Jedna Odra

Klub już teraz dokłada do organizacji meczów. W 2 lidze te koszty są jeszcze wyższe i tak - w 1 lidze będą jeszcze wyższe. Na nowych stadionach gdzie do zapełnienia 15.000 krzesełek to można prowadzić politykę biletową. U nas to niestety wygląda źle - ciężko cenę biletu obniżyć i zarabiać na gadżetach, bo tych kibiców jest po prostu za mało, podobnie to wygląda z cateringiem. I o ile jestem zwolennikiem nawet rozdawania biletów, tak sama cena biletu niestety jest dla mnie zrozumiała. Raczej nikt nie zrezygnuje z pójscia na mecz, bo musi zapłacić 6zł więcej za mecz z Rakowem/Stalówką czy Polonią Warszawa, kiedy alternatywą jest oglądanie LZS Kozia Wólka za 12.

18 zł za wejściówkę? Po wczorajszym meczu, oprócz Tych co są zawsze będzie pusto jak makiem zasiał (tz. zamiast np. 2 tysięcy kibiców przyjdzie połowa z tego). No kurwa, jak w takich warunkach zachęcać ludzi do przychodzenia na Oleską?

Ostatnio karnety w II lidze kosztowały bodajże 149 zł (na cały sezon), a teraz 220 zł. Wstęp kosztował dychę, a teraz 18 zł?

Uważasz Looz^ to za argument do tak znacznej podwyżki karnetów? Kłania się prawo popytu i podaży, a do tego krzywa Leffera. Jako znający się na biznesie zapewne wiesz o czym piszę. Przy takim zainteresowaniu jak obecnie nie da się wszystkich kosztów przerzucić na bilety i karnety.
A tak na marginesie: czy nasz nowiutki zegar potrafi pokazać aktualny czas meczu powyżej "45" i "90" minuty ?

Ja nie piszę o karnetach, tylko o biletach. Przy symbolicznej liczbie karnetów które sprzedaje klub to jak dla mnie mogliby je sprzedawać za 100zł.

Mecze z kibicami gości kosztowały już wcześniej 15zł za bilet, a klub i tak do nich dokładał po parę tysięcy. Teraz wszystkie mecze będą imprezami masowymi, więc istnieje ryzyko, że klub dopłaciłby rocznie kilkaset tysięcy złotych. Super, nie?

Co więcej, większe liczby kibiców gości dają szansę, żę mecze będą bliżej 0, bo raczej nikt nie zrezygnuje z meczu z PB, Stalówką, Rakowem, Polonią W czy Radomiakiem bo musi zapłacić parę zł więcej.

Takie są niestety realia - podziękowania możecie słać do autorów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

Zakładam, że ktoś w klubie porobił założenia dla spadków frekwencji i zysków płynących ze zwiększenia cen.

Ps. Ja się nie zgadzam z władzami klubu w kwestii organizacji "dnia meczowego" i zdobywania środków w tym dniu, ale nie zgadzam się też z zarzutami, że bilet jest za drogi. Co do karnetu to zdanie mam jak wyżej, bo karnetów schodzi kilkadziesiąt, z czego z 50% biorą te same firmy od lat i za 220 też wezmą.

Cena 18zl na każdy mecz będzie obowiązywać? Czy na wybrane?

czy w sekretariacie za karnet będzie można zapłacić kartą płatniczą?

Wlasnie mogliby wprowadzic terminale platniczne.

Moim zdaniem adekwatna cena karnetu to 150 zł.
Co do biletu meczowego to np. na Arkę Gdynia można wejść od 18 zł (bilet normalny), karnety sezonowe to wydatek od 294 zł (Ekstraklasa gra 37 kolejek + dojdzie pewnie PP). Z kolei karnet na rundę jesienną na Zagłębie Lubin kosztuje 170 zł (normalny) ale klub jest elastyczny i jest możliwość zakupu karnetów rodzinnych itp. A bilet na mecz (Termalica) kosztuje od 15 zł (normalny, przedsprzedaż).

Więc ok. 18 zł na 2 ligę to co najmniej średnia oferta ...

Powiedzmy że mamy imprezę masową na stadion przychodzi 2200 os. bilet po 12 zł. Wychodzi na to że z biletów klub dostaje ponad 26 tyś. zł.
Na co idą te pieniądze że trzeba jeszcze do tego dopłacać na organizacje meczu?

Na mecze na ogół nie sprzedaje się tyle biletów. Sam klub podal, że na takim meczu jak Odra - Raków, gdzie padł rekord frekwencji od lat było 2.800 osób, ale aż 500 to ludzie z karnetami, zaproszeni goście, partnerzy klubu (którzy dostają bilety dla pracowników), działacze Rakowa, etc. Czyli sprzedano 2.300 biletów. No i nie wszystkie to bilety normalne, są jeszcze ulgowe dla kobiet i dzieci. Niech takich meczów będzie w sezonie z 6, to nadal tylko mniejsza część.

Jak podaje Zagłębie Sosnowiec, mecz podwyższonego ryzyka/impreza masowa (bo panowie w mundurach w Opolu praktycznie każdy taki mecz uznają za podwyższonego ryzyka) kosztuje ponad 20.000zł. W Katowicach to ponoć nawet 40.000zł. W Lubinie parę lat temu było to 80.000zł. A co do kosztów, to są to przedewszystkim:
- koszty wydruku biletów (pomijalne, ale dla formalności) i powiedzmy plakatów;
- ochrona (to może być nawet kilkanaście tysięcy złotych, ilość ochroniarzy reguluje ustawa);
- karetka (~1.500zł, w przypadku podwyższonego ryzyka muszą być dwie, czyli razy dwa);
- obsługa techniczna - spiker, kierownik ds. bezpieczeństwa, noszowi, elektryk, obsługa monitoringu, kas, etc;
- odejmijcie VAT od ceny na bilecie (czyli przy 2.200 jest to 1.848zł mniej w klubowej kasie -7%);

A tutaj co mówił o tym Prezes Legii w 2013 roku:
"- W całym sezonie zarabiamy może na 5-7 meczach, gdy mamy komplet widzów. W pozostałych przypadkach wychodzimy mniej więcej na zero - mówi Leśnodorski." Z tego co wiem teraz jest u nich z tym trochę lepiej.

Stal Mielec opublikowała swoje wydatki w 2013 i wyglądają one tak w wypadku meczu podwyższonego ryzyka:
- ochrona - 15.000;
- ubezpieczenie - 6.000;
- oświetlenie - 1.500;
- obsługa medyczna - 1.500;
- obsługa techniczna - 1.000;
- kary/zniszczenia (warto wspomnieć, że chodzi o całość meczu, a nie tylko co robią "kibole") - 500;

Daje to nam kwotę 25.500zł. Czyli w takim przypadku na meczu z Rakowem klub wyszedłby na 0. A mówimy o rekordzie frekwencji od 2009.

A tutaj dokłądniej o ZL:

Ile to kosztuje? To zależy od wielu czynników, najwięcej - wynajęcie ochrony. - Na zwykły mecz ochrona kosztuje nas 35 tys. zł - informuje Zygmunt Kogut, rzecznik prasowy Zagłębia Lubin. Przy meczach podwyższonego ryzyka, gdy gra się z klubem, którego kibice nie pałają do siebie sympatią, te koszty rosną do 60 tys. zł. Ale to początek wydatków - Zagłębie przy każdym meczu płaci też za energię elektryczną (1,6 tys. zł), wodę, ścieki czy ogrzewanie (1,5 tys. zł), sprzątanie obiektu i wywóz śmieci (3 tys. zł). Do tego należy doliczyć jeszcze przygotowanie boiska i jego pomeczową regenerację (1 tys. zł), ubezpieczenie OC imprezy (1,5 tys. zł), obsługę stadionowego monitoringu i nagłośnienia (2 tys. zł) oraz kas (2,8 tys. zł). A także opłacenie karetki i służb medycznych (3950 zł), straży pożarnej (1,8 tys. zł), dyżurnego elektryka i automatyka (1,1 tys. zł) oraz zapłaty dla wszystkich pracowników klubu i hostess zaangażowanych w organizację meczu (ok. 20 tys. zł). Do tego już naprawdę "drobne" opłaty za obsługę telebimów (200 zł) oraz worki na śmieci i materiały higieniczne (700 zł). Wychodzi 76-101 tys. zł. A należące do KGHM Zagłębie jest w uprzywilejowanej sytuacji - jest właścicielem stadionu i nie ponosi żadnych kosztów wynajmu. A te są niemałe - wspomniana wcześniej Arka Gdynia za każdorazowe wynajęcie stadionu od miasta płaci 50 tys. zł.

Ps. Żeby klub był stratny przy zmianie z 12zł na 18zł to na mecz z takim Rakowem musiałoby przyjść mniej o ponad 33% mniej kibiców. Sądzicie, że to możliwe?

Podwyżka ceny karnetu jest szokująca. Natomiast porównując Odrę i MKS Kluczbork to nasi dają większy rabat na karnecie. Cena biletu w obu klubach to 18 zł. Odra karnet 220 zł, Kluczbork 150 zł za 9 meczy. Cena pojedynczego wejścia na karnet to 12,9 zł Odra, 16,6 zł Kluczbork. Dlatego też MKS żeby nie szokować kibiców sprzedaje karnety na rundę, a nie na sezon.

Panowie chcemy rozwoju klubu, a wymagamy jeszcze żeby klub dopłacał do naszych biletów. 12 złotych za bilet karnetowy lub 18 za pojedynczy to nie jest fortuna, a minimum przyzwoitości. Po co nam frekwencja za którą trzeba płacić z budżetu klubu ?

Cena 18 zł za bilet może nie odstraszy prawdziwych kibiców, ale może odstraszyć nowych lub tych którzy przestali przychodzić po spadku Odry do III ligi. Może lepiej byłoby dać cenę 16 zł i zrobić podwyżkę za pół roku lub w nowym sezonie.

Oczywiście rob65 że chcemy rozwoju klubu, tylko metody są nieco chu......steczkowe! Oczywiście cena nie odstraszy prawdziwych kibiców. Tylko czy klub myśli o młodych ludziach uczących się bądź ledwie pracujących? I tu się kłania Twoje pytanie: po co nam frekwencja??!! Nie tym sposobem kolego!

A ja zapraszam wszystkich niezadowolonych z powodu działania klubu/zarządu/piłkarzy/kibiców aby wstąpili w jego szeregi klubu (składka miesięcznie 10 zł) albo Stowarzyszenia kibiców Jednej Odry (składka 12 zł rocznie) a na walnym zebraniu można powiedzieć zawsze swoje żale a nie wylewać je tylko na forum. Niestety ale niektóre osób do pisania są pierwsze ale, żeby cokolwiek zrobić to już ciężko!
PS. ZACZNIJCIE DZIAŁAĆ A NIE ŻALIĆ SIĘ NA INTERNECIE!

Yano, oczywistym jest że Kobiety, uczący się powinni mieć zniżkę,dla sektora A również preferencyjna cena , i to mam nadzieje będzie uwzględnione. Wszystkie te tematy, jak i inne co słusznie podkreśla Swendrak,najlepiej przegadać w formie zorganizowanej, poprzez Stowarzyszenia.

No też sobie nie żartujmy, było przynajmniej kilka kwestii w ostatnich miesiącach "przegadanych w formie zorganizowanej", rzekomo "załatwionych", a o których klub zapominał po zamknięciu za nami drzwi.

Jeśli będziemy mieć podstawowy bilet za 18 zł to będzie to najdroższy bilet w 2 lidze. Za portalem 2ligapolska.pl ceny biletów :
k-kryta, n - normalny, u-ulgowy
1. Row Rybnik - k/n/u - 21/11/6 zł
2. Kotwica Kołobrzeg n/u - 15/10 zł
3. Polonia Warszawa n/u - 15/10 zł
4. Radomiak k/n/u - 15/13/? zł
5. Legionovia k/n/u - 15/10/? zł
6. Stal Stalowa Wola n/u - 15/5 zł
7. Siarka Tarnobrzeg n/u - 14/10 zł
8. Raków Częstochowa n/u - 14/8 zł
9. Olimpia Zambrów k/n/u - 13/13/? zł
10. Błękitni Stargard n/u - 12/7 zł
11. Puszcza Niepołomice n/u - 12/5 zł
12. Warta Poznań n/u - 10/5 zł
13. GKS Bełchatów n/u - 10/5 zł
14. Rozwój Katowice n/u - 10/5 zł
15. Polonia Bytom n/u - 10/? zł
16. Gryf Wejherowo n/u - 5/5 zł

Jeżeli faktycznie bilety bedą po 18 zł to nowych kibiców nie zachecimy zeby przychodzili na mecze.Niestety ale mozemy na tym stracic,niektórzy kibice beda siedziec w domach a inni doloza troche wiecej kasy i beda jezdzic do Wroclawia lub Gliwic na ekstraklase.Wedlug mnie bilet w dniu meczu mógłby kosztowac 15zl ale zrobic przedsprzedaż kilka dni przed meczem i bilet na kilka dni przed meczem powinien kosztowac 12zl.Tak jak to klub robil wczesniej.

Czyli w skrócie klub nie powinien podnieść cen biletów, pomimo większych kosztów rozgrywania meczów? ;)

Wszystkie kluby koszty organizacji meczy powinny mieć podobne. Czy w Opolu mamy jakieś ekstra koszty ? Podwyżka tak, ale myślę że maksymalnie na 15-16 zł i ulgowe na 10 zł. Jeśli z powodu cen będzie niska frekwencja na stadionie to słabo widzę realizację budowy nowego stadionu.

Wydaje mi się, że Odra powinna być klubem, który jednak zarabia na dniu meczowym, a nie do niego dokłada - nie jesteśmy wioską. Co za różnica 16 czy 18zł, nie ma co się targować o 2zł. W tym sezonie prawie co mecz to rywal, za którego wszyscy daliby się pokroić w III lidze, więc i frekwencja powinna się napędzić.

Ale racja, że o frekwencję trzeba dbać - bilety ulgowe i duże rabaty na karnetach powinny załatwić sprawę. Można się zastanowić nad stopniowaniem meczów i ceny w zależności od rywala.
Problem polega na tym, że aby mechanizm karnetów zadziałał, musiałyby istnieć jasne reguły gry. A tu pierwszy mecz sezonu za nami, a dyskusja dopiero trwa. Co więcej, dyskusja na zasadzie "ja dzwoniłem, kolega podpytywał". Na stronie klubowej ani słowa o tym...

Będą wyniki sportowe - będą pełne trybuny.

Oczywiście, polityka informacyjna klubu leży i kwiczy.

Koszty organizacji są zależne od wielkości zgłoszonego stadionu. Jeśli mamy dostępne 3.500 miejsc, w tym 500 na sektorze gości, to koszty te będą większe niż np w Niepołomicach.