, że w obecnych czasach, nawet gdybyśmy zawitali do ekstraklasy, taka frekwencja, jak była choćby późną jesienią 1978 roku, czy też wczesną wiosną 1979 jest nierealna. Wtedy przychodziło 20 tysięcy kibiców na mecz, z Ruchem nawet 25 (a byłoby z pewnością ponad 30, gdyby nie oczywiste ograniczenia). W 1977 roku w pucharowym meczu z Magdeburgiem było zapotrzebowanie na 35 tysięcy biletów. Nie wspominam o tym po to, aby sugerować, że mamy szanse na to, aby zbliżyć się do tych ilości. Chodzi przede wszystkim o to, aby nigdy już w Opolu nie powtórzyła się sytuacja, że kibice nie mogą obejrzeć meczu swojej ulubionej drużyny z powodu ograniczonej ilości miejsc na trybunach. Gdyby Odra grała w ekstraklasie na NOWYM STADIONIE z Legią, Lechem czy też Śląskiem frekwencja byłaby na pewno bardzo wysoka. Poza tym, jeśli ładne i duże obiekty mają takie miasta, jak Tychy i Bielsko-Biała to dlaczego nie Opole? Podobno nasze miasto, biorąc pod uwagę średnią krajową, jest całkiem zasobne to niby dlaczego mamy na ich tle wyglądać jak ubogi krewny? Opole to jest miasto wojewódzkie. 8-tysięcznikiem mogliby jarać się w Brzegu lub Kędzierzynie-Koźlu. Prezydent powiedział, że powstanie stadion, z którego dumne będzie Opole i Opolszczyzna. W takim razie nie wyobrażam sobie, aby w grę wchodził jakiś 8-9 tysięczny obiekt. Miasto przez 40 lat żałowało grosza na budowę nowego obiektu (warto przypomnieć choćby plany budowy nowoczesnego stadionu już w latach 70.). Wystarczy!

Na pewno żadne 8.000 czy 9.000.

zebro pisze:Stadion Odry w tym momencie jest miejscem na tyle nieatrakcyjnym, że nawet dobrze grająca drużyna nie potrafi go obronić. Tak, to byłoby nie do pomyślenia nawet 10 lat temu, ale takie są fakty.

Wypowiedź w punkt. W tym momencie w jakim się znajdujemy stadion możemy zapełnić w całości (czyli jakieś 4,5tyś.) tylko i wyłącznie przy dobrej pogodzie, dobrej grze piłkarzy, ciekawym meczu w aspekcie kibicowskim i w większej lub mniejszej mobilizacji w szeregach kibiców Odry. Oczywiście jest to smutne ale taka jest prawda.

Jestem pewny, że pełen stadion będzie przynajmniej na meczu z GKSem i Ruchem przy światłach. I potencjalnie nowy stadion też byłby pełny.

obecny stadion to obraz nędzy i rozpaczy. Gdyby był cały zadaszony, a krzesełka nadawałyby się do tego aby usiąść na nich bez 10 minutowego czyszczenia, to jestem przekonany że nawet na teraźniejszym obiekcie ,o 12:30 z mielcem w ulewę pojawiłoby się 2500 osób. Do tego dochodzi ten beznadziejny płot, który z góry przekreśla pięć pierwszych rzędów, dobrze że ławki są po drugiej stronie...

btw. co sądzicie o kształcie nowego obietku ? W grę w chodzi okrągły kształt, czy tradycyjny prostokąt ?

Prostokąt, chyba w ogóle nie buduje się już okrągłych jak nie ma bieżni.

No faktycznie rzadki widok, ale fajnie by było gdyby stadion w Opolu czymś sie wyróżniał, mi zapadł w pamięci jeden taki obiekt - Getafe z ligi hiszpańskiej. Oczywiście całego go zadaszyć i efekt byłby mega ! :) A jak nie cały okrągły, to może chociaż trybuny główne z takim półkolem a zabramkowe zwykłe równe prostokątne ?

http://es.uefa.com/MultimediaFiles/Phot ... 328_w2.jpg