Re: Transfery
: wtorek, 21 lutego 2012, 16:50
a co Ty zielu sie tak spinasz caly czas? mowie jak jest przeciez...
Ja widać kolega jest niereformowalny. Pisaliśmy już nie raz o Rozmusie. Żeby dokopać opolskim działaczom nie trzeba przywoływać po raz kolejny jego przypadku, tylko kopać ot tak po prostu. Rozmus jeszcze piłki nie dotknął w Kluczborku, a ty już wiesz za ile pójdzie.tcm pisze:Miedź dawala za Rozmusa 30tys., a do Kluczborka pojdzie za darmo. to jest wlasnie polityka, typowa dla polakow i dla opolskich dzialaczy...
Racja w 100%.msagan pisze:Z tego co pamiętam w sprawie Rozmusa i jego ewentualnego transferu pół roku temu do Miedzi nie było oficjalnej oferty (zapytania) jak teraz w przypadku Tyca. Czy ktoś coś dawał, spekulował, podbijał cenę, wprowadzal zamęt na rynku - jednoznacznie można stwierdzić prowadził grę jaka zwykle się dzieje w przypadku transferów gdzie w grę wchodzi gotówka. Proszę bardzo poprawcie mnie (kolego tcm albo Jaca) jeśli nie mam racji
wczoraj juz wkleiłem ten linkmichal oks pisze:http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /322092302
Zgadzam się ale w nto artykuł był kilka ładnych godzin wcześniej niż na stronie OdryJaca pisze:Nie wiem doprawdy po co bawić się w linkowanie. Wystarczy zajrzeć tu http://www.oksodraopole.pl albo tu http://www.facebook.com/odraopole.
Przypadek.pitek88 pisze:Zgadzam się ale w nto artykuł był kilka ładnych godzin wcześniej niż na stronie OdryJaca pisze:Nie wiem doprawdy po co bawić się w linkowanie. Wystarczy zajrzeć tu http://www.oksodraopole.pl albo tu http://www.facebook.com/odraopole.
a co mieli pisać http://oksodraopole.pl/221-oferta-nie-do-przyjeciayopo pisze:Nie wiem czy gdzieś już to napisali ale chyba nie. Z nieoficjalnych informacji wiem że Tyc zostaje u nas. Kwota jaką odra zaśpiewała była nie do przeskoczenia.
Kibic Odry powinien napisać: kwota zaproponowana przez Miedź była niewystarczająca.yopo pisze:Nie wiem czy gdzieś już to napisali ale chyba nie. Z nieoficjalnych informacji wiem że Tyc zostaje u nas. Kwota jaką odra zaśpiewała była nie do przeskoczenia.
Klub przekazuje wyborczej informacje w zamian za jakiś pozytywny artykuł.swendrak pisze:dziwne że wyborcza wie wcześniej niż klub i inne media w Opolu, pewnie jeszcze nic pewnego a chociaż raz chcieli być pierwsi z informacją :)
A co Wyborcza wie nowego, przeczytała ostatnie dwa zdania w newsie: http://oksodraopole.pl/223-kolejny-test-bramkarza? Chciała zrobić sobie materiał to sobie zrobiła. Koledze sugerujemy (nie po raz pierwszy) dokładniej śledzić losy klubu, a nie snuć na poczekaniu teorii science-fiction.cloner pisze:Klub przekazuje wyborczej informacje w zamian za jakiś pozytywny artykuł.swendrak pisze:dziwne że wyborcza wie wcześniej niż klub i inne media w Opolu, pewnie jeszcze nic pewnego a chociaż raz chcieli być pierwsi z informacją :)
Oni pierwsi mają newsy, które później potwierdza klub, a klub zadowolony jest później z tworzenia pozytywnego wizerunku przez opiniotwórcze media (poprzez inny artykuł oczywiście).
Artykuł „Kompromitacja Miedzi. 10 tysięcy złotych za Tyca” autorstwa pana Artura Kowalczyka, który został opublikowany 22 lutego w portalu „kurier-legnicki.pl” złożony jest z nieprawdziwych informacji, które uderzają w dobre imię MKS Miedź Legnica SA.
Nie jest prawdą, że Tadeusz Tyc w sparingu z Flotą wypadł znakomicie – wypadł co najwyżej poprawnie, z tym że przeciwko Flocie i Pogoni nie strzelił bramki, ani nie zaliczył asysty. Nie jest prawdą, że Odra chciała wypożyczyć Tyca za 50 tys. zł – oferta dotyczyła transferu definitywnego, a kwota odstępnego za zawodnika, wynikająca z klauzuli w jego kontrakcie, jest znacząco niższa niż 50 tys. zł. Informacja o możliwym wypożyczeniu jest wyssana z palca, ponieważ piłkarzowi za pół roku kończy się kontrakt, więc jego wypożyczenie nie ma sensu. Natomiast kwota 10 tys. zł nie może budzić rozbawienia działaczy, skoro kwota, którą Miedź musiałaby ostatecznie zapłacić za zawodnika, była nieznacznie wyższa, pozostającą, oczywiście, w zasięgu naszego Klubu. Tak więc oferta Miedzi – 10 tys. zł za tego zawodnika, świadczy to o dobrym rozeznaniu działaczy na rynku transferowym. Całe szczęście, że pan Kowalczyk i jego informatorzy nie odpowiadają za transfery Miedzi, bo dzięki ich „profesjonalizmowi”, Klub pewnie szybko by zbankrutował, płacąc za piłkarzy stawki podane w artykule. Miedź nie upubliczniła powodów, dla których odstąpiła od transferu.
rewelacja. chyle glowe przed takim otwartym komentarzem dzialaczy Miedzi. Po takim wyjasnieniu juz nikt nie musi spekulowac. Jak wczesniej pisalem druzyna z Legnicy ( jak dla mnie ) jest faworytem do awansu. I nie smieszna suma jest dla nich zapora w sprowadzeniu pana Tadka T.bochen pisze:Ze strony Miedzi:Artykuł „Kompromitacja Miedzi. 10 tysięcy złotych za Tyca” autorstwa pana Artura Kowalczyka, który został opublikowany 22 lutego w portalu „kurier-legnicki.pl” złożony jest z nieprawdziwych informacji, które uderzają w dobre imię MKS Miedź Legnica SA.
Nie jest prawdą, że Tadeusz Tyc w sparingu z Flotą wypadł znakomicie – wypadł co najwyżej poprawnie, z tym że przeciwko Flocie i Pogoni nie strzelił bramki, ani nie zaliczył asysty. Nie jest prawdą, że Odra chciała wypożyczyć Tyca za 50 tys. zł – oferta dotyczyła transferu definitywnego, a kwota odstępnego za zawodnika, wynikająca z klauzuli w jego kontrakcie, jest znacząco niższa niż 50 tys. zł. Informacja o możliwym wypożyczeniu jest wyssana z palca, ponieważ piłkarzowi za pół roku kończy się kontrakt, więc jego wypożyczenie nie ma sensu. Natomiast kwota 10 tys. zł nie może budzić rozbawienia działaczy, skoro kwota, którą Miedź musiałaby ostatecznie zapłacić za zawodnika, była nieznacznie wyższa, pozostającą, oczywiście, w zasięgu naszego Klubu. Tak więc oferta Miedzi – 10 tys. zł za tego zawodnika, świadczy to o dobrym rozeznaniu działaczy na rynku transferowym. Całe szczęście, że pan Kowalczyk i jego informatorzy nie odpowiadają za transfery Miedzi, bo dzięki ich „profesjonalizmowi”, Klub pewnie szybko by zbankrutował, płacąc za piłkarzy stawki podane w artykule. Miedź nie upubliczniła powodów, dla których odstąpiła od transferu.
22-letni uniwersalny pomocnik Zagłębia Lubin Adrian Krysian czeka już tylko na rejestrację w Opolskim Związku Piłki Nożnej. Będzie to pierwszy i jak na razie jedyny piłkarz, który grał będzie w kadrze naszych seniorów na zasadzie wypożyczenia, a te potrwa do końca czerwca 2012. Tu duże ukłony dla działaczy z Lubina za bardzo korzystne warunki transferu czasowego zawodnika. Krysian pochodzi ze Stargardu Szczecińskiego, wystąpił w 46 meczach rozgrywek Młodej Ekstraklasy, a jesienią był graczem MKS-u Kluczbork, lecz tam zaliczył tylko 3 epizody w walce o drugoligowe punkty. Wierzymy, że w Opolu odbuduje swą formę i stanowić będzie o sile naszej jedenastki, czego mu bardzo życzymy.