Re: Byli piłkarze Odry

#351
przyznam, ze po nim plakalem co mozna sprawdzic i powtarzalem, ze caly zespol gral slabo nie tylko marzec obnizyl loty. szkoda go i tyle. a temat dotyczy bylych wiec wszystko ok jak najbardziej. i tak nie ma tutaj o czym poczytac, wiekszosc wpisujacych jedynie koncentrowala sie na opiniach innych nie wprowadzajac zadnych merttorycznych wpisow do dyskusji i nowych tematow, a teraz maja mordy w kublach i nic ciekawego do dodania. kibicem trzeba sie urodzic i wychowac a nie nauczyc .
ps . to nie do ciebie icemaneq ale do tych madrali ktorzy szybko wyparowali, jak zawsze przez dziesieciolecia juz poznalem - " sezonowcy "

Re: Byli piłkarze Odry

#371
Ja byłem fanem Bodziocha. Warunki fizyczne dla pierwszoligowego obrońcy idealne. Nie było głowy w polu karnym, którą by przegrał. Potrafił wyjść z piłką. Chciałbym go zobaczyć w parze z Kamińskim.
Ostatnio zmieniony wtorek, 30 czerwca 2020, 7:50 przez cartman, łącznie zmieniany 1 raz.
cron