snajper pisze:Dobrze ze jest glosno. Im wiecej beda o Nas mowic tym lepiej. Nie jest jednak trudno zauwazyc, ze w wiekszosci komentarzy najwiekszym argumentem PRZECIW jest niska klasa rozgywkowa Oderki.

PS Najbardziej usmialem sie, gdy ktos napisal " najpierw druzyna a potem stadion. A on niech najpierw kupi pociag a potem uklada tory.Albo samolot a potem wybuduje pas startowy i lotnisko.Ale mamy swiatle i bystre spoleczenstwo.Nie wiem czy ten znienawidzony wyimaginowany kibol jest gorszy od takiego matola.

Betonowe pozostałości starych ławek znikną wreszcie z północnej trybuny, która od dawna jest nieużywana.

Decyzję o usunięciu betonowych fundamentów podjęto po wizycie na stadionie prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego.

Dlaczego wcześniej tego nie zrobiono? Maciej Płuska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza obiektem, przyznał, że czasem potrzebne jest "świeże spojrzenie"

- Szczerze mówiąc, ja nie wiedziałem, że na tej trybunie nie ma już ławek, jeszcze niedawno kilka tam było - powiedział portalowi nto Płuska

Po wizycie prezydenta okazało się również, że w tym roku znajdą się pieniądze na remont przeciekającego dachu w budynku klubowym, a być może także drobny remont wnętrz.

Przypomnijmy, że budowę nowej trybuny - która miałaby stanąć na miejscu trybuny północnej - odłożono na dalsze lata.

Przeciwko tej inwestycji są nie tylko okoliczni mieszkańcy ale także kibice, którzy w tym roku zaapelowali do prezydenta o budowę nowego stadionu w innym miejscu.

Jak podkreśla w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Michał Karaś z portalu Stadiony.net, dopiero od niedawna gminy mogą ubiegać się o duże pieniądze z UE na modernizację czy budowę stadionów, a skorzystały z tej możliwości np. Rzeszów, Ostróda i Białystok.

Dziennikarze "Rz" policzyli inwestycje w areny sportowe w całej Polsce - jest ich 65. 29 dofinansowuje resort sportu w dwóch grupach: 24 to stadiony wspierane w ramach wojewódzkiego programu rozwoju bazy sportowej w latach 2008 - 2010 (m. in. Kołobrzeg, Sandomierz, Malbork, Łowicz, Potworów), pozostałe pięć inwestycji to te ocenione jako szczególnie ważne (np. zaplecze dla kadry narodowej).

PRZEGLĄD PRASY. Co najmniej 65 stadionów zbudowano lub unowocześniono w Polsce przez ostatnie pięć lat - wylicza "Rzeczpospolita". Nigdy wcześniej nie działo się w tej kwestii tak wiele.

Ta liczba stawia nas obecnie na pierwszym miejscu w Europie, jeśli chodzi o budowę nowych stadionów. Nigdy w naszej historii nie mieliśmy takiego boomu.

"Rzeczpospolita" wylicza - w ogólnej liczbie zbudowanych lub zmodernizowanych obiektów przodują areny piłkarskie, ale jest też kilka żużlowych i jedna, przeznaczona do gry w rugby. Największe inwestycje to oczywiście te przygotowywane na Euro 2012 - Stadion Narodowy w Warszawie, PGE Arena w Gdańsku oraz stadion poznański i wrocławski. Lecz w Polsce powstaje także dużo małych boisk z trybunami na 2 - 3 tys. osób.
Źródła finansowania to budżet centralny, samorządowy i środki unijne. Władze lokalne widzą w obiektach sportowych namacalne dowody ich skuteczności i działalności na rzecz społeczeństwa.

Nie tylko duże centra

Stadiony powstają nie tylko w dużych centrach miejskich - również w mniejszych gminach. Najmniejszy stadion jest budowany w Potworowie - "maleński stadion", jak nazywa inwestycję wójt Marek Klimek, pomieści na trybunach 600 kibiców, cały Potworów liczy zaś ok. 4,3 tys. mieszkańców. - Musi być coś dla ciała, coś dla ducha. Ludzie muszą mieć sport - argumentuje powstanie stadionu Klimek.

Kolejne obiekty powstają także m.in. w Puławach, Kołobrzegu, Suwałkach. W tym ostatnim mieście budowę stadionu połączono z promocją caravaningu - możliwością ustawienia przyczep wokół obiektu i korzystania np. z pryszniców dla piłkarzy. - Chcemy uatrakcyjnić miasto pod względem turystycznym - podkreśla Jarosław Filipowicz, rzecznik suwalskiego urzędu miasta.

Nie wszędzie tak dobrze

Jak podkreśla w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Michał Karaś z portalu Stadiony.net, dopiero od niedawna gminy mogą ubiegać się o duże pieniądze z UE na modernizację czy budowę stadionów, a skorzystały z tej możliwości np. Rzeszów, Ostróda i Białystok.

Dziennikarze "Rz" policzyli inwestycje w areny sportowe w całej Polsce - jest ich 65. 29 dofinansowuje resort sportu w dwóch grupach: 24 to stadiony wspierane w ramach wojewódzkiego programu rozwoju bazy sportowej w latach 2008 - 2010 (m. in. Kołobrzeg, Sandomierz, Malbork, Łowicz, Potworów), pozostałe pięć inwestycji to te ocenione jako szczególnie ważne (np. zaplecze dla kadry narodowej).

Dziennik zwraca uwagę, że nie wszędzie budowa stadionów idzie bezproblemowo. Jako przykład podaje Zabrze, gdzie budowa nie może ruszyć od trzech lat i wywołuje wiele kontrowersji. Grupa obywateli zrzeszona w Ruch Obrony Mieszkańców i Społeczna Inicjatywa Zabrza zarzucają prezydent miasta, że "bez wiedzy i zgody Rady Miejskiej zawarła porozumienie wstępne z firmą Allianz, w którym zrezygnowała w imieniu miasta z przychodów, jakie w przyszłości ma generować stadion miejski, jednocześnie zobowiązując się do ponoszenia przez miasto kosztów jego utrzymania". Radnym zaś nie podoba się koszt obiektu - pierwotnie miało to być 200 mln zł, teraz - 370 mln zł.

źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl

zielu pisze:aby nie nabijać wejść gazecie, która ciągle szkaluje imię kibiców. Dodam, że linka wykasowałem dopiero wtedy, gdy gadżon wrzucił cały tekst.

Wciąż nie wiadomo, kiedy miasto uzyska pozwolenie na budowę nowej trybuny na stadionie Odry Opole.

Formalności ciągną się już od 2010 roku, a spowodował je protest okolicznych mieszkańców. Ci obawiają się głównie nadmiernego hałasu i zwiększenia liczby samochodów.

- Najpierw sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które utrzymało w mocy naszą decyzję środowiskową (niezbędną do wydania pozwolenia na budowę - red.), mieszkańcy odwołali się jednak do sądu - informuje Małgorzata Rabiega, naczelnik wydziału ochrony środowiska w ratuszu.
reklama


Urząd stara się o pozwolenie na budowę, ale inwestycja przy ulicy Oleskiej - która może być warta nawet 50 mln zł - została już przełożona na lata 2013-2015.

Ratusz tłumaczy, że na razie nie ma pieniędzy na tak kosztowną budowę.