Ja jeszcze tylko dodam, że w końcu mamy pociechę z transferów w naszym wykonaniu (chodź moim zdaniem kluczowy był opierdol w Kluczborku, no cóż, to już chyba taka mała tradycja; - ważne, że zespół wziął się w garść) Primel, Nakrosius, Udarević na wielki plus, z każdym meczem rozkręca się Jarka i Duda, może zaskoczy Zapotoczny i Bondziul... Nemec poskładał ten zespół do kupy w krótkim czasie, zwrócę uwagę na konsekwencje trenera, ma swoją 11 i dopiero w razie kontuzji, wykluczeń rotuje piłkarzami. Jesteśmy w gazie i w końcu gramy jak na Odrę przystało! Do boju!

a ja tylko dodam, że Odra za trenera Nemca w lidze ma w 12 meczach bilans 5(6)-4-2, z czego jedynymi porażkami były te które potocznie nazywają się derbami (a te jak się kończą od zawsze są niewiadomą). taka sytuacja daje nam 22 punkty i 3 miejsce w lidze

przed nami mecze, których zespoły po tych 12 meczach zajmują

Warta (miejsce 7/punktów 18)
Błękitni (5/20)
Górnik Wałbrzych (17/10)
Zagłębie Sosnowiec (1/25)

czyli 3 z 4 meczów jakie mamy do rozegrania, tylko Sosnowiec jest wyżej od nas, z raptem 3 punktami przewagi

3 punkty i dobra postawa Zapotocznego, to największe plusy tego meczu (bo w tych wcześniejszych meczach naprawdę sprawiał wrażenie, że nigdy nie miał piłki przy nodze...). Przyznam, że moja wiara w zwycięstwo w Wejherowie była mała - bardziej nastawiałem się na Wartę i na odbicie sobie właśnie tam. A tak drugi raz w sezonie mamy wspaniałą niespodziankę (pierwsza w Katowicach).

Odliczam juz godziny do meczu. Czy Nasz szczesliwy pan Wolek tez pojedzie do Poznania ? BEDA te same stroje, te same " mandarynki ", wiec i Wolek z mikrofonem musi byc !