Nie będzie, nie ma kiedy.mario11983 pisze:Będzie prezentacja drużyny w tym tygodniu?
Re: NICE 1 LIGA - sezon 2017/18. Runda jesienna. Spekulacje, transfery
#1351Każde zwycięstwo jest tylko zapowiedzią następnego.
Nie będzie, nie ma kiedy.mario11983 pisze:Będzie prezentacja drużyny w tym tygodniu?
wyglada wiec na to,, ze te prawdziwe PP z udzialem Odry, to juz tylko ja pamietam. Zreszta opisywalem w moich wspomnieniach jeden z wazniejszych przeciwko Legii,Szyman pisze:a może i dłużej, tylko 17 lat temu mieliśmy kupiony półfinałsnajper pisze:Ktos napisal nie tak dawno, ze Odra nie gra nic w PP od 17 lat. Lepiej niech nas nie zawioda w lidze. Choc puchary to piekna rzecz, a Zawisza czy Arka pokazaly, ze wygrac moga nawet przecietne zespolykornik pisze:Trzeba tez walczyc w tym sezonie ,o jak najwyzszą lokatę w 1 lidze.Bo można w przyszłym sezonie zacząć Puchar Polski od 2 rundy.Chyba od miejsca 1-13 albo 14 drużyny zaczynają od 2 rundy,reszta od 1rundy.
Moje pierwsze zastanowienie co do skladu - Czy trener zdecyduje sie postawic na Marca w srodku , wystawial go w sparingach, ktos napisal. ze zagral najlepiej w SND w PP, ciekawe na ile dostrzegl ( trener ) w nim potencjal. Marzec przeciez nie gral ( malo ) w 2 lidze.Polak'o pisze:Zostało 5 dni do meczu z Łęczną więc można trochę "potypować" jak widzicie pierwszą 11 na ten mecz ?
Półfinał Pucharu Polski z Legią Warszawa (czerwiec 1981) doskonale pamiętam. Kilka dni wcześniej rozegraliśmy ostatni mecz w ekstraklasie – także z Legią (1:1). W wiadomościach sportowych w Dzienniku pokazali nawet bramki z tego meczu. Dzięki temu miałem możność zobaczyć ostatnią bramkę dla Odry w ekstraklasie zdobytą przez Wojciecha Tyca. Ten półfinał był pamiętny z kilku względów. Znowu pojawiło się więcej ludzi na trybunach, z Warszawy przyjechała zorganizowana grupa kibiców (około 150 osób). Siedzieli dokładnie w tym samym miejscu, gdzie obecnie znajduje się sektor dla gości. W pewnym momencie o mało nie doszło do ogromnej zadymy. Nasi sporą grupą ruszyli na kiboli Legii. Do walki nie doszło, bo zasłonił ich kordon milicji. Na tym meczu smutnych panów z hełmami, tarczami i pałami było naprawdę sporo. W drugiej połowie strasznie lało i musiałem uciekać pod zegar. Z tego miejsca oglądałem większość drugiej połowy. Najbardziej pamiętne było jednak wydarzenie na boisku w drugiej połowie – rzeźnik Załężny złamał nogę Andrzejowi Marcolowi. Dostał za to tylko żółtą kartkę. Był to jeden z najbardziej nieprzyjemnych epizodów na Oleskiej.snajper pisze: wygląda wiec na to,, ze te prawdziwe PP z udzialem Odry, to juz tylko ja pamietam. Zreszta opisywalem w moich wspomnieniach jeden z wazniejszych przeciwko Legii, kiedy Nas okradli z finalu
patrząc na drabinkę to nic specjalnego by nam nie uciekło ;)mudziol pisze:Pary PP
Jak Zdzichy ograją Łęczną to może Legia zawita do nich :) (jak wygra z Puławami)
Jak ŚNDM wygra z Podbeskidziem to trafi na wygranego Arka/Śląsk. Niezły mecz nam uciekł :/
Odra w PP chyba nigdy nie przegrala tak wysoko. To tak ku statystykom ;)wijamurzyn pisze:Trudno się dziwić, nie codziennie dostaje się 5:0 :)