Mnie też to wkur..Tylko co z tego?
To wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Oczywiście zgadzam się, że czasy "pracy społecznej" powinny się skończyć. Tylko, że klub ma określoną ilość pieniędzy i może wydawać tylko tyle ile ma. Pisząc niemal społecznie mam na myśli badzo nieadekwatną do jego wkładu pracy zapłatę. Minęło 1,5 roku od czasu kiedy Ireneusz Gitlar został kierownikiem. Jestem przekonany, że lepszego ciężko byłoby znaleźć (to po pierwsze), a po drugie w tym czasie nikt się nie zgłosił do klubu z propozycją, że może pomóc w tej kwestii, że chce zastąpić kierownika.
Klub po pierwsze nie jest na tyle bogaty, żeby płacić kierownikowi tyle ile sobie wyobrażam (wyobrażamy). Po drugie zaś nie może sobie pozwolic na to, bo odrzucać (rezygnować) z ludzi, którzy są mu oddani.
Pozdrawiam

Dziwne że klub zwlekał z poinformowaniem kibiców o zaistniałej sytuacji.

Decyzje podjęte na posiedzeniu Wydziału Gier dnia 02.12.2010
1. Wydział zapoznał się z pismem LZS Zawada dotyczącego zawodników Tomasza i Dariusza Hajduk potwierdzonych do Racławi Racławice Śląskie 2008 roku . Po skompletowaniu dokumentów do sprawy powrócimy.

2. Wydział przyjął kierownika drużyny Oderki Opole celem wyjaśnienia wstawienie do zawodów Pucharu Polski zawodników po 2-ch żółtych kartkach z poprzedniej edycji Pucharu Polski . Po uzyskaniu opinii Wydziału Dyscypliny do sprawy powrócimy.

3. Wydział rozpatrzył sprawę karencji Jacka Błachuta i przesłał decyzje zainteresowanym klubom .

4. Wydział przeprowadził losowanie Pucharu Polski tabele rozgrywek po graficznym opracowaniu zostaną umieszczone na naszej stronie oraz przesłanie zainteresowanym stronom.

Jest taki program zwany Excel i tam kartki można bardzo łatwo archiwizować. Trzeba wyciągnąć wnioski i pilnować się w przyszłości , szczególnie w lidze. I nie mówcie że społecznie to można knocić a za pieniądze nie. Kazdy obowiązek jest obowiązkiem !

zestan pisze:Dziwne że klub zwlekał z poinformowaniem kibiców o zaistniałej sytuacji.

Decyzje podjęte na posiedzeniu Wydziału Gier dnia 02.12.2010
1. Wydział zapoznał się z pismem LZS Zawada dotyczącego zawodników Tomasza i Dariusza Hajduk potwierdzonych do Racławi Racławice Śląskie 2008 roku . Po skompletowaniu dokumentów do sprawy powrócimy.

2. Wydział przyjął kierownika drużyny Oderki Opole celem wyjaśnienia wstawienie do zawodów Pucharu Polski zawodników po 2-ch żółtych kartkach z poprzedniej edycji Pucharu Polski . Po uzyskaniu opinii Wydziału Dyscypliny do sprawy powrócimy.

3. Wydział rozpatrzył sprawę karencji Jacka Błachuta i przesłał decyzje zainteresowanym klubom .

4. Wydział przeprowadził losowanie Pucharu Polski tabele rozgrywek po graficznym opracowaniu zostaną umieszczone na naszej stronie oraz przesłanie zainteresowanym stronom.

Jest taki program zwany Excel i tam kartki można bardzo łatwo archiwizować. Trzeba wyciągnąć wnioski i pilnować się w przyszłości , szczególnie w lidze. I nie mówcie że społecznie to można knocić a za pieniądze nie. Kazdy obowiązek jest obowiązkiem !

No własnie... O czym klub miał poinformować, że drogą pantoflową kierownik dowiedział się, że coś jest nie tak z kartkami i pobiegł na posiedzenie wydziału gier?
Dla klubu licza się fakty, a w tym wypadku orzeczenie wydziału gier, którego dalej brak... Polityka informacyjna OZPN to już upełnie inna para kaloszy i jej poziomu komentować nie zamierzam.

mieciuoks pisze:

msagan pisze:Irek Gitlar pracuje niemalże społecznie w klubie

jak mozna pracowac niemalze spolecznie ? sadzilem ze skonczyly sie juz takie czasy klubowych spoleczniakow ktorych sie nie wywala bo nie wiele robia ale i nie wiele dostaja ! oderka miala funkcjonowac profesjonalnie a tu jakis NIEMAL SPOLECZNY kierownik. pilkarze tez graja niemal spolecznie (ponoc b.niskie pensje) a jak dali dupy to placili za bilety ! tutaj w pucharze mielismy mozliwosc grac jakis fajny mecz wiec nie wiem jak ciebie msagan ale mnie to wkurwia !

Oj mieciu ale cie boli sprawa kierownika. Z tego co wiem to kierownik tez placil za bilety, podobnie jak trenerzy. Wygladasz mi na jakiegos sfrustrowanego pilkarzyka, ktory nie lubi kierownika. Nieladnie!

Ty Bobo ja tez place za bilety, ale jeszcze meczu przeze mnie nie przegralismy. Bardziej niz sluchanie o tym jaki fajny jest pan Gitlar, wolalbym poznac jego pomysl na zwrocenie pieniedzy kibicom za bilety. Przeciez zaplacili i zostali wydymani przez jego niekompetencje. A polityki personalnej klubu nie zamierzam komentowac.

fcj pisze:Ty Bobo ja tez place za bilety, ale jeszcze meczu przeze mnie nie przegralismy. Bardziej niz sluchanie o tym jaki fajny jest pan Gitlar, wolalbym poznac jego pomysl na zwrocenie pieniedzy kibicom za bilety. Przeciez zaplacili i zostali wydymani przez jego niekompetencje. A polityki personalnej klubu nie zamierzam komentowac.

Nie mylą się tylko Ci, którzy nic nie robią. Ja nie czuje się z premedytacją wydymany przez kierownika, bo to absurd i też byłem w Krapkowicach, zapłaciłem i ogladałem ciekawy mecz i nie chcę zwrotu kasy. Błądzenie rzeczą ludzką jest i tylko ograniczenie umysłowe stoi na przeszkodzie by to zrozumieć. Kierownik popełnił błąd, poddał się karze i o czym tu jeszcze rozprawiać?

Bobo pisze:

fcj pisze:Ty Bobo ja tez place za bilety, ale jeszcze meczu przeze mnie nie przegralismy. Bardziej niz sluchanie o tym jaki fajny jest pan Gitlar, wolalbym poznac jego pomysl na zwrocenie pieniedzy kibicom za bilety. Przeciez zaplacili i zostali wydymani przez jego niekompetencje. A polityki personalnej klubu nie zamierzam komentowac.

Nie mylą się tylko Ci, którzy nic nie robią. Ja nie czuje się z premedytacją wydymany przez kierownika, bo to absurd i też byłem w Krapkowicach, zapłaciłem i ogladałem ciekawy mecz i nie chcę zwrotu kasy. Błądzenie rzeczą ludzką jest i tylko ograniczenie umysłowe stoi na przeszkodzie by to zrozumieć. Kierownik popełnił błąd, poddał się karze i o czym tu jeszcze rozprawiać?

jakiego zwrotu kasy czy wam się w głowach pochrzaniło coś? Przepisy OZPN-u nie są spójne jeśli chodzi o kartki w PP, a że w naszym OZPN-ie pracują stare dziady które ledwo żyją i z tego co mi wiadomo to są w regulaminie przepisy różne i nawet pewnie PZPN nie wie jak je interpretować ;] bo jeden przepis mówi że nie liczą się kartki z ligi, następny że nie liczą się kartki z poprzedniej edycji PP a jeszcze inny że liczą się kartki z poprzedniego PP i z obecnego sezonu które się dostało w lidze! i bądź tu mądry jak OZPN sam nie wie jak to interpretować, bo jedyne co można z nimi zrobić to wysadzić cały ten związek w powietrze!! Tylko że w Polsce nikt nie ma jaj wsiąść się za to i zrobić ze starymi dziadami porządek!!

Umowmy sie, kazdy pretekst jest dobry by usunac z klubu kogos kto jeszcze do niedawna dzialal na szkode kibicow opolskiej Odry. Nie ma sie co cackac z ludzmi, ktorzy uciekaja sie do najpodlejszych metod.

fcj pisze:Umowmy sie, kazdy pretekst jest dobry by usunac z klubu kogos kto jeszcze do niedawna dzialal na szkode kibicow opolskiej Odry. Nie ma sie co cackac z ludzmi, ktorzy uciekaja sie do najpodlejszych metod.

Może rozwiniesz temat? Obrazić kogoś to nie problem, więc może napiszesz jak, gdzie i kiedy pan kierowni działał na szkode klubu i jego kibiców??? Sam się chętnie dowiem, ponieważ też jestem kibicem.

pewnie chodzi o to, że jeździł jako policjant za nami na wyjazdy i nas kamerował. a teraz temat zamykam bo meczu z Unią już dawno się skończył.