386
autor: cartman
Kilka tematów z wczorajszego spotkania w dużym skrócie:
- zaczęło się od drugiej drużyny. Klub chce, ale na ten moment nie ma funduszy. Może za 2-3 lata.
- słabą dugą rundę tłumaczyli zbyt krótką kadrą i kontuzjami. Podobno w całym sezonie w naszej drużynie zagrało dwudziestu kilku piłkarzy co było najniższym wynikiem w całej lidze. Najwyższy wynik to prawie 40 zawodników.
- ataki kibiców na Krysiaka tłumaczyli słabą grą obronną całej drużyny w drugiej rundzie...
- dotychczas z EX wpłynęły zapytania na dwóch naszych piłkarzy. Jednym z nich był właśnie Krysiak …
- Tobi podobno dostał propozycję kontraktu na ten sezon, ale nie podpisał. Był na testach w Miedzi, ale się na niego nie zdecydowali. Na razie jest bez klubu.
- Kuchta też dostał propozycję na ten sezon, ale czekał do ostatniego momentu aż może wpadnie lepsza propozycja z innego klubu. Zdecydował się podobno w ostatnich chwili, ale wtedy już mu odmówili. Motała powiedział, że nie chcą takich zawodników, dla których gra w Odrze jest ostatecznością.
- Czyżyckiemu podobno mocno w głowie namieszał jego agent, który opowiadał mu, że jest najlepszy i chce go cała EX. Rumak powiedział, że widział po jego pierwszych podaniach, że na trybunach siedzi jakiś wysłannik klubu i Czyżyk się spalał. Ma klauzulę wykupu do klubu EX. Czas jest do 15 lipca – jak do tego czasu nie wpłynie konkretna oferta to zostaje u nas.
- mocno liczą na Wróbla. Podobno super wygląda w treningu i jak tak dalej będzie się rozwijał to może sporo pograć w tym sezonie.
- mega cieszyli się na pozyskanie Martina Adamca (U21 Słowacja). Rumak i Motała byli nawet na Słowacji. Podobno chciało go kilka klubów EX. Ma grać na „ósemce”. Rumak cieszył się jak dziecko na jego stały fragment gry – dośrodkowania z wolnych i rożnych. Teraz jest na wypożyczeniu z klauzulą pierwokupu.
- chcieli wyciągnąć kilku graczy z kadry U20 Magiery, ale nie było najmniejszych szans na ich pozyskanie.
- bardzo chcieli żeby został Szota – bez szans.
- odejście Brusiły – podobno zażądał kontraktu z kosmosu (też w głowie miał namieszać jego agent). Nie mogli się zgodzić na takie warunki, ale nadal mega go szanują i chcą żeby kiedyś wrócił do Odry w innej roli: skaut, dyrektor sportowy, trener młodzieży. Miał grać w Widzewie, gdzie Motała go bardzo polecał, ale po wejściu Pani Marzenki wiadomo jak potoczyły się sprawy.
- kontrakt na stole miał też Mateusz Gancarczyk, ale w ostatniej chwili wybrał Stomil.
- Rumak bardzo cieszył się na przedłużenie kontraktu z Niziołkiem. Powiedział, że to był pierwszy przypadek kiedy on sam poszedł do prezesa i powiedział, że mają zrobić wszystko żeby został. W przyszłości chcą go dalej w klubie w roli jak z Brusiło.
- 18 latkowie zakontraktowani w tym okienku mają kontrakty na 3 lata z klauzulami wcześniejszego wykupu do zespołów EX (czyli ewentualny zarobek). Wygląda na to, że dopiero teraz zaczyna się budowanie zespołu, który ma zacząć grać za 2-3 lata.
- Mocno ekscytowali się Sparwasserem. Jako jeden z trzech zawodników legii z tego rocznika dostał opcję przedłużenia kontraktu. Wybrał Odrę bo zadecydowała gra w pierwszej lidze a nie w CLJ.
- Motała sporo opowiadał o funkcjonowaniu klubów w Europie. Jezdził tam sporo na staże. Zaproponował, żeby w szatni zrobić mural w temacie Odry, który ma motywować zawodników. Ma się to odbyć po meczu w Legnicy a przed meczem u nas z Puszczą – jako „niespodzianka” i dodatkowa motywacja dla zawodników.
Podsumowując: dla mnie "wytłumaczyli się" z większości ruchów, których podczas sezonu czy tego okienka transferowego nie rozumiałem.
Jedynym dalej niezrozumianym dla mnie tematem jest Krysiak. Nie trafiły do mnie przedstawione przez nich argumenty w jego temacie.
Ogólny odbiór spotkania pozytywny. Motała w Odrze zaczął od połowy zeszłego sezonu. To będzie jego pierwszy pełny sezon. Też potrzebował czasu żeby poznać Odrę, funkcjonowanie klubu. Po wczorajszym spotkaniu wierzę w efekty jego pracy jak i Rumaka. Może jestem zbyt wielkim optymistą ... Nowy sezon pokarze czy się ruszyliśmy z miejsca.