Strona 2 z 2
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 7:49
autor: respest
Wy patrzycie tu i teraz, ja patrzę ogólnie. Oczywiście wszystkim zależy na utrzymaniu, ale ono tez musi być w jakimś minimalnym stylu. Jedna składna akcja, 3 dobre podania z rzędu - czy ja oczekuje dużo czy przyzwyczailiśmy sie do beznadziei i tłumacząc to potrzeba utrzymania zamykamy na to oczy? Ja jakoś nie widziałem wczoraj radosci na twarzach ludzi czy śpiewów przy wyjściu ze stadionu, mimo ważnej wygranej. Nie dziwcie się potem ze frekwencja jest jaka jest (= obecnie poziom jakiejś Puszczy) bo kibiców takich jak my przyciąga miłość do klubu i będziemy chodzić i po spadku, ale inni przyjdą raz i szczerze wątpię czy po takim meczu jak wczoraj wrócą. Ja bym nie wrócił, strata 2 godzin i pieniędzy, które mogą przeznaczyć na coś przyjemniejszego.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 7:53
autor: pito10
Nie wymagamy polotu Liverpoolu. Ułomność ułomnością, ale chociaż 50 procent ułomności takiej jak pokazała Stal w zeszłym tygodniu w Grudziądzu to już gwarantowałoby naprawdę przyjemne widowisko. I spokojne utrzymanie. Czy to jest poziom z kosmosu? Wczoraj wszyscy byli zdegustowani. A gdyby skoczyło się 0:0 byliby dodatkowo wkurwieni.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 10:04
autor: zielu
Z przypadkową bramką to bym się kłócił, bardzo dobre podanie Fedotova które skończyło się golem. Fedotog wg mnie i kilku osób bedących obok zrobił dużą różnicę w środku, i 2 połowa już była do zniesienia, bo 1 to faktycznie kopanie się po czołach.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 10:15
autor: wijamurzyn
Musimy odpuścić granie dwoma napastnikami, szczególnie że w środku mamy takiego gościa jak Trojak.
A pozostałym chciałbym przypomnieć, że trener pracuje w Odrze dwa miesiące i raczej proponowałbym poczekać z różnymi osadami.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 10:25
autor: smilee
Trener wie jaka ma misje i jak bedziemy sie rozkrecac 5 kolejek to moze byc za późno
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 10:25
autor: parowczak
Odra widać że nie jest zgrana (podania często w kosmos albo do przeciwnika) ale pressing zajebisty, we 2 biegali do przeciwnika, widać że im się chciało. Jakoś kilka osób z którymi byłem na meczu i było zadowolonych z gry + widziało szanse na progres z meczu na mecz, ale widzę że na forum ciężko ludzi zadowolić ;-) każdy chyba po sparingach myślał że będziemy drugim Liverpoolem
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 10:32
autor: wijamurzyn
smilee pisze: sobota, 7 marca 2020, 10:25
Trener wie jaka ma misje i jak bedziemy sie rozkrecac 5 kolejek to moze byc za późno
No to przecież wygrali mecz, zaczął wypełniać swoją misję. Naprawdę ktoś się spodziewał jakiegoś wybitnego widowiska?
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 13:25
autor: donking
Rzadko się wypowiadam w temacie oceny trenera , piłkarzy, niestety ten mecz był tak kiepski z obu stron(Bełchatów na skraju upadłości) ,że śmiem wątpić ,niestety już po pierwszym meczu ,że ZIMA ZMARNOWANA i k.... tylko zbieg okoliczności uchroni przed spadkiem
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 13:29
autor: kornik
Tymczasem Chrobry gwalci GKS Tychy.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 13:30
autor: smilee
Analnie!
8 bramek w 2 meczach.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 13:34
autor: pito10
Nikt nie odpuści. Będzie ostra walka do końca.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 13:41
autor: smilee
Chrobry już nie wróci do spadkowej.
Trzeba gonic puszcze, belchatow, moze Termalike, sandecje, sosnowiec i uwazac co za plecami
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 14:06
autor: Polak'o
Mam wrażenie że w tym sezonie do utrzymania będzie potrzeba co najmniej 41punktów. Ostatni raz kiedy potrzeba było tyle do utrzymania to sezon 15/16 wtedy ostatnią drużyną która się utrzymała właśnie z tą ilością był Kluczbork.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 14:48
autor: wijamurzyn
Polak'o pisze: sobota, 7 marca 2020, 14:06
Mam wrażenie że w tym sezonie do utrzymania będzie potrzeba co najmniej 41punktów. Ostatni raz kiedy potrzeba było tyle do utrzymania to sezon 15/16 wtedy ostatnią drużyną która się utrzymała właśnie z tą ilością był Kluczbork.
Czyli brakuje nam jeszcze 18 punktów. Wystarczy, że wygramy co drugi mecz i będzie dobrze.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 16:58
autor: kornik
Chojniczanka przegrała z Miedzią.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 18:26
autor: pito10
A Puszcza wygrywa. Sandecja też.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: sobota, 7 marca 2020, 20:59
autor: snajper
Brawo trener i pilkarze za 3 pkt. Teraz super szansa na wygrana w Radomiu, poniewaz tam pilkarze Radomiaka zagraja piach, wiec jest Suzanne szansa na komplet. Stawiam na wygrana Odry 2:0 lub 3:1. Jezeli kondycja jest to zgranie i zrozumienie przyjdzie. Jedyne moje zmartwienie to jest trener. Wystawiajac do gry pilkarzy, ktorych szybko potem zmienial, a w ostatnim meczu wystawil juz innych šwiadczy tylko o tym, ze albo źle ocenił ich przydatnosc w okresie przygotowawczym albo błednie przygotowal taktycznie. Dlatego pierwszy mecz wysoko przegrywamy ze Stomilem, a Stomil drugi swoj mecz rowniez zdecydowanie przegrywa.
Niemniej jestem prawie pewien, ze kolejny mecz wybiegamy i przywieziemy do Opola 3pkt. Dlatego warto jechac na kolejny wyjazd.
Re: #22 - Odra Opole - GKS Bełchatów (pt. 06-03-2020, g. 18:00)
: niedziela, 8 marca 2020, 1:51
autor: smilee
Ja mysle ze braklo sparingow.
W kazdym graliśmy innaczej.
Na 2 z przodu gralismy z sosnowcem i wyszło najlepiej... to tak sprobujmy w lidze.
Tyle ze gra na 2 z przodu nie moze byc oparta na wybiciach od bramki.
Mimo ze nominalnych pomocnikow mamy pod dostatkiem to brak nam "kierownika" druzyny, ktory pokieruje tempem i dokladnie poda. Nadzieja moja w niziolku (jak wroci w formie) lub Fedotowie który ma naprawdę dobry przeglad pola i wystarczająca technike zeby pokierowac srodkiem.
Tez wierzę ze zaskoczy i bedziemy punktowac jak trzeba, wierzę ze szymek bedzie strzelal bramke za bramka ale potrzebujemy lidera ktory poprowadzi druzyne do zwycięstwa.
Fajnie ze kuchta potrafi wybic z reki czy z ziemi na 30m przeciwnika ale to do niczego nie prowadzi, nie moze byc tak ze nie mozemy wznowic z autu bo nie ma komu podac. Jak chcemy wygrywać to trzeba mieć plan a nie liczyc ze bramkarz wybije i mamy sytuacje. Akcje trzeba budowac a nie liczyc na szczescie. Trzeba zapierdalac bez pilki żeby podajacy mial 2-3 sensowne alternatywy a nie wybor czy podać do najbliższego w bok/do tylu czy do bramkarza. Doceniam wysoki presing w ostatnim meczu (ktory pokazal ze fizycznie jest ok) ale zeby punktowac trzeba wiecej.