Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#26
Dopiero powoli zbieram się po tym meczu. Fakt, że w ciągu ostatnich lat bywałem na dużo gorszych horrorach bez happy endu, wcale nie poprawia mi humoru.

Wiele racji w opiniach respesta, gitmeta, Irka, paqsiego (a jednak nie wycieli:), ale i wiele w słowach Looza i Bobo. Po głębokim namyśle i jako takim ogarnięciu negatywnych emocji pomeczowych przychylam się jednak do zdania Looza:
LooZ^ pisze:Kwestia jest zlozona, a sumujace sie efekty daja takie efekty. Druzyny po remisie u nas ciesza sie jak po wygraniu ligi mistrzow, graja mocno defensywnie, tutaj bramkarz gra mecz zycia, slupek z karnego, tutaj sedzia wpada w deje wychodzacego do strzalu. Nie chce chlopakow bronic za wszelka cene, ale nie wiem skad w was przekonanie, ze bedziemy mieli powtorke z tamtego sezonu. Gdybysmy kazdorazowo to my sie bronili i byli druzyna gorsza to moglbym sie martwic, bo toby oznaczalo strategiczne bledy w budowie zespolu. Na razie musimy walczyc z brakiem szczescia, mala skutecznoscia i brakiem boiskowego cwaniactwa. Wierze, ze juz niedlugo dojdzie do przelamania. Moze juz z BKSem ktory na pewno nie przyjedzie murowac bramki, wiec wszyscy na BKS!
Zresztą inaczej wszystko straci sens, a mam zamiar jeszcze w tej rundzie przeżyć wiele wspaniałych chwil, a do tego potrzebna mi jest nadzieja i wiara że to co najlepsze jeszcze przed nami.

Były w meczu momenty lepszej gry, były momenty że do bramki brakowało centymetrów, ale były też fragmenty że nic się nie kleiło, a naszym piłkarzom się nie spieszyło. Albo zlekceważyli przeciwnika albo nie zagrali na 100% , bo im się nie chciało – jedno i drugie jest niedopuszczalne. Siedem punktów na swoim terenie ze słabszymi drużynami bezpowrotnie stracone. Często jest tak że łatwiej się gra z mocniejszymi przeciwnikami, dlatego w myśl hasła „bić lidera” – odprawmy BKS z trzema bramkami! Czego sobie i Wam życzę.

PS. Stefan Skrzypecki (od lat bardzo go szanuję), dzisiaj się nie popisał
zielu pisze:dzisiejszego wyniku nie usprawiedliwiam w żaden sposób, wszystko napisał respest, ale kurwa, czy ten spiker jest jakiś upośledzony, że w decydującym momencie gdy Marcel podchodzi to piłki, ten zaczyna gadać, że przed Marcelem bardzo trudne zadanie i wielka odpowiedzialność? czy on sobie nie zdaje sprawy, że takie coś wkurwia zawodnika? mam nadzieje, że ten człowiek już nigdy więcej nie będzie spikerem na Odrze.
takie teksty potrafią zapaść w podświadomość i noga zadrży mimowolnie. Czytanie reklam podczas meczu to też bezsens – ktoś musi z nim porozmawiać, żeby nie dał ciała na następnym spotkaniu. Spikerka to nie radiowa relacja na żywo.
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#27
Aha, co do spikera to bez jaj o jakichs trojstronnych spotkaniach, uwag do klubu na temat jego pracy wplynelo az nadto, osoba od nas poszla go uspokoic w przerwie, swoje uwagi zglosilem tez dyrektorowi klubu. Sadze ze to wystarczy, nie robmy z tego wkurzajacej drobnostki problemu nie wiadomo jakiej wagi. No ale teksty przy karnym faktycznie idiotyczne.
Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#29
To co się stało wczoraj, nawet nie wiem jak to sobie tłumaczyć. Zremisowaliśmy z drużyną która w ciągu 90 minut nie oddała strzału w światło bramki. Ale trudno stało się i już nic na to nie poradzimy. Trzeba się jednak zastanowić dlaczego się tak dzieje. Według mnie należy zmienić wykonywanie rożnych. Rozumiem że raz na jakiś czas rozegrają go krótko ale nie za każdym razem. Już praktycznie każda drużyna wie jak zagrają i gdzie się ustawić żeby odebrać piłkę. To po pierwsze. Po drugie tego naszego czołowego snajpera wysłać na trybuny. Rozumiem, że można nie wykorzystać jakieś 100% okazji raz. Ale po kilka razy w meczu. Ot choćby wczoraj miał na pewno kilka sytuacji sam na sam. I co ładuje w bramkarza. Podnieść wystarczyło lekko piłkę i wczoraj cieszylibyśmy się ze zwycięstwa minimum 3:0. A tak zostaje nam gorycz remisu, co nie ukrywam dla mnie jest jak porażka. Słowa uznania należą się Marcelowi. Dobry techniczny strzał i tylko nie wiele brakowało do bramki.
Borowca należy wprowadzać na znacznie więcej czasu na boisko. Chłopak się stara, szuka piłki. Tak więc należy go dać do Wojtka Ścisło na atak a Tadzia posadzić na ławkę i ewentualnie wpuszczać na boisko gdy chłopaki już się pod męczą albo wynikowi już nic nie zagrozi. Talenty dziedziczy się co dwa pokolenia. I to niestety widać.

I co do komentatora. Skrzypeckiemy myli się że już nie pracuje w radiu. Miejmy nadzieję, że już więcej w budce spikera nie zagości. Ale zostawmy już ten temat i pozostaje nam tylko zwycięstwo i rekord frekwencji 1 X 2010 z BKS

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#30
gitmet pisze:Bobo nawet jak nikt nie mowil oficjalnie o awansie to tylko przez grzecznosc zeby w takich wlasnie sytuacjach jak teraz nie wyjsc na durnia.Nikomu sie w glowkach nie zagotowalo jestesmy kibicami ODRY OPOLE i dobrze wiemy jakie mamy ambicje i gdzie jest nasze miejsce w pilkarskiej Polsce.Wszyscy sie wkurwiaja bo tracimy frajersko punkty i z meczu na mecz gramy gorzej a mialo byc lepiej.Nie ma jeszcze tragedii ale cala druzyna musi ruszyc dupy i grac o najwyzsze cele a nie po to zeby tylko zagrac.
Zgadzam sie z Tobą w 100% my jestesmy kibicami i dajemy z siebie wszystko ale tego samego mamy prawo wymagać od innych. Mam dość słuchania tłumaczeń!

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#31
Ja mam wrażenie, że ambicji nie brakuje naszym piłkarzom, że oni na prawdę chcą, zresztąkto pogada z którymś z nich sam się o tym przekona. Ale coś jest k***a nie tak i trzeba to zmienić.
Już nie chodzi o awans, miało nie być presji i niech nie bedzie, ale o to prze przegrywamy/remisujemy mecze wygrane (Victoria Częstochowa, Myszków, Polonia Łaziska, a mimo wszytsko też Rybnik) co nie może mieć miejsca. Gdybyśmy z tych meczów mieli tylko 6 pkt więcej to nasza pozycja w lidze była by dobra, a teraz tyle samo punktów dzieli nas od lidera co od strefy spadkowej.
Nie wiem czego brakuje, nie jestem trenerem (ani nawet piłkarzem), nie znam się, ale COŚ TRZEBA ZROBIĆ. I to wiem na pewno.


P.S. Inna sprawa, że momentami przy takim dopingu jak wczoraj to nawet mi by się grać nie chiało. Ciśniemy piłkarzom, że brak walki, ambicji, a sami przy remisie czy porażce stoimy z dopingiem (i tu znów przykład meczów z Myszkowem, Łaziskami czy Rybnikiem w II połowie), popatrzmy też na siebie bo połowie z nas też brakuje chyba ambicji. Nauczmy się, że JEBAĆ WYNIKI, JEBAĆ MECZ i to co się dzieje na murawie, mamy wielbić Wielką ODRĘ OPOLE, a nie świetować 3 punkty czy opłkiwać straty w lidze...
Klęski to nasze doświadczenia w drodze do sukcesu, a nie meta naszych starań!

Obrany cel: WIELKA POLSKA NA WIEKI

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#32
jeśli chodzi o doping to niech parę osób które na początku 2 połowy doszło do wniosku że nie zamierza śpiewać z 30 osobami jeszcze na dodatek młodszymi o parę lat! Jak macie taki takie podejście to powodzenia, ja i tak będę tam stał choćbym sam miał zostać i śpiewać (w Świnoujściu się udało i jak będę musiał to tutaj również się uda i będę sam dopingował!)

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#33
Albert pisze:P.S. Inna sprawa, że momentami przy takim dopingu jak wczoraj to nawet mi by się grać nie chiało. Ciśniemy piłkarzom, że brak walki, ambicji, a sami przy remisie czy porażce stoimy z dopingiem (i tu znów przykład meczów z Myszkowem, Łaziskami czy Rybnikiem w II połowie), popatrzmy też na siebie bo połowie z nas też brakuje chyba ambicji. Nauczmy się, że JEBAĆ WYNIKI, JEBAĆ MECZ i to co się dzieje na murawie, mamy wielbić Wielką ODRĘ OPOLE, a nie świetować 3 punkty czy opłkiwać straty w lidze...
Doping zawsze był i będzie ściśle związany z grą piłkarzy. I to niestety w kolejności: 1-słaba gra, 2-słabsza frekwencja i doping. Szacunek dla tych co wczoraj byli - było nieźle. Gdzie była reszta? Szykują się do następnego wyjazdu do Rybnika?
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#34
Mając na myśli zmiany chodziło mi rotację w składzie, może korekty ustawienia. I przede wszystkim trening strzelecki. Skończyła sie 4 liga, skończyły się mecze po 4:0 (a swoją drogą w zeszłym sezonie wielokrotnie ludzie na trybunach narzekali że za mało wygrywają...). Piłkarze muszą mieć świadomość, że teraz trzeba wykorzystać każdą sytuację. Awans można uzyskać wygranymi po 1:0. Ale trzeba te bramki zdobywać. Niech kolejne mecze przyniosą lepszą grę!
A jeszcze kwestia dopingu - moim zdaniem było wszystko ok, tylko dlaczego tak mało osób przyszło? W końcu sobota, piękna pogoda, bojowe nastroje po ostatnim meczu wyjazdowym z ROW. Czyżby 10 zł to tak wiele za mecz?
ODRA OPOLE 1945

Re: Odra Opole – Polonia Łaziska Górne, 25 września 2010, 16

#35
Na meczu nie bylem, ale jak ogladalem skrot TV z tego spotkania to jakos nie moglem zauwazyc tego ostrzeliwania bramki i strzalow w okienka ! Gdzie to jest na You Tube ? Polonia tez miala okazje ! Teraz przypomne ze Oni graja o utrzymanie i przyjechali do Opola z mysla unikniecia kompromitacji ( sam ich trener wynik uwaza za sensacje ). Nasza druzyna przed sezonem zostala dosc znaczaco wzmocniona, chocby w obronie, no i chyba w osobie trenera. Chociaz w tym wypadku ja uwazalem i uwazam, ze to niestety pomylka i z tego powodu jestem tylko zawiedziony, bo lepiej gdybym mylil sie. No a jeszcze jak czytam, ze i pilkarzom zaczyna brakowac checi to juz jest bardzo zle! Dawniej w Odrze Kaniuki tez byly animozje i podzialy. A do tego trener zaczyna teraz krytykowac pilkarzy, ze posiadaja braki w wyszkoleniu z mlodosci ?! A co on tego nie widzial wczesniej ? Fajnie ze z Lesnica honorowe rozstanie bez oslabien ich sily ataku. Oderke jakos zaden inny dobry trzecioligowy pilkarz z regionu nie wzmocnil. Kilka sezonow i trener nikogo nie wylapal w tej lidze dla Oderki ? Szkoda gadac. Trzymam kciuki za Oderke ktora jest dla mnie w zyciu super wazna a nasi kibice spisali sie na piatke jak zawsze. ale Ci ktorym sie chcialo przyjsc !