Jedna Odra

1:5. Pogrom w Łodzi w 77 min.
Oby nie było więcej strat

Mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni występ Żemły w Odrze.

Swoją drogą, takie zestawienie obrony na ŁKS... Nie wiem, Rumak ma gorączkę jakąś? Czy może potrzebował potwierdzenia, żeby przynajmniej trójkę wrzucić do szafy i nigdy już jej nie otwierać?

Mamy w tym momencie 3 najgorszą defensywę ligi (25 straconych bramek).

No spodziewam się dużych zmian w obronie w okresie zimowym. Dramat gra obronna dzisiaj.

Biorąc pod uwagę że mielec gra ze Stomilem będziemy na 11 muejscu po 1 rundzie. Jak sie nie ogarniemy to po kolejnych 4 meczach przed przerwa zbliżymy się bardzo do czerwonej strefy :-(

To jest głupota , Winiarczyk jest w dobrej formie to nie gra , wiadomo że wyjazd z taką obroną nie mógł się inaczej zakończyć

Łatwo nie będzie- 3 wyjazdy i Raków u siebie.
Linie obrony zestawial nam dzisiaj chyba trener ŁKS. Tak to wyglądało przed meczem i niestety sprawdziło się. W zimie trzeba zająć się przede wszystkim obrona, bo faktycznie tych bramek tracimy dużo, a dodatkowo jest tam sytuacja dokładnie odwrotna względem pomocy. W pomocy wypadniecie zawodnika ze składu tak naprawdę nie robi nam różnicy. W obronie brak takiego Baranowskiego pachnie od razu katastrofa.

Już przy 1-0 się potykali, ślizgali i chyba siedzieli w szatni. Od początku wyglądalo jakby im się nie chcialo.

Trzeba też znaleźć jakiegoś dobrego bramkarza,chętnie widziałbym u nas Kuchte który nie łapię się nawet na ławkę.

Jeśli Rumak byłby oceniany za dzisiejszy mecz, mógłby dostać tylko jedną notę. Już przed meczem pisałem, że zestawienie obrony to wielkie zaskoczenie. Ja to odbieram tak, jakby Rumak od razu spisał to spotkanie na straty i po prostu dał odpocząć Baranowskiemu, Winiarczykowi, czy Janasikowi.

kornik pisze: sobota, 3 listopada 2018, 15:08 Trzeba też znaleźć jakiegoś dobrego bramkarza,chętnie widziałbym u nas Kuchte który nie łapię się nawet na ławkę.

I wydaje się to całkiem możliwe. Półroczne wypożyczenie do końca sezonu. Zna Opole, zna chłopaków, a z Zagłębiem dobrze żyjemy.

Po co Kuchta odchodził skoro i tak wiadomo było kto będzie bronił w Lubinie

No nie było wiadomo do końca, ale długa historia. Leciejewski chciał odejść.

Nie chcialo Im sie grać ?
A po co, przeciez my gramy o nic. No chyba ,ze po kilku wyjazdowych meczach rozpoczniemy gre o utrzymanie, bo szybko moze zrobic sie goraco. Natomiast mozemy byc umiarkowanymi optymistami w PP, tam stawka jest wysoka. Choc I tutaj nie zaszkodzi nuta wstrzemiezliwosci, bo kto wie z kim zagramy i w jakim skladzie Odra wybiegnie na boisko

Ta wyjazdowa niefrasobliwosc to jakas zmora I trwa juz drugi rok.

Puszcza na 3 miejscu ma 4 punkty przewagi nad nami.Dla mnie jest to upokorzenie że drużyna z małym budżetem jest wyżej od nas.Tak trochę zmieniając temat to jestem ciekaw czy w zimie odejdzie Wodecki ?

kornik pisze: sobota, 3 listopada 2018, 18:03 Puszcza na 3 miejscu ma 4 punkty przewagi nad nami.Dla mnie jest to upokorzenie że drużyna z małym budżetem jest wyżej od nas.Tak trochę zmieniając temat to jestem ciekaw czy w zimie odejdzie Wodecki ?

Ma kontrakt do czerwca 2020, a nie wydaje mi się, żeby ktoś go wykupił.
Ciekawe, czy jest aż tak słaby, że przy tak grającym Janusie, grającym w kratkę Rybickim nie jest w stanie załapać się na dłużej chociażby do kadry meczowej. Ja mam wątpliwości.

... szkoda goscia

Zenujace spotkanie w wykonaniu Odry, na stadionie ciemno jak w dupie i nie widac zeby na stadione trwaly jakiekolwiek prace by ten stan rzeczy zmienic, wysmienity mecz LKS - z wysokosci trybuny wygladalo jakby kazde zalozenie taktyczne bylo wypelniane w 100%
I na pewno mieli lepsze obuwie bo nie slizgali sie po murawie tak jak nasi zawodnicy
Wynik boli a zobaczyc taki wpierdol na wlasne oczy boli podwojnie

Kiedyś niestety musiał przyjść mecz w którym nie będziemy faworytem.Dziś ŁKS pokazał że swoją grą aspiruje do walki o awans, mimo to należy wierzyć że w Tychach uda się nam wygrać w końcu GKS nie wygrał od 1 września. TYLKO ODRA OKS

Spoko, na wyjazdach wyciągamy pomocną dłoń do każdego pogrążonego w kryzysie, więc i Tychy pewnie się cieszą.

mam pytanie do zarzadu po co ogrywamy cudzych mlodziezwcow a nasi sidza na lawie olaci nakto za to

Gdy zawodowiec nie potrafi sobie dobrac obuwia w trakcie rozgrzewki to jak z nim rozmawiac o taktyce. Nie wiem na czym polega trening z Rumakiem, ale wyglada to ostatnio gorzej niz na poczatku. Jeszcze kilka meczy a potem podsumujemy

karol pisze: niedziela, 4 listopada 2018, 14:27 mam pytanie do zarzadu po co ogrywamy cudzych mlodziezwcow a nasi sidza na lawie olaci nakto za to

Ktos wczesniej napisał, ze tak ustalone zostaly kontrakty. Wyjatkowo głupio o ile to prawda