Piękno sportu zaklęte jest między innymi w jego nieprzewidywalności.
Codziennie jakiś Real Madryt przegrywa z Saragossą, jakaś Chelsea z West Hamem, a jakiś Rybnik z Krasiejowem, każdy klub ma swoje wpadki, "plamy" na honorze, czarne serie, są to jednak tylko drobne potknięcia na drodze do sukcesów, statystyczne ciekawostki dla historyków sportu. Nasza seria bez zwycięstwa też się kiedyś skończy, Borowiec, Ścisło, Franek, Job zaczną nareszcie strzelać bramki, a Odra rozpocznie serię meczy bez porażki lub bez straty gola;)
Kiedy to nastąpi nie wie nikt, dlatego wszyscy zameldujemy się w sobotę na stadionie Skalnika i pomożemy piłkarzom rozpocząć nową, zwycięską serię.
Aktualnie wciąż mamy jedną z najlepszych obron w lidze (7 straconych bramek) i niestety jedną z najsłabszych linii ataku (9 bramek strzelonych, więcej mają nawet Gracze – 10). Powoli opadają emocje po zimnym prysznicu z kilku ostatnich kolejek - piłkarzom powinno się w sobotę grać trochę lżej. Kameralny stadion Skalnika to obiekt na którym powinni „zabiegać” przeciwnika.
Ten mecz musi w końcu przynieść przełamanie !
Skalnik Gracze - Odra Opole, 23 X 2010 (sobota), 15:00
#1
Ostatnio zmieniony piątek, 22 października 2010, 13:39 przez rozeff, łącznie zmieniany 1 raz.
„Klub to nasza wspólna własność;
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”
wobec klubu mamy tylko obowiązki;
dla klubu tylko wdzięczność”