Forum Kibiców Odry Opole

W 3 kolejce Odrę czeka wyjazd do Niecieczy. Termalica po 2 kolejkach jest liderem i nie straciła jeszcze bramki co jest warte uwagi. Opolanie z kolei po bardzo dobrym meczu z Pogonią Siedlce będą chcieli pójść za ciosem i wrócić z Niecieczy z kompletem punktów.

Ta liga lubi niespodzianki
...3 dla nas

Nieobecni: Kamiński, Spychała, Czapliński i Sula. "Słonie" jak na razie wszystkie bramki (7) strzelili w 2 połowie. W poprzednim sezonie 2 zwycięstwa Odry.

Jeszcze Mida z kontuzją? Naprawdę jest to irytujące, że nie ma absolutnie żadnego info z klubu odnośnie nieobecnych i powodu tej nieobecności.

Będzie nowy stadion, będą informacje ...😁

Zasłona dymna. Termalica przygotowała całą taktykę pod wyłączenie Midy, a my ich zaskoczymy i wystawimy któregoś z tych nowo włączonych juniorów.
Niecieczanie będą błagać o litość!

wijamurzyn pisze: ↑

niedziela, 4 sierpnia 2024, 14:17

Jeszcze Mida z kontuzją? Naprawdę jest to irytujące, że nie ma absolutnie żadnego info z klubu odnośnie nieobecnych i powodu tej nieobecności.

Było info na stronie www, że nie zagra Czapla, Sula, Kamyk i Spychała. Tylko uraz Midy ukryli tym razem.

Kibice Wisły po zatrudnieniu Sobola pisali, żeby się przygotować na stratę mnóstwa bramek z SFG. 3 kolejka i jeszcze nie straciliśmy bramki z gry (ale będę uczciwy, dwie bramki z karnych).

Obrona w kupię, strzelec beż krycia. Jak z ruchem

Po straconej bramce był też rzut wolny gdzie tylko fantastyczna interwencja Halucha uchroniła przed bramką.

Mam wrażenie, że scenariusz analogiczny jak z Ruchem. W ofensywie nie jesteśmy w stanie stworzyć zagrożenia, w defensywie dziurawo i tak w sumie z niczego te bramki nam wpadają.

Nokaut. Posiadają nas niesamowicie dzisiaj.

Zmiany nic nie zmieniły.
Po 2 się poddalismy

To inna sprawa - 2:0, zostało pół godziny grania, ale od razu było widać, że tu już się nic dobrego nie wydarzy.
Na razie wiemy, że lepsze drużyny radzą sobie z nami bez nadmiernego wysiłku. Kandydat do spadku za to odstawał od nas. Czyli środek tabeli jest realny.

W sumie dokładnie 3:0 się spodziewałem. Zero ekscytacji mam tym sezonem, spodziewam się 10-12.

Tylko że my tak żyjemy bez ekscytacji już od lat, ani nie będąc przedsezonowym kandydatem do spadku ani do awansu. A choćby w przyszłym sezonie cuda się działy (czytaj: budżet zwiększył się dwukrotnie, a transfery były obiektem podziwu innych ligowców), to w piłce tak to nie działa. Klubów z dużą ochotą i możliwościami na awans w naszej lidze nie brakuje, a jednak męczą się latami w 1. lidze. Z drugiej strony potrafiły awansować w ostatnich latach Warta czy Puszcza, a łącznie przez naszą ligę od naszego awansu przewinęło się kilkanaście drużyn, które później na krócej lub dłużej lądowały w ekstraklasie. Od lat piszemy tutaj o awansie tak, jakbyśmy podjęli decyzję że nie awansujemy (bo stadion, bo niegotowi organizacyjnie, bo i tak byśmy spadli itd), ale że tę decyzję kiedyś zmienimy. A jak już się zdecydujemy, to awansujemy. Ale wtedy realizacja planu będzie dużo trudniejsza niż tego obecnego.

Jak będzie stadion, sponsorzy się rzuca, każdy będzie chciał u nas grac, zjemy kige na śniadanie a w kolejnym sezonie liga mistrzów na technologicznej.

...a potem się obudziłem.

Zastanawiam kiedy obudzi się klub i zrozumie że kilkuletnia wymówka zaraz zniknie i trzeba będzie stawić czoła rzeczywistości.
Niestety w dużej mierze chodzi o pieniądze które same się nie pojawią.

Nasze baraze (zwlaszcza ten z korona) podświadomie odbierałem jakbyśmy nie chcieli wcale awansować (bo nie ma stadionu, bo spadniemy).
Ale jakby awansować, nie szaleć, spaść to i tak parę złotych na start projektu ekstraklasa moznaby odłożyć, a przy pełni sukcesu można awansować, spasc i znowu awansowac i przytulić kasę podwójnie. 😁
Jak przychodził rumak to był jakiś plan wieloletni który zakładał awans po otwarciu stadionu (rundę wcześniej niż się okazalo). Plan szybko się rozp..., potem planu nie było, potem był plan awaryjny żeby nie spasc i w ostatnim sezonie planu znowu nie było a przydarzyły się baraze.

Teraz niby plan jest 2 letni (czyli pierwszy cały sezon na nowym stadionie zakładamy w 1 lidze, więc na ten sezon planu nie ma (byle nie skończyło się walka o utrzymanie), a zanim zacznie się kolejny to możemy mieć innego trenera i pół składu.

Nie oceniam sobolewskiego bo za wcześnie ale wszyscy wiemy jaka jest pilka - jak coś pójdzie nie tak...

Jak zapadła decyzja o nowym stadionie i owstaly plany wielkiej Odry to uwierzyłem ze dane mi będzie znowu zobaczyć Odrę w ekstraklasie, ostatnie lata trochę niestety ta wiara zachwiały.

Szkoda ze to wszystko jest dalej takie "posklejane" i nie dokońca profesjonalne.

Oby ten nowy stadion faktycznie był taka iskra zapalna którą wszystko zmieni i zobaczę jeszcze mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej z legia czy Śląskiem i trzymam za to kciuki.

... byle nie ekstraklasa albo śmierć przez kolejne 45 lat bo wtedy nici z mojego planu 😒

Każdy sezon Odry mnie ekscytuje i w każdym mam nadzieję, nie inaczej jest w tym.
Nie zaczęliśmy z przytupem, ale i dużo absencji, i nowy trener, i kilku nowych graczy.
Daję im szansę i liczę na sukces, bez względu na wszelkie kalkulacje i logikę.