Re: środa 24 sierpień, 2011 18:00 TOR-Odra Opole

#6
Rozsądek podpowiada, że zarząd powinien teraz badać rynek pod kątem nowego trenera, a obecnemu postawić ultimatum, np. 6 punktów w dwóch najbliższych meczach. Abstrahując już zupełnie czy ceni się warsztat trenera D.K. czy nie, powinien znaleźć się teraz na cenzurowanym, szczególnie w kontekście ostatniego meczu, gdzie zremisowaliśmy wygrany mecz.
OK, to początek sezonu, ale niezdobycie i tym razem 3 punktów bardzo utrudni osiągnięcie postawionego celu. Nie jestem fanem D.K., podczas jego ostatniej kadencji w Odrze przeżyłem upokorzenie w Czarnowąsach i brak zwycięstwa na wyjazdach przez rok czasu. Mimo to, byłem zwolennikiem dania mu popracować, chociaż zeszły sezon w zasadzie poiwnien go przekreślić (nie przez brak awansu, bo nie był to oficjalnie cel. Przez bezsensowne tracenie punktów i zajęcie 5. miejsca i stratą 13 pkt do lidera). Wpadki na początku tego sezonu też jestem w stanie zrozumieć - zdarza się. Ale teraz czas już na ultimatum i przez kolejne kilka kolejek nie ma miejsca na wpadki, dlatego mecz z TORem postrzegam jako mecz prawdy i oczekuję, że piłkarze zagrają w nim tak, jakby grali o mecz o życie.

Re: środa 24 sierpień, 2011 18:00 TOR-Odra Opole

#7
Garść informacji – miały być na początku, ale webciu jest coraz szybszy:)

Najbliższy wyjazd w sezonie, punkty potrzebne są nam jak woda, będzie jednak o nie bardzo trudno. Podstawowy cel TOR-u jest zupełnie inny (utrzymanie), ale podobnie jak my, Dobrzeniacy też chcieliby jak najwięcej punktów zgromadzić jesienią, aby zapewnić sobie spokojną wiosnę. Zdobycie kompletu w spotkaniu z Odrą sprawiło by im, jak zawsze, podwójną przyjemność.

TOR to drużyna grająca do końca, często wygrywa mecze w końcówkach, nawet po regulaminowych 90 minutach. Na grę piłkarzy z Dobrzenia szczególnie mobilizująco działa zwłaszcza stan gdy przegrywają, a w szeregi przeciwnika wkrada się rozluźnienie. Mając na względzie ostatnie poczynania Odry w tzw. „wygranych meczach” najbardziej prawdopodobnym scenariuszem środowego pojedynku jest więc podział punktów. Każda seria ma jednak swój finał i Odra też musi w końcu dowieźć jakieś zwycięstwo do końca albo po prostu przegrać. Mając na względzie, że trzy remisy dają tyle samo punktów co jedno zwycięstwo, warto chyba podjąć ryzyko ofensywnej gry przez cały mecz, nie bawiąc się w zbytnie rozważania taktyczne – tylko czy starczy sił po upalnym dniu (33*C) i gorącej atmosferze na trybunach.

Pod naszą bramką groźni mogą być zwłaszcza: Wer, Flis, Sieńczewski, Wolański (16 bramek w poprzednim sezonie), a wybitnie groźny Piotr Sobotta - król strzelców IV ligi z poprzedniego roku z 27 bramkami(!), wielokrotnie sam rozstrzygający o losach pojedynków TOR-u, w tym sezonie 3 ligi mający już na koncie dwa celne trafienia.

Lekceważenie takiego beniaminka nie wchodzi w ogóle w rachubę, w ostatnich kilku latach zawodnicy TOR-u zdobywali III-ligowe doświadczenie w meczach z Jastrzębiem, Śląskiem, Szczakowianką, Polonią Bytom, naszą Odrą i wieloma innymi silnymi drużynami. W podstawowym składzie TOR-u jest kilku „asów” z wieloletnim stażem w Odrze (Marek Tracz – 15 lat, wspomniany już Sobotta – 11 lat i grający trener Sławomir Sieńczewski – 9 lat) oraz wielu zawodników (Balsewicz, Malik, Wiszowaty, Owsiak, Kilian czy Bojanowski) mających za sobą juniorsko-seniorskie epizody w OKS-ie i niejednokrotnie silną potrzebę udowodnienia Odrze swojej wartości w bezpośrednim pojedynku. Po drugiej stronie boiska dostrzegłem jedynie Filipa Sikorskiego z bagażem 6 lat spędzonych w Torze.

Już z powyższego krótkiego sprawozdania wynika, że jest co najmniej 100 piłkarskich powodów dla których warto się wybrać na ten mecz - z nadzieją na wielkie sportowe widowisko i wiarą, że wygra drużyna zdecydowanie lepsza, a będzie nią Odra Opole.

Drabinka TOR- u:
2000/2001 – 5 liga - pierwszy awans do 4 ligi
2001/2002 – 4 liga
2002/2003 – 4 liga
2003/2004 – 4 liga - pierwszy awans do 3 ligi
2004/2005 – 3 liga - spadek
2005/2006 – 4 liga - awans
2006/2007 – 3 liga - spadek
2007/2008 – 4 liga – awans (do nowej 3 ligi)
2008/2009 – 3 liga
2009/2010 – 3 liga - spadek
2010/2011 – 4 liga - awans
2011/2012 – 3 liga - ?

Jako ciekawostki można podać, że: tuż po wojnie klub przez dwa lata nosił nazwę „Odra”, a największym sukcesem TOR-u jest pokonanie (25 września 2004) Śląska Wrocław we Wrocławiu (1 – 2) w meczu o mistrzostwo 3 ligi.
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: środa 24 sierpień, 2011 18:00 TOR-Odra Opole

#8
zebro pisze:Rozsądek podpowiada, że zarząd powinien teraz badać rynek pod kątem nowego trenera, a obecnemu postawić ultimatum, np. 6 punktów w dwóch najbliższych meczach [...] Ale teraz czas już na ultimatum i przez kolejne kilka kolejek nie ma miejsca na wpadki, dlatego mecz z TORem postrzegam jako mecz prawdy i oczekuję, że piłkarze zagrają w nim tak, jakby grali o mecz o życie.
dokładnie tak, to najlepsze co można w tej sytuacji zrobić, jasne postawienie przed drużyną krótkoterminowego celu do wypełnienia sprawiło by, że inni trenerzy powoli zaczęli by przygotowywać CV, a nasi piłkarze mieli by ostatnią okazję wybronić obecnego wodza
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”

Re: środa 24 sierpień, 2011 18:00 TOR-Odra Opole

#13
Dzisiaj grają:

Przyszłość Rogów - BKS Stal Bielsko-Biała
LZS Leśnica - Victoria Chróścice
TOR Dobrzeń Wielki - Odra Opole
Szczakowianka Jaworzno - Victoria Częstochowa
Pniówek Pawłowice Śląskie - Start Bogdanowice
Skałka Żabnica - Skra Częstochowa
Start Namysłów - LZS Piotrówka
Polonia Łaziska Górne - Rozwój Katowice

wszystkie mecze o 18:00
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”
cron