Re: 24.03.2011 Odra Opole - Przyszłość Rogów

#26
Tracz,Drag,Plewnia,Michniewicz wymieniac mozna by bylo jeszcze dlugo,trener Blaut.To byli mlodzi opolanie ,ktorzy mieli ambicje grac wyzej niz 3 ligaDo tego trener ktory potrafil nimi pokierowac.Cel osiagneli.Teraz mamy "Chinzczyzne" podrobka pilkarzy i trenera.4 liga jest, i wozenie sie,ze wygralo sie z Chroscicami czy zremisowalo sie na goracym terenie w ...Lesnicy

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#27
Widzę, że niektórzy czepiają się trenera, ustawienia itd. Nie byłem na meczu więc spytam: a czy zawodnicy czołgali się do szatni po meczu ze zmęczenia? Czy dali z siebie wszystko, żeby to wygrać? Jeżeli jest podejrzenie, że nie wszyscy profesjonalnie podchodzą do swoich obowiązków, to może czas krzyknąć coś na meczu w tym temacie. Mam wrażenie, że piłkarzykom bardzo na rękę jest, żeby wszyscy psioczyli na trenera, bo uwaga jest odwrócona od nich.

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#28
Meczu chyba nie trzeba komentować. Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem było by już teraz szukać nowego trenera i nowych piłkarzy, którzy zastąpili by co niektórych pseudo piłkarzyków. Na awans potrzebni nam są waleczni zawodnicy, którzy mają jakiś cel, a nie jakieś lansujące się pajacyki (oczywiście nie chodzi mi o wszystkich), potrzebni nam są tacy zawodnicy jak Copik. W 3 lidze jak widać więcej jest walki niz samej gry, zresztą jak w całej Polskiej lidze. Teraz trener już by sobie to wszystko poustawiał i w przerwie letniej przetestował żebyśmy ruszyli w końcu po ten awans, a tak to teraz będzie pół roku stracone, później kolejne pół i tak w kółko, aż nigdy nie wyjdziemy z tej ligi.

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#30
jojo co ty pierdolisz??? TYC Obok bramkarzy był naszym najlepszym zawodnikiem! Wywalczył i wykorzystał rzut karny w 42 minucie niewiele brakowało a zdobyłby gola na 2-0, w drugiej połowie oddał groźny strzał z dystansu,starał się rozgrywać...czy to jego wina że nasza linia pomocy na boisku nie istnieje? Prawda jest taka że gdyby nie on to teraz razem ze startem walczylibyśmy o utrzymanie a nie o...(właśnie o co)?

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#31
Mecz piłkarsko jak wszystkie inne w tej lidze dupy nie urwał. Odra kontrolowała grę, do momentu straconej bramki później już był tylko chaos i głupie straty, które mogły się dla nas skończyć tragicznie. Moim zdaniem ustawienie 4-5-1 nie ma sensu skoro Tadzik musi zbiegać na skrzydła po piłki i to częściej jego widziałem biegającego po skrzydle a nie tych którzy mieli tam biegać, kto w takim razie ma strzelać bramki skoro wysunięty napastnik opuszcza swoją pozycję. Copik zaprezentował się solidnie, bez fajerwerków, miał parę niedokładnych podań, ale w destrukcji nie miał sobie równych. Jak zwykle bramkarz drużyny przeciwnej zagrał mecz życia, miejmy nadzieję, że skurcze Chodanowicza nie są spowodowane niedawną kontuzją kręgosłupa. Kolejny mecz pokazujący niemoc Odry na Oleskiej, kolejne stracone punkty po jak mogłoby się wydawać kontrolowanym meczu, awans coraz dalej. W Leśnicy tylko zwycięstwo !

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#32
Nie było:
"gryzienia trawy", celnych podań, prędkości, strzałów, ataku, wylanego potu, radości ze strzelonych bramek,przemyślanych akcji, taktyki, akcji dających nadzieję, pomysłu.
Było:
głupota w ataku na przeciwnika, bezmyślność,kopanie piłki byle gdzie,tumiwisizm, spokojne przeczekanie 90 minut (tu jednak sędzia utarł nosa i dał 97 minut bólu, katuszy i męki)
Wniosek - to nie inauguracja, to powtórka z robienia kibica w wielkanocne jajo, które w Wielką Sobotę może być ugotowane i pomalowane gdy nas niedobitków kibicowskich krew czerwona zaleje po meczu z TORem zza miedzy. Kto będzie chodził na Oleską jak nawet spiker zamiast podawać wyniki zakończonych 3-ligowych meczy , podawał na bieżąco wynik meczu piłki ręcznej.

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#39
tcm pisze:no i powoli zaczyna sie sprawdzac to co pisalem kiedys... ze nie mamy trenera ktory poprowadzilby druzyne do awansu i ze to ustawienie z jednym napastnikiem to ch..j a nie ustawienie, bo do takiego ustawienia trzeba miec wykonawcow, a nie partaczy!
No i to wina jak kiedyś napisałeś trenera Kaniuki bo to on określił taką strategię i tego się trzymamy do odwołania....

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#40
pasibrzuch pisze:
tcm pisze:no i powoli zaczyna sie sprawdzac to co pisalem kiedys... ze nie mamy trenera ktory poprowadzilby druzyne do awansu i ze to ustawienie z jednym napastnikiem to ch..j a nie ustawienie, bo do takiego ustawienia trzeba miec wykonawcow, a nie partaczy!
No i to wina jak kiedyś napisałeś trenera Kaniuki bo to on określił taką strategię i tego się trzymamy do odwołania....
a ze obecny trener nie ma pojecia o pilce na tym poziome, to nie potrafi jej zmienic i tego sie trzymam.. :)

Re: ODRA OPOLE - Przyszłość Rogów (sobota, 24 marca, 18:00)

#41
tcm pisze: a ze obecny trener nie ma pojecia o pilce na tym poziome, to nie potrafi jej zmienic i tego sie trzymam.. :)
Ja chyba żyję w innym świecie. Najpierw Tyc dziwi się, że w III lidze poziom sędziowania nie jest wysoki, a teraz Ty piszesz o tym, że Mielnik nie ma pojęcia o piłce na tym poziomie. Na litość boską, przecież to jest 4. poziom rozgrywek. Niespecjalnie można się obrażać, gdy ktoś nazwie tę ligę podwórkową, więc pisanie, że trener jest za słaby na ten poziom jest śmieszne. Skoro Mielnik radził sobie w piłce juniorskiej, to moim zdaniem pod względem przygotowania fizycznego i taktyki tutaj też sobie poradzi. Różnica polega chyba przede wszystkim w motywowaniu i dyscyplinie. Tak na logikę - co może być powodem zremisowania wygranego meczu z kelnerami z Rogowa? Zła taktyka? Według mnie raczej "niechciejstwo".
cron