Re: 10 kolejka (2024/2025). Odra - Znicz Pruszków.

#7
Znicz jeden celny strzał i jeden gol, pechowa strata 2 dodatkowych punktów. Pierwsza połowa bardzo dobra, druga trochę mniej, ale powinniśmy skończyć co najmniej z jeszcze jedną bramką. To co miał Mida z Ruchem, to dziś powtórzył Zawada. Dziś bardzo dobry mecz Niziołka i efektowny debiut w lidze Szklińskiego, od razu dał to czego nie dali inni młodzieżowcy, czyli konkret w postaci asysty. Fajnie, że mamy jego i możemy zamiennie grać Zawadą czy Midą, bo wszyscy mają dość podobną charakterystykę. To tak w największym skrócie, bo nie wierzę w to, że po jednym treningu gra mogła jakoś znacząco się zmienić in plus bądź minus.

Re: 10 kolejka (2024/2025). Odra - Znicz Pruszków.

#9
Obejrzałem skrot, naprawdę soczystych okazji było z 5, do tego gdyby niektóre było rozegrane trochę inaczej to przynajmniej 2 sam na sam.

...nie chcę snuć teorii spiskowych ale naprwno nie jest to ręką sktobacza (choć postawił e dużej mierze na stary sklad) więc może jednak coś na zeczy między drużyna a sobolewski faktycznie było.

Mimo wszystko po dzisiejszym meczu światełko nadziei się trochę rozpaliło..
Jak nie dostaniemy 5 z arka i pokażemy walkę jak dzisiaj to może jeszcze coś z tego będzie....

Re: 10 kolejka (2024/2025). Odra - Znicz Pruszków.

#10
Wielka szkoda - mecz do wygrania, rywal bardzo słaby. Trudno, zdarza się - tak jak pisałem, akurat mecz do zapunktowania trafił się w bardzo złym momencie, gdyby Sobolewski poleciał 2 kolejki wcześniej, można byłoby już czegoś wymagać od nowego trenera. Potrzebujemy punktów jak tlenu, a najbliższe kolejki bardzo trudne...

Ciekawy jest ten Szkliński, z tegorocznych młodzieżowców chyba wyrasta u mnie na faworyta, ale zobaczymy jak to się dalej potoczy.

Re: 10 kolejka (2024/2025). Odra - Znicz Pruszków.

#11
A jak dla mnie to Szkliński został zjedzony przez stres. Jak dostawał piłkę na skrzydle to na mega stresie, cała drużyna go nakręcała ale bał się wchodzić w pojedynki, raz chciał siatę założyć to Znicz odebrał i poszedł z akcją. Oczywiście nie mam na myśli że to źle, bo ten malolacik walnął 2 bramki w Pucharze w debiucie więc na pewno będzie z niego pociecha, ale w tym meczu gdyby miał luz Zawady z meczu z Ruchem to myślę że byłoby o wiele wiele lepiej. Co prawda ma asystę ale przyznacie że trochę szczęśliwe było to zagranie, lekki rykoszet + Muratovic zajebiście się zachował waląc od razu na bramkę.
A i mam nadzieję że limit pudel per młodzieżowiec już wykorzystaliśmy - Mida z Ruchem na pustą, Szkliński dzisiaj gdzie niepotrzebnie przyjmował tylko mógł walić jak Muratovic i Zawada pod koniec meczu jak piła po odbiciu się od niego poleciała obok bramki

Re: 10 kolejka (2024/2025). Odra - Znicz Pruszków.

#12
Żeby było jasne - mamy kilku 18-latków. Każdy coś tam pokazał w tym sezonie (Osipiak najmniej widowiskowo, ale z drugiej strony wydaje mi się być najbardziej "zrównoważony" w rozwoju). Zakładam, że jak chociaż jeden z nich wejdzie na solidny poziom seniorski, to byłby to sukces klubu. A gdyby tak co sezon mieć tych kilku juniorów kręcących się w okolicach pierwszego składu, to byłby to ideał i w końcu potwierdzenie, że Akademia coś klubowi daje. Pojedyncza perełka może się trafić wszędzie, nawet w jakimś LZSie - my nie dorobiliśmy się jeszcze żadnego wychowanka na poziom pierwszej 11, więc ten poziom szkolenia w Odrze stanowi dla mnie nadal duży znak zapytania. Biorąc pod uwagę grę w CLJ i pierwszych wychowanków pukających do składu (mimo, że nadal dosyć na wyrost), jakieś efekty zaczyna byc widać i to bardzo cieszy.

Re: 10 kolejka (2024/2025). Odra - Znicz Pruszków.

#15
Ale chyba nikt nie ma złudzeń, że nasz którykolwiek młodzieżowiec jest lepszy od zawodników w wieku seniorskim. Im jeszcze bardzo dużo brakuje, ale sam plan wprowadzania ich w tym sezonie, ogrywania, jest najjaśniejszym punktem tego sezonu. I moim zdaniem nie wynika to z kontuzji - chyba świadomie nie był wypożyczany żaden "klasowy" młodzieżowiec, taki 20-latek z Lecha od razu do grania. Po prostu wkalkulowane jest, że młodzieżowcy nie do końca będą jeszcze dojeżdżać, ale też ta dysproporcja nie jest aż tak ogromna, żeby nie spróbować ich ogrywać. Już w przyszłym sezonie to zaprocentuje, a oni młodzieżowcami będą jeszcze długo.
To jest ten jeden jedyny element, w którym faktycznie widać jakiś zamysł i plan. W pozostałych działaniach klubu realizacji jakiegoś konkretnego planu nie widzę.
cron