Re: 18 kolejka (2024/2025). Ruch Chorzów - Odra.

#38
Niestety wracamy do punktu wyjścia. Myślałem że jednak prawdziwa będzie narracja "Sobol zły, wszystko zepsuł, Skrobacz powoli odbudowuje". Do dzisiaj to miało sens... Przy czym mam nadzieję, że do żadnej zmiany trenera nie dojdzie. Sobolewski był do zwolnienia od razu, w ogole nie powinien zostać zatrudniony. A Skrobacz ma naprawdę trudną sytuację. Sprowadzili mu Banaszewskiego, a teraz poł składu ma kontuzje, nie ma z czego szyć.

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że Ruch wcale taki mocny nie jest, co leciało w bramkę, to u nas wpadało. 3 punkty w Siedlcach ustawiłyby nam spokój na zimę, ale trudno wierzyć w to, że Odra jest w stanie wygrać mecz.

Re: 18 kolejka (2024/2025). Ruch Chorzów - Odra.

#41
LooZ^ pisze:
piątek, 29 listopada 2024, 21:43
Ilu piłkarzy jest łącznie wyłączonych przez kontuzje?
Błyszko, Pikk, Wolny, Bartosz dopiero wrócili po kontuzjach. Zresztą Wolny i Bartosz pewnie jeszcze nie byli na dziś do gry, ale sytuacja jest taka a nie inna więc na ławce się znaleźli.
Piroch, Mida(ktokolwiek widział, ktokolwiek wie), Łyszczarz, Czapliński, Niziołek, Muratović, Spychała, Sula.
Dramat.

Re: 18 kolejka (2024/2025). Ruch Chorzów - Odra.

#48
Marek Leja w jednym z wywiadów mówił że jest rzeczą rzadko spotykaną żeby w takiej długiej historii klubu było tak mało wysokich porażek, no i Pan Marek się doczekał, 18 meczy i trzeci wpier... Masakra. Trener Skrobacz ma tak okrojony personalnie skład że On nawet nie musi za bardzo wybierać "11", po prostu grają Ci co mogą. Duży plus że obyło się bez kartek dla tych co byli zagrożeni. Co do samego meczu. Tracimy szybko bramkę, do tego bardzo głupią. Próbujemy coś z przodu ale brakuje finalizacji. Dostajemy 2 bramki na koniec pierwszej połowy a w drugiej poza szansą Zawady nie istniejemy. Kolejna kompromitacja.
cron