Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#29
kowal pisze:moim zdaniem żenada!!!! jak można sobie dać strzelić bramkę na remis w końcówce tym bardziej że cały mecz należał do nas. jestem baaardzo zawiedziony grą piłkarzy i bez sensu są przyśpiewki "nic się nie stało" bo się STAŁO! zamiasdt odrabiać punkty stoimy w miejscu dzięki Bogu że inni też mieli remisy bo inaczej byłoby jeszcze gorzej
Zgadzam się w 100% z Tobą ale chętnie posłuchałbym pana Trenera i jego sztabu .Ile jeszcze potrzebujemy czasu żeby się "ograć"? i dalej ich zdaniem nic się nie stało? i nie przekonują mnie tłumaczenia że nie ma presji na awans

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#35
Jest na forum opcja ignorowania postów niektórych użytkowników? Bo te płacze na złego trenera Kaniukę już nawet nie śmieszą, tylko wk...irytują. Jeszcze może tylko wytłumaczę (choć jak widać trudno dotrzeć do niektórych), że trener za zawodnika się nie przełamie strzelecko. Jego rola kończy się z momentem wyjścia piłkarzy na boisko.

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#36
respest pisze:Jest na forum opcja ignorowania postów niektórych użytkowników? Bo te płacze na złego trenera Kaniukę już nawet nie śmieszą, tylko wk...irytują. Jeszcze może tylko wytłumaczę (choć jak widać trudno dotrzeć do niektórych), że trener za zawodnika się nie przełamie strzelecko. Jego rola kończy się z momentem wyjścia piłkarzy na boisko.
ale na treningach moze poswiecic wiecej czasu na wykanczanie takich wlasnie sytuacji ;) , moze tu jest problem. nie wie nikt co jest tego przyczyna, dlatego pozostaje nam tylko gdybanie ;) ...
a mnie kolejny raz irytuja niewykorzystane 100% sytuacje, ilez mozna? to nie sa podworkowe grajki ! oni maja walczyc o awans a nie strzelac tak zeby nie strzelic ! co z tego, ze gra wyglada na poukladana, przewazamy caly mecz skoro nie potrafimy tego wykorzystac... i trener ma duza role zarowno przed meczem jak i w trakcie meczu. to jest moje zdanie i nikomu nie bede kazal z nim sie zgadzac

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#37
Zgodzę się pod warunkiem, że trener ma super graczy. Tak krawiec kraje jak mu materii staje. W naszych opolskich, 3-ligowych warunkach trener Kanuka dysponuje tylko trzema napastnikami (Tyc, Setla, Jaworski), z czego pierwszy w Częstochowie nie grał, drugi debiutował na tym poziomie rozgrywkowym + jest jeszcze juniorem, a ostatni to raczej pomocnik. Dlatego też zarzuty odnośnie Kaniuki są, lekko mówiąc, śmieszne. I tak, według mnie, wyciska on więcej niż się da z tych zawodników, bo może tylko 2-3 z całej drużyny gra na poziomie 2-ligowym.

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#38
Poza tym, panowie czy wy uważacie że piłkarze się nie starają? Widać że zależy im na tym żeby Odra wygrywała, goniła czołówkę i awansowała klasę wyżej,ale to też ludzie,zmęczenie daje się we znaki, a dodatkowa presja w pewnym sensie prowokuje ich do tego żeby walczyć o tą następną bramkę.Widocznie nie było im to dane w sobotę na meczu z Victorią, co zemściło się w postaci straty gola przy ogromnym zmęczeniu. To naprawdę młoda drużyna która potrzebuje poczuć ten dryg gry! Myślę że na następnych meczach nas nie zawiodą,nie traktujmy ich jak gwiazdy światowego formatu typu Messi czy Ronaldo, że od razu muszą grać jak z nut.To że czasem też wyjdą się pobawić jest czymś normalnym,to zwykli ludzie tacy jak My! Zapierdalają za Odrę ile wlezie,robią to również dla nas, za to że ich wspieramy,im nie chodzi tylko o forsę! I tak ma właśnie być! Przyjdzie czas kiedy nasza cierpliwość i ich wytrwałość w końcu zostaną nagrodzone!! Wytrzymajmy, bo warto, ku chwale Odry :)

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#39
Czy to nie od trenera i starszych zawodnikow zalezy jak rozegrac mecz.
Trener strzelac goli nie bedzie, ale jakos te slabe druzyny bez stadionu pieniedzy kibicow pilkarzy lutuja nam gole jak lutowali w poprzedniej rundzie.Mimo wzmocnien! Zamiast 4-0 dla Odry 1-1.Czy potrzebujemy w skladzie Frankowskiego zeby wygrac z pieprzona Victoria gdzie kurna graja za kurze jaja.
Nic sie nie stalo hej Odro nic sie nie stalo o jeden mniej mecz pozostalo. Poczekajmy co dalej bo i co innego mozemy zrobic. Kibice jak zawsze na 5+. co z tego jak victoria nie potrzbuje kibicow zeby wygrac w Opolu i zremisowac u siebie.

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#40
Nie przekonujcie mnie. Zawsze tak było i będzie że za przegrane bitwy, potyczki, batalie odpowiedzialny jest WÓDZ a nie żolnierze..... i w razie zwycięstw on zbiera największe laury
I nie mówcie ,że rola trenera kończy się wraz z wybiegnięciem zawodników na boisko, bo sa tysiące przykladow że trener mądrymi decyzjami odwracał losy meczu.

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#41
respest pisze:Zgodzę się pod warunkiem, że trener ma super graczy. Tak krawiec kraje jak mu materii staje. W naszych opolskich, 3-ligowych warunkach trener Kanuka dysponuje tylko trzema napastnikami (Tyc, Setla, Jaworski), z czego pierwszy w Częstochowie nie grał, drugi debiutował na tym poziomie rozgrywkowym + jest jeszcze juniorem, a ostatni to raczej pomocnik. Dlatego też zarzuty odnośnie Kaniuki są, lekko mówiąc, śmieszne. I tak, według mnie, wyciska on więcej niż się da z tych zawodników, bo może tylko 2-3 z całej drużyny gra na poziomie 2-ligowym.
To ja rozumiem że te drużyny ktore nam leją glupie bramki urywają a nawet zabierają punkty to mają super graczy.

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#44
poczekajmy jeszcz dwa trzy mecze i zobaczymy. Z drugiej strony NA CO JESZCZE CZEKAMY ?!
W klubie juz zalozyli, ze w razie braku awnasu tragedii nie bedzie. Dla mnie to porazka i nawet nie dopuszczam do mysli. Czy w momencie braku awansu przestane glupiec na punkcie naszego zespolu? Wiadomo nie ! ale ilu jest takich kibicow na dobre i na zle. Na cale lata.Na cale zycie. Na pierwsza lige i piata. Moglem ich policzy na palcach obu rak za kazdym razem gdy odwiedzam stadion Odry i szukam znajome zapomniane pyski.
Starzy kibice pamietajacy jeszcze dobre czasy na stadion nie powroca dotad, az klub bedzie grac na odpowiednim ligowy poziomie. I tylko to mnie martwi.Ze moze minac euforia u wszystkich tych co sa teraz.
Sa juz kibice oddani Oderce od kilku sezonow ale wielu tez ubylo.Bez awansu Rowniez dochodzi problem pozyskania sponsorow.Nie ma wynikow nie ma papu.Dobrze w tym wszystkim, ze wyrosli nam mlodzi gniewni ktorych nie ubywa. Plus nasze oddane Fan Cluby. To jest diament ktorego nie mozna stracic, ale musi byc progres, wynik, sukces panie Kaniuka. Bez awansu bedzie jak w akwarium z ladnymi rybkami ladnym oswietleniem duzo zieleni ale gdzie nikt nie zmienia wody i brakuje filtrow i tlenu. Znowu powroca strachy z jalmuzna od Zembatego.
Musi przyjsc seria wygranych i tyle. Dobranoc.

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#46
Niemoc strzelecka trwa już od pierwszego meczu jesiennego. W IV lidze bramki wpadały jak na zamówienie. Jeden zawodnik potrafił zdobyc gola z byle sytuacji. A teraz nastąpiła blokada. Ileż to punktów Odra straciła w wygranych teoretycznie meczach ? No cóż , teraz w sobotę Odra ma egzamin, który pokaże jakim potecjałem Opole dysponuje. Na marginesie dodam że mamy pólmetek ligi a super wygrane o pietruszkę w czerwcu splendoru nie przyniosą.

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#48
snajper pisze:poczekajmy jeszcz dwa trzy mecze i zobaczymy. Z drugiej strony NA CO JESZCZE CZEKAMY ?!
W klubie juz zalozyli, ze w razie braku awnasu tragedii nie bedzie. Dla mnie to porazka i nawet nie dopuszczam do mysli. Czy w momencie braku awansu przestane glupiec na punkcie naszego zespolu? Wiadomo nie ! ale ilu jest takich kibicow na dobre i na zle. Na cale lata.Na cale zycie. Na pierwsza lige i piata. Moglem ich policzy na palcach obu rak za kazdym razem gdy odwiedzam stadion Odry i szukam znajome zapomniane pyski.
Starzy kibice pamietajacy jeszcze dobre czasy na stadion nie powroca dotad, az klub bedzie grac na odpowiednim ligowy poziomie. I tylko to mnie martwi.Ze moze minac euforia u wszystkich tych co sa teraz.
Sa juz kibice oddani Oderce od kilku sezonow ale wielu tez ubylo.Bez awansu Rowniez dochodzi problem pozyskania sponsorow.Nie ma wynikow nie ma papu.Dobrze w tym wszystkim, ze wyrosli nam mlodzi gniewni ktorych nie ubywa. Plus nasze oddane Fan Cluby. To jest diament ktorego nie mozna stracic, ale musi byc progres, wynik, sukces panie Kaniuka. Bez awansu bedzie jak w akwarium z ladnymi rybkami ladnym oswietleniem duzo zieleni ale gdzie nikt nie zmienia wody i brakuje filtrow i tlenu. Znowu powroca strachy z jalmuzna od Zembatego.
Musi przyjsc seria wygranych i tyle. Dobranoc.
Snajper nie obraź się, ale jak Ciebie czytam mam wrażenie, że jesteś na innej planecie. W sumie odległość robi swoje i jestem w stanie Ci to wybaczyć. Nie mogę jednak słuchać jak w kółko żądasz igrzysk. Take fundowali nam prezesi Niedziela, Raczkowski i ostatnio Vreuls. Zresztą wszelkie kłopoty ODRY zaczeły sie po awansie do I-ligi. Później było juz tylko gorzej, aż w końcu totalny upadek. Ja jestem cierpliwy i ważne sa przede wszystkim fundamenty "nowego" klubu, na wynik przyjdzie sam. Cierpliwości k.... Snajper!!!!

Re: Victoria Cz-wa - Odra Opole 19.03.2011

#49
Bobo dzieki. Ty to masz czas brachu i mozesz poczekac, a ja zebym tylko dozyl nowych czasow kiedy znow zagramy w najwyzszej lidze z Legia Slaskiem czy Wisla. No ale wciaz czekam juz ponad 30 lat. Juz niebawem znowu przyjezdzam i zalicze kolejne wyjazdy. Mialem jednak nadzieje, ze to bedzie Zawisza Gks T czy tez Zaglebie S a wyglada na to ze Piotrowka ktora widzialem gdy gralismy w piatej lidze.
Ciezko jest starszym kibicom. Ty tez mnie musisz czasami zrozumiec.
cron