+1

Ja się obawiam nadchodzących 3 meczów, mecze z Podbeskidziem, Ruchem i GKSem Tychy będą bardzo ciężkie i poważnie rozważam, że możemy zdobyć w nich np 1 punkty. Teoretycznie następny mecz już gramy w najmocniejszym składzie (Niziołek, Bodzioch, pewnie Wodecki) i zobaczymy.

Nie ma tu łatwych. meczów. Zarówno w wygranych, jak i przegranych nie odstajemy od przeciwników, są to dosyć wyrównane mecze, no może oprócz tych z Rakowem, Sosnowcem i Miedzią. Przy utrzymaniu dotychczasowego zaangażowania i mądrości taktycznej, będziemy, mam nadzieje, punktować dalej.
Cel od początku sezonu przyświeca nam jeden, i wychodzi to bardzo dobrze, Jeśli utrzymamy kontakt, tak jak do tej pory, z czołówką to oczywiście będzie go można rozbudować, Oczywiście potrzebne do tego byłoby chyba wzmocnienie zaplecza finansowego, ale to już inne zmartwienie.
Na teraz trzeba zapieprzać w każdym kolejnym meczu, z wiarą we własne umiejętności, bo one bez wątpienia są, co Chłopaki wielokrotnie pokazali.

Wydaje mi się, że najtrudniejszy będzie mecz z Ruchem. Złapali teraz wiatr w żagle i będzie mega ciężko wywieźć jakieś punkty z Chorzowa.

Przez 6 kolejnych meczów Odra nie strzeliła bramki z akcji. Ostatnia taka miała miejsce 2 września w meczu z Chojniczanką...

Pamiętajmy też, że na początku Odry nikt kompletnie nie znał. Teraz jesteśmy dokładnie analizowani, a materiału do analiz jest aż nadto...

LooZ^ pisze:Pamiętajmy też, że na początku Odry nikt kompletnie nie znał. Teraz jesteśmy dokładnie analizowani, a materiału do analiz jest aż nadto...

Dlatego Smyła naszych najlepszych zawodników (Wodecki, Gancarczyk) ukrył na ławce :)

Apetyt tradycyjnie rośnie, jednak nie sposób nie przypomnieć, ze po 13 kolejkach mamy 23 punkty i 3 miejsce. To chyba każe mieć jednak zaufanie do trenera Smyły.
Ale oczywiście nie siadajmy na laurach i dążmy nieustannie do perfekcji, celów do osiągnięcia jeszcze wiele.

wijamurzyn pisze:Wydaje mi się, że najtrudniejszy będzie mecz z Ruchem. Złapali teraz wiatr w żagle i będzie mega ciężko wywieźć jakieś punkty z Chorzowa.

Jaki najtrudniejszy? Przeciez Odra przegrala 3 ostatnie wyjazdy ! a wygrala tylko raz w pierwszym. Wiec wszystkie mecze na wyjazdach sa jak do tej pory za trudne.

Fajnie zmontowany z kilku kamer skrót meczu, szkoda tych sytuacji z pierwszej połowy.
https://www.youtube.com/watch?v=K1khSR8062Y
I kulisy (również fajne i treściwe, z maskotką Stomilu):
https://www.youtube.com/watch?v=vpkh3wNqAlA