W niedzielę ostatni wyjazd w tym sezonie. Odra w Grodzisku Wielkopolskim zagra ze zdegradowaną Wartą Poznań. Waga tego spotkania będzie znana dzisiaj po meczu w Kołobrzegu. Ale nie zależnie od tego, biorąc pod uwagę że gospodarze przegrali 7 kolejnych spotkań a ostatnie zwycięstwo zanotowali pod koniec listopada, zwycięstwo gości wydaje się obowiązkiem.

... zenada

Co to kurwa jest?
Po takim słabym sezonie, mimo utrzymania drużyna powinna zrobić wszystko żeby wygrać ostatnie 2 mecze.
Tymczasem gramy jakby już głowy na wakacjach były a przeciwnikiem barcelona
Nędza straszna

Dobrze, że znam układ tabeli, bo pomyślałbym że to Odra jest ostatnia w tabeli z pewną degradacją. Masakra co oni grają.

Oczy bolą...
Mimo, że to już mecz o nic, to jednak zakładałem że drużyna będzie chciała udowodnić, że idzie w dobrym kierunku. A ta przebeznadziejna przez całą wiosnę Warta (2 punkty w 13 meczach, komplet porażek u siebie, ostatni raz strzelil gola u siebie ponad 3 miesiące temu) w wygląda na tle Odry nawet nieźle. W ramach mojej wewnętrznej walki czy zostawić Skrobacza czy szukać zmian, taki mecz dostarcza mocnych argumentów za zmianą.

Ja wiem, że trzeba się cieszyć z utrzymania, bo różnie mogło być. Ale prawda jest też taka, że to jest absolutnie wyjątkowy sezon. Tak grając i z takim dorobkiem punktowym spadlibyśmy w każdym innym sezonie.

zebro pisze: niedziela, 18 maja 2025, 10:51
Ja wiem, że trzeba się cieszyć z utrzymania, bo różnie mogło być. Ale prawda jest też taka, że to jest absolutnie wyjątkowy sezon. Tak grając i z takim dorobkiem punktowym spadlibyśmy w każdym innym sezonie.

Otóż to. A biorąc pod uwagę, że Skrobacz tę drużynę prowadzi przez 2/3 sezonu i ma niższą średnią pkt/mecz niż Sobol, którego tak tu wszyscy chętnie wyrzucali (łącznie ze mną), mówi samo za siebie. Dla mnie, pomimo wielkiej sympatii do trenera, Skrobacz out.

A może było świętowanie?

Całe szczęście że wylosowali się kiepscy beniaminkowie i spadochroniarz Warta, bo totalnie zasłużyliśmy by z ligi spaść.
Więcej gry i ambicji jest w trzeciej lidze.
Obrzydliwe kalectwo, ten klub wymaga zmian na każdej płaszczyźnie.
Amatorzy ten klub tworzą i amatorzy go prowadzą. Żadnej wizji, żadnego pomysłu.
I przy całym szacunku do Skrobacza, to mając takie nazwiska w kadrze (nazwiska jak wiadomo nie grają) to nic wielkiego tutaj nie zdziałał, w Zimie dostał multum transferów, a gra wygląda miernie, slabo z drobnymi przebłyskami. MAŁO.
Brać byłego trenera Arki Grzegorczyka, Szoke, gadać z Bellą.

Brać jakiegoś młodego trenera.Tez myślałem nad Grzegorczykiem, pytanie czy chciałby tu przyjść, jest asystentem w Pogoni Szczecin.

... zacznijmy od tego jaki jest.cel na przyszły sezon ?
Jak taknjak w ostatnich kilku nie ma żadnego a do tego o zatrudnieniu nowego trenera mają decydować Ci sami nieudacznicy co zatrudnili sobolewskiego to może jednak niech skrobacz zostanie

Nie widzę argumentów za zostawieniem Skrobacza, ale jak się utrzymaliśmy to chyba nie będzie to dyskutowane. Niestety.

LooZ^ pisze: niedziela, 18 maja 2025, 11:37 Nie widzę argumentów za zostawieniem Skrobacza, ale jak się utrzymaliśmy to chyba nie będzie to dyskutowane. Niestety.

Prawdopodobnie masz racje.
Śmiem twierdzić, że w tym sezonie i fatalny Sobolewski by nas utrzymał... My chcieliśmy więcej, więc poleciał, ale Skrobacz nie daje nic więcej.
Skrobacz miał transfery, przepracowaną zimę, ale gra jest po prostu słaba. Mecz z Kotwicą wygrany 4-2 był słaby, nic nie graliśmy, więcej szczęścia w nim było niż jakichś zaawansowanych pomysłów, gry z polotem, wizją.

Zenada !
Zmarnowane 90 minut życia.

smilee pisze: niedziela, 18 maja 2025, 11:55 Zenada !
Zmarnowane 90 minut życia.

I to już pewnie 28 zmarnowane 90 minut życia w tym sezonie...

Nie rozumiem tego...
Albo zalali pale po wczorajszym "awansie" do 1 ligi i nie mieli siły biegać albo sa debilami nie myślącymi o tym ze za chwilę połowa zostanie odstrzelona i może trzeba sie spróbować pokazać...

Jedyny pozytyw to występ Wójcika.

Dobry Prezes i Zarząd ,tylko wyników brak.Ponad pięć lat pracy Prezesa już minęło, przepraszam jakiej pracy,nic nie robienia.Co osiągnęliśmy przez ostatnie pięć lat?Jaki wynik sportowy? Progres? Dobrze zarządzany Klub, żeby zbudować drużynę,wymienia co rundę najsłabsze ogniwa,a nie sprowadza hurtowo odpady.

W przyszłym sezonie zapowiada się że beniaminkowie będą silniejsi niż aktualnie. Jeśli klub wykona za mało pracy to taka gra jak w tym sezonie, w przyszłym będzie oznaczała dla nas najprawdopodobniej spadek. Nie róbmy sobie tego.

Szczerze to się złapałem po raz kolejny i pewnie nie ostatni że ostatnio coś drgnęło.
Że cały ten "kolejny zjebany pięcioletni projekt" idzie to w jakimś pozytywnym kierunku. Niestety bez mydła brutalnie zostaliśmy sprowadzeni na ziemię.

Trzeba sobie to głośno powiedzieć - jesteśmy po prostu kurwa beznadziejni - na każdym poziomie.
Widać, że ta cała organizacja po prostu nie funkcjonuje (tak jak byśmy chcieli).

Tak na chłodno sobie myślę, że może to i lepiej! Brakuje wpierdolu z Chrobrym i dopełni to obrazu drużyny z przekroju całego sezonu.

Może tak będzie prościej o zmiany, może nawet o jakieś głębokie.
Bo w innym wypadku pewnie "przeskoczenie Stali" sprzedali by wszystkim jako ogromny sukces (no bo kurwa przecież było tak źle, ciągle wiatr w oczy i kłody pod nogi)

A kopacze po meczu byli zdziwieni że ktoś ma do nich pretensje!!! Przecież się utrzymaliśmy!!!!! K....a za ten mecz w Grodzisku i ten cały sezon nie powinno być zorganizowanego dopingu w niedzielę z Chrobrym.

Czy coś w meczu z Wartą w grze Odry się zmieniło ? Nic! Brak strzalow na bramkę. Niecelne podania. Obrona na stojąco. W ilu to meczach punkty darowane przez szczęście. Z Wartą też byłby szczęściwy punkt gdyby odbita piłka od niewiadomo kogo w 14 minucie poleciala 4 cm niżej. Oj przydałby się dawny Solnica.

Porównaj sobie mecz w Legnicy jak tam zagraliśmy szczególnie w drugiej połowie. Z Rzeszowem, Łęczna, Kotwicą. A jak wczoraj przeszliśmy koło meczu!

Solnica? Idąc tym tokiem rozumowania to przydałby się Niedziela, Czapla byłby królem strzelców.

I Mahaj na stoperze 🤣