Jedna Odra

kuciapka pisze:każdy kto ma choć trochę oleju w głowie doskonale sobie zdaje z tego sprawę Polako.
najlepiej przyjąć opcje looza i tyle.

Z niepokojem obserwujemy próby wykorzystania sytuacji stadionu Odry Opole w wojenkach politycznych toczonych na początku samorządowej kampanii wyborczej. Co gorsza, wyjątkowo niesmaczne są dla nas głosy polityków którzy nigdy wcześniej tematem Odry Opole się nie interesowali, a obecnie wypowiadają się z fałszywą troską przedstawiając rozwiązania dla klubu szkodliwe. Niedopuszczalna jest dla nas sytuacja w której politycy zabierają głos rzekomo reprezentujący głos kibiców czy klubu nie dyskutując wcześniej ani z kibicami, ani klubem.

Stanowisko Stowarzyszenia "Jedna Odra" jest jednoznaczne - Opole czeka na nowy stadion, a nie na doraźne łatanie ruiny przy Oleskiej. Opole jak i Opolszczyzna zasługują na nowoczesną piłkarską arenę. Środowisko kibiców, we współpracy z klubem, od lat zna bolączki funkcjonowania klubu w obecnej lokalizacji i bez żadnych wątpliwości twierdzimy, że dostosowanie obecnego stadionu oznacza dramatyczną prowizorkę, nie zapewniającą żadnego komfortu oglądania meczu, a nasz klub skazującą na wieczną egzystencję na peryferiach polskiego futbolu. Nie ma i nie będzie na to naszej zgody.

Co więcej, znane jest nam stanowisko władz piłkarskich, władz czołowych lig piłkarskich i organizatorów meczów - zgodnie przyznają, że stadion przy Oleskiej nie nadaje się do modernizacji. Pojawiająca się w mediach kwota 7-10mln dotyczy jedynie doraźnej i tymczasowej modernizacji, która jedynie przy dobrej woli władz lig może pozwolić na tymczasowe dopuszczenie do meczów w Ekstraklasie, a sam stadion przez swoją lokalizację posiada nienaprawialne wady, które raczej prędzej niż później całkowicie zablokują możliwość rozgrywania tam meczów.
Nie interesują nas polityczne kalkulacje. Oczekujemy, że politycy którzy dzisiaj deklarują swoją troskę o klub wesprą stanowisko kibiców Odry jak i samego klubu - budujmy nowy stadion przy ulicy Północnej. Konsensus polityczny
z pewnością pomoże przyśpieszyć ten proces i stanowić będzie faktyczny dowód na wspieranie największego klubu Opola.

Pomysły o prowizorycznej modernizacji czy wręcz sabotowanie prac nad nowym stadionem Odry uznamy za działanie na szkodę klubu i kibiców, obok czego z pewnością nie będziemy przechodzić obojętnie.