Jedna Odra

mecz z Miedzia..... Na sztucznym boisku przy ul. Hallera 6 o godzinie 13:30

Alez splendor!

same piątki ehh

Piątki od biedy ujdą (wiadomo, indywidualna sprawa), ale jak już - lepiej później niż 18! Zanim człowiek wróci z roboty, ogarnie sprawy (siebie, dzieci, zakupy, cokolwiek...), to niejeden już nie wyrobi na mecz, albo będzie na styk (a klub ma ułatwiać kibicom, a nie utrudniać). Niechby wszystkie piątkowe były o 19:45, ew o 19:00, ale nie wcześniej. Jak już robimy mecze w dzień roboczy, to róbmy je o takiej porze, żeby ludzie nie mieli problemów na nie zdążyć.

Dziwie się że w niedziele nie ma kiedy dużo osób ma wolne i sklepy są zamknięte co pewnie zachęciło by ludzi do innego spędzania czasu niż na zakupach.

W piatki frekfencja w ex czy w 1 lidze jest fatalna.fajnie dla pilkarzy czy trenerow bo maja weekend wolny dla siebie.Piarki to termin w wiwkszoaci dla mlodziezy i emerytow

Co to za piłkarz Fedotov?

https://www.transfermarkt.pl/vitali-fed ... N_4K7Ygqfw

chyba ten

Fedotov wyglądał dzisiaj całkiem dobrze jak na pierwszy kontakt z druzyną. Tylko mam wrażene, że ma delikatną nadwagę.
Asystował Piechow przy pierwszej bramce.

Jak dobrze widziałem w kulisach z Miedzią Fiedotov biegał w koszulce z nazwiskiem Sobol.Kurwa to jest trochę amatorskie ze strony klubu.

kornik pisze: niedziela, 2 lutego 2020, 18:58 Jak dobrze widziałem w kulisach z Miedzią Fiedotov biegał w koszulce z nazwiskiem Sobol.Kurwa to jest trochę amatorskie ze strony klubu.

Niestety, ale dobrze widziałeś. Wójcik w Odrze nadal żywy.

A w jakiej miał biegać, swojej? Jeśli to według Was jest problem, że zawodnik testowany w sparingu grał w koszulce byłego piłkarza, to jest to żaden problem.

Podzielam opinię respesta. Nie ma sensu czepiać się takich duperszwanców. Po pierwsze, to sparing, po drugie, obecnie jest tylko zawodnikiem testowanym. Gdyby był już zakontraktowany, wyglądałoby to mniej elegancko.

Przy testowanym zawodniku nie liczy się koszulka, liczy się wnętrze;)

A tak serio, ten klub ma około 100 ważniejszych problemów niż nazwisko na koszulce zawodnika testowanego. Jak dla mnie dla zmyły mogą go nawet przebierać za Krysiaka.

Aż ciężko się to czyta. Chwali się sprowadzeniem Czyzyckiego, gada o jakimś ukierunkowanym skautingu, który wprowadził. I bije z tego jeden wniosek- gość ma niesamowitego pecha, bo to w sumie on buduje zespoły, które później z innymi trenerami osiągają sukcesy. Czyli udany koniec rundy zawdzięczamy Rumakowi.

Chociaż oczywiście przykre jest to, że może przykrywac swoje niepowodzenia przykładami braku profesjonalizmu w klubie.

Nadal stary herb na bluzie...
https://twitter.com/ODRAOPOLEpl/status/ ... 7017560065

Proszę spojrzeć na piłkarzy, których ściągnęliśmy do Opola w letnim okienku – Bartek Wdowik z juniorów Ruchu Chorzów dzisiaj już jest w Jagiellonii Białystok i powoływany do reprezentacji. Mateusz Wypych, rezerwowy z Warty Poznań, ale z dużym potencjałem. Patryk Janasik, który pewnie w przyszłości zagra w Ekstraklasie. Do tego Mateusz Czyżycki.

Stop, stop, hola, hola. Czy on właśnie pochwalił się rzekomym "ściągnięciem" Czyżyckiego?

Tak, a o co chodzi?

;))

Może się mylę, ale jestem prawie pewny że Czyżyk był pół roku przed Rumakiem.

Polak'o pisze: poniedziałek, 3 lutego 2020, 23:58 Może się mylę, ale jestem prawie pewny że Czyżyk był pół roku przed Rumakiem.

Dokładnie, Czyżycki przyszedł w styczniu 2018 roku, a Rumak został trenerem w maju.

Nie rozumiem, fakty jeszcze nigdy Rumakowi nie przeszkadzały w prowadzeniu swojej narracji. Czemu przy Czyżyku miałoby mu to zacząć przeszkadzać ;)

https://sportdziennik.com/odra-opole-uk ... nal-pieta/
W tym tygodniu opolanie podejmą decyzję, czy zakontraktują Witalija Fedotowa, wychowanka Szachtara Donieck, mającego na koncie ponad 100 występów w ukraińskiej ekstraklasie.