Jedna Odra

Kiedy spadalismy do 3 ligi to Krysian nie chcial zostac w Odrze z tego co pamietam.

Źle pamiętasz. Krysian chciał zostać, ale w momencie, kiedy trenerem został Z. Smółka pewne było, że nie zostanie, bo nieco wcześniej obaj się skonfliktowali będąc razem w MKS-ie Kluczbork.

Ja tam Krysiana też dobrze wspominam, szczególnie jego całkiem sympatyczne rajdy. Tak jak i Deja pewnie będą w 1945% zmotywowani do gry.

Pytanie jest inne czy Ci piłkarze podniosą jakość drużyny? Krzysiek Gancarczyk wydawał się pewniejszy od Krysiana. Ale wiadomo po kontuzji jakiś ślad pozostał, ciekawe czy podczas przygotować powróci do dawnej formy. Wątpię w to aby cała "6" podpisała kontrakty z Odrą. I po drugie to przecież nie będzie koniec testów (chyba?). Miały być transfery doświadczonych zawodników ogranych w wyższych ligach.

Przecież są z wyższych lig. Deja z I ligi a Krysian z II ligi a my weszliśmy z III więc coś nie tak?

No i ten Winiarczyk z Rozwoju, to ponoć jeden z najlepszych obrońców w 1 lidze

Tak, coś jest nie tak. Krystian nie łapał się do podstawowego składu słabej Polonii Bytom. Ja się zastanawiam jakie zamiary mają Azoty wobec Odry ? Jeśli sponsor chciałby, abyśmy grali jak najszybciej w I lidze to dlaczego do cholery chcemy ściągać do klubu tak średnich piłkarzy.

Jestem za racjonalnością. Kontraktami w ramach możliwości finansowych faktycznych, a nie życzeniowych i hipotetycznych, bez radosnej twórczości. Obiecankami nie zapłacimy zawodnikom. Liczę na utrzymanie odpowiedzialnego zarządzania, do jakiego przyzwyczailiśmy się w ostatnich kilku latach, za prezesury Pana Wysockiego.

Po pierwsze. Azotów w klubie nie ma. Tak wygląda sytuacja na dzień 03.07.2016. A czy będą za tydzień? Nie wiem. Może. Ale klub musi działać i robić swoją robotę i tyle. Słyszałem, że w Azotach już sporo pracy włożono w "plan Odra" więc raczej wiedzą co się dzieje w klubie i nie jest to nic czego nie byliby świadomi.

Po drugie, chyba ktoś nie rozumie roli Azotów jak i ich celów. Czy ich wejście do klubu jest decyzją polityczną? Pewnie tak. Czy przez to zmienią swoje podejście do inwestowania w kluby sportowe? Oczywiście, że nie. Nie będzie tutaj "drugiego niesławnego Zagłębia", że będzie ściągany każdy zawodnik za absurdalne pieniądze. Odra rozwijać się będzie organicznie, przez wzmacnianie swoich struktur organizacyjnych, szkolenia juniorów i awansu sportowego, ale to ma się uzupełniać, a nie liczycie na sytuację, że Azoty rzucą walizką ze złotem z hasłem "bawcie się". Nie będzie do Odry głośnych transferów, ani wymiany składu. I bardzo dobrze.

Po trzecie, według wielu ekspertów Odra już teraz ma skład na walkę o awans do 1 ligi (który, nie ukrywajmy, nie jest specjalnie trudny w porównaniu do 3 ligi), ale nie jest kompletnie gotowa organizacyjnie. Odra organizacyjnie jest na poziomie LZSów i tutaj trzeba wykonać największą pracę.

Myślę, że nie ma co oczekiwać transferów z górnej półki. Grosicki, Pazdan czy Lewandowski nie przyjadą do Opola. Ba, nie mamy co się spodziewać reprezentantów Islandii :)
A tak na poważnie - kadra z poprzedniego sezonu jest stabilna, mamy graczy ogranych w Ex, czy nawet Reprezentanta Polski! (Janusz). Do tego w nasze szeregi mogą trafić gracze z I czy II ligi (wspominani wyżej). Nie sądzę, aby celem klubu było "zastaw się a postaw się". Raczej stopniowa budowa zespołu krok po kroku w rozsądnych granicach finansowych. Ważne jest także stałe wspieranie drużyn młodzieżowych.
Zgadzam się z Looz'em, który wspomina o działce organizacyjnej. Jeśli chcemy walczyć o awans do I ligi to już teraz musimy zrobić wszystko aby od pierwszego gwizdka sezonu 2016/17 funkcjonować jak klub I-ligowy (to już moje wcześniejsze słowa).
A co do transferów to wierzę, że Trener i Zarząd przygotują taką kadrę, która będzie optimum możliwości klubu (rozsądnych!).
I odniosę się jeszcze do ewentualnego transferu Sebastiana Deji: jeśli Trener uzna, że widzi zawodnika w zespole to zgadzam się w 100%. W końcu to "nasz" zawodnik :)

Na poziomie LZSu ? to istotnie kiepsko, ale awansowaliśmy jakimś cudem, to może nie ma jednak takiego dramatu.Nazwanie funkcjonowania klubu LZSowskim, nasuwa sugestie. że należy zburzyć, a potem zbudować od nowa. Jestem za ewolucją, rozwojem, a nie rewolucją. Aktualnie klubem zarządzają, a także poświęcają Swoje środki ludzie, którzy bez wątpienia są emocjonalnie od zawsze związani z Odrą, a to wielki potencjał. Bez wątpienia 2 liga, jak i nasz pierwszoligowy apetyt stawiają nowe wyzwania, i trzeba będzie zwiększyć grono ludzi zaangażowanych w bieżącą pracę klubu, ale na zasadzie rozbudowy. Uratujmy Odrę przed tak modnym ostatnio stylem działania, którego pozytywny efekt budzi wątpliwości. Niech Odra rośnie Nam w siłę, przy mądrym wsparciu wszystkich jej Wielbicieli !!! Tylko ODRA !!!!

Możesz nie wierzyć, w to co pisze LooZ, ale organizacyjnie jest dramat. Mniej więcej rok temu na walnym zgromadzeniu postanowiono, że w klubie powstanie posada dyrektora sportowego. I na tym się skończyło. Cały klub obecnie jest na głowie jednej osoby, która z tego co mi wiadomo wiedzę o prowadzeniu klubu sportowego ma znikomą.

Nie mówię tego w kontekście krytyki i że ktoś sobie nie radzi, ale klub jako tako organizacyjnie nie istnieje. Jest zarząd pracujący społecznie, jest jedna osoba pracująca tam 8h dziennie (do tego nowa, więc jeszcze trochę się będzie wdrażać) i... tyle. Jest parę osób które coś tam robią/dorabiają w wolnym czasie, ale tak to wygląda. Taki MKS Kluczbork ma koło 5-6 pracowników etatowych, o takich klubach jak PB, BKS czy GKS Katowice to nawet nie mówię (bo to czasem i 8 osób). 8 razy więcej niż w Odrze, a niedługo chcemy grać ligę wyżej (PB), 2 ligi wyżej (BKS), albo w tej samej lidze (GKS). W Odrze musi być (bo tego będzie wymagać licencja):
- dyrektor klubu;
- dyrektor sportowy;
- dział marketingu;
- dział szkoleniowy
- dział księgowy

I to nie że się weźmie pierwszego lepszego księgowego, tylko to osoba która ma licencje, doświadczenie jako biegły rewident, etc, itp. I teraz wyobraźcie sobie, że za rok wchodzimy do 1 ligi. Ci ludzie waszym zdaniem czekają pod drzwiami do klubu i nic tylko ich brać? Ludzi od marketingu sportowego? Księgowych z doświadczeniem w kwestiach sportowych? Ba, ile lat szukamy dyrektora sportowego?

Brak dyrektora sportowego,brak skautów pilkarskich to powoduje ze jestesmy klubem traktowanym jak z wioski.Jezeli mamy abmbicje na gre w 1 lidze albo w ekstraklasie to potrzeba takich osob.Ten klub musi sie rozwijac.

rogal pisze:Przecież są z wyższych lig. Deja z I ligi a Krysian z II ligi a my weszliśmy z III więc coś nie tak?

Napisałem wyraźnie doświadczonych. Takich którzy z miejsca wniosą do składu jakość, coś jak Janusz Gancarczyk. Deja i Krysian nie byli kluczowymi zawodnikami w swoich zespołach, więc trudno nazywać ich kluczowymi transferami. Do szerokiego składu ok, do walki o pierwszy skład jak najbardziej, ale nie będzie to skok jakościowy jaki miałem na myśli.

Musi by organizacyjny dramat jezeli sprowadzamy tych samych pilkarzy ktorzy wczesniej w Odrze grali I zawiedli. Smieszne jest terAZ przypominanie ich "osiagniec". A jakies byly ? Powroty nigdy ale to nigdy nie byly metoda na rozwoj. Niestety ci pilkarze wzmocnieniem nie beda. Kto tego nie rozumie to kiep pilkarski I tyle.

http://www.90minut.pl/news/267/news2675 ... Opole.html
Dla mnie tez jest dziwne ze bierzemy zawodnika, ktory nie gral w slabej Poloni Bytom.Ja po cichu licze na Sobczynskiego, mam nadzieje ze ten zawodnik bedzie stanowic o sile Odry.

kornik pisze:http://www.90minut.pl/news/267/news2675 ... Opole.html
Dla mnie tez jest dziwne ze bierzemy zawodnika, ktory nie gral w slabej Poloni Bytom.Ja po cichu licze na Sobczynskiego, mam nadzieje ze ten zawodnik bedzie stanowic o sile Odry.

Jakiej słabej Polonii Bytom? 11 Miejsce na 18 drużyn i 10 pkt zapasu od strefy spadkowej to chyba tak słabo nie jest.

No dobrze to niech bedzie ze Polonia to średniak ligi, ale to nie zmienia faktu, ze w takiej druzynie Krysian siedzial na lawce.

pitek88 pisze:

kornik pisze:http://www.90minut.pl/news/267/news2675 ... Opole.html
Dla mnie tez jest dziwne ze bierzemy zawodnika, ktory nie gral w slabej Poloni Bytom.Ja po cichu licze na Sobczynskiego, mam nadzieje ze ten zawodnik bedzie stanowic o sile Odry.

Jakiej słabej Polonii Bytom? 11 Miejsce na 18 drużyn i 10 pkt zapasu od strefy spadkowej to chyba tak słabo nie jest.

W piętnastu tegorocznych meczach ligowych zdobyła 25 punktów czyli sześć mniej od najlepszego wiosną Znicza i trzy mniej od Stali M. która tę ligę wygrała.

Zgadzam się ze snajper.Krysian sezon 2015/2016 923 minuty gry ,bramek 0,Deja 1506 minut cztery gole teoretycznie tragedii nie ma,ale oglądając jego grę na wiosne,zeby bolały

Ilu rozmówców, tyle opinii, ale zawsze warto sobie wyobrazić, co będziecie (niektórzy oczywiście) wypisywać po spadku z powodu krachu finansowego, zaległości, itd. Ktoś to chce przerabiać ponownie???? Każdemu zawodnikowi z jeszcze wyższej półki trzeba przecież płacić też z wyższej półki. Ściąga się więc tych których widzi w drużynie trener, i na których może pozwolić sobie klub!!! To się chyba nazywa zdrowe zasady!

Według kryteriów snajpera kwalifikuję się na kiepa piłkarskiego, ale znam setkę przypadków, gdy zawodnik w jednej drużynie nie błyszczał, a w innej odpalił, bo miał z kim grać, był czuł się lepiej w tym otoczeniu, w szatni, z trenerem, z regularną wypłatą, otoczony szacunkiem kibiców...

Proponuję zmienić nazwę wątku na "Spekulacje, transfery, marzenia", bo te ostatnie ostatnio biorą tu górę, dla wielu beniaminków utrzymanie składu jest wyczynem ponad miarę, klubowy trup w Polsce ściele się gęsto, a tutaj niektórzy już wydają miliony których w klubie nie ma i czekają na awans do Ekstraklasy, bo 1. ligę to przecież wciągamy nosem.

Oby tak się stało, ale z głową, bo pamiętajcie, że często 2 szybkie awanse = 3/4 jeszcze szybkie spadki.

Pozwólmy tej drużynie rozegrać chociaż dwa spotkania ligowe, a potem oceniajmy gdzie jesteśmy, przez całą III ligę pisano, że mamy pakę na czołówkę II ligi, skąd więc nagle taki brak wiary i przemożna potrzeba mega wzmocnień?

Ja sie bede cieszyl jak Krysian czy Deja beda grac dobrze.Ale kibice pamietaja jak gral Deja w 2 lidze i teraz tez mial opinie w Kluczborku ze jest za slaby na 1 lige, dlatego tutaj jest poruszenie po co go brac.Krysian moze jest tylko uzupełnieniem kadry bo patrzac sie kto gra u nas w ofensywie bedzie ciezko mu nawet zalapac sie do kadry meczowej, no chyba ze na treningu bedzie sie dobrze spisywal.A ofensywa u nas dobrze wyglada kadrowo;Krysian,Brychlik,Wolny,Staron,Niemczyk,Janusz Gancarczyk,Mateusz Gancarczyk,Waldemar Gancarczyk,Michal Sypek,Mateusz Marzec plus kilku mlodych.No trener Furlepa bedzie mial ból głowy.

Podobno kontrakt z Odrą podpisał dziś Przemysław Brychlik. Zobaczymy czy jutro będzie oficjalne info.

Odra ze swoim budżetem wciąga nosem 80% klubów II ligi. Ściągnęliśmy wcześniej Bodziocha, Staronia, Wepę i jakoś nie klękliśmy. Odra mimo problemów organizacyjnych ma argumenty finansowe, infrastruktury, szkoleniowe czy kibicowskie, którymi możemy przyciągać dobrych piłkarzy. Myślę, że ściąganie graczy ze słabszego finansowo Kluczborka czy Polonii lub innych klubów II ligi to nie jest jakiś wyczyn i nie powinien zachwiać finansami Odry. No nie ma siły jeśli mają mniejszy budżet to muszą grać tam piłkarze za mniejszą kasę. Oczywiście możemy grać tym składem którym mamy, może się uda awansować.