#7
autor: respest
Mocno mieszane uczucia. Widać, że chcieliśmy grać w piłkę i jeszcze tego zgrania nie ma, więc teoretycznie czas powinien pracować na naszą korzyść. Jednak w ofensywie rzeczywiście biednie, ewidentnie musi wejść do składu ktoś z bałkańskiego duetu. Młodzieżowcy dziś pokazali jakieś przebłyski, ale ogólnie słabe występy, no ale trzeba im spokojnie dać czas. Banaszewski może i średnio zagrał, ale on nie jest napastnikiem, jak zszedł na skrzydło, to zaczął grać trochę lepiej. Rozczarował mnie dziś bardziej jeden z moich ulubieńców, Nowak, który nie dość, że nie upilnował piłkarza przy pierwszym golu, to miał dużo strat. Więcej też spodziewałem się chyba po Łyszczarzu, a był niewidoczny na "10". Powinien grać na "8" w parze z Purzyckim, dziś jednym z jaśniejszych punktów, a na "10" lepiej by wypadł Hiszpan, który z kolei ma chyba mniej atutów defensywnych niż koledzy. Najlepszym piłkarzem dziś (nic nowego) Szrek, więc tym bardziej martwi jego kontuzja...
Mam wrażenie, że mecz ył wyrównany, z lekkim wskazaniem na nas, ale mimo wszystko zabrakło konkretów pod bramką. Boli ta dobitka Midy, boli, że Bartosz w akcji z pierwszej połowy źle przyjął, bo też mógłby pokusić się o gola. W porównaniu do meczu Polonia-Znicz, mam jednak dość spokojną głowę, trener Sobolewski musi jeszcze chwilę dooliwić swoją 'maszynę', jednak wydaje mi się, że będzie trochę drużyn, które będą od nas słabsze.