Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#28
Zasłużony remis, choć Ruch miał groźniejsze sytuacje (sam na sam po chyba jedynym większym błędzie w obronie, błędzie Kamińskiego + wolny w doliczonym czasie milimetry od słupka), to posiadanie piłki po stronie Odry. Plusik zapisuje przy pracy środka Niziołek-Łabojko. Bramka niestety na konto Halucha, niepewne wyjście, a faulu nie było. I tak jak nie uważałem, że trzeba jechać z Czaplińskim, tak no nie ma co ukrywać, że brakuje nam bramkostrzelnego napastnika jak było po przyjściu Piecha do Opola.

I też nie ma się co czarować, że Nocoń nagle odmienił Odrę po 2 treningach, ale widać, że potrzebny był efekt 'nowej miotły', bo gra naprawdę mogła się podobać. A słowa Czaplińskiego w pomeczowym wywiadzie o tym, że "zmieniło się to, że na treningach jest teraz mniej śmiechu a więcej koncetracji" między słowami można wziąć za potwierdzenie, że szatni takie przewietrzenie w postaci nowego trenera (całkowicie z zewnątrz) było potrzebne niesamowicie, szkoda, że tak późno.

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#33
mario11983 pisze:
piątek, 21 października 2022, 21:24
smilee pisze:
piątek, 21 października 2022, 20:52
Czapla masakra :-(
W 8 minut 2 setki, a podobno okazji nie ma...
Ta druga niby "setka" Czapli po nie dojściu do dośrodkowanej piłki, to nawet w skrócie się nie pojawiła...
Co do pierwszej okazji, pełna zgoda, musi to strzelić po wypluciu piłki przez bramkarza.
Przecież przeleciała mu po grzywce...
Realizator nie chciał się pastwic 😁

A tak poważnie to naprawdę miałem nadzieję że po zmianie trenera wreszcie zagra cofniętego...

A on jest cofnięty choć nominalnie wysunięty i przez to z przodu wieje wiatr...

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#34
Guzdek i Klec do 1 składu , weszli i zrobili gola dla nas. Pochwalę drużynę za grę , Haluch ratował nam dupę dziś na bramce. Graliśmy o wiele lepiej niż zwykle. Brakuje tylko normalnego napastnika a będą wyniki. Łabojko dla mnie słabo trochę , Kamiński mega błąd , cudem nie straciliśmy gola. O dziwo Żemło niczego nie zjebał też zaskoczenie. Nie wierzę że Nocoń coś zmienił w tak krótkim czasie , może sami piłkarze już chcieli zmiany trenera. Oby tak dalej a będzie dobrze Panowie i Panie ;)

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#36
Kkec elegancki strzał na spokoju, nie jak większość na oslep albo kiwanie się ze samym sobą i blokada strzału lub podanie do bramkarza (np. Nowak 😁).

Pewnie Guzdek Czapli nie wygryzie po jednej asyscie i paru dobrych zagraniach (głową nie umie zupełnie a takie warunku), ale Klec zdecydowanie zasługuje na szanse w 1 składzie.

Nadal w ataku gramy za wolno (choć dzisiaj było lepiej), a pojedyncze zrywy to za mało. Nadal też nie próbujemy nawet pojedynków 1 na 1 i często (Nowak, Marzec) pierwszy kontakt z piłką w kontrze jest zły i pilka ucieka. To wydaje się proste do zmiany, może zaskoczy i zaczniemy wreszcie punktować. Przed zimą przydałoby się jeszcze parę punktów odrobić. Dzisiaj emocje były ale w tabeli dalej kupa i mogą odskoczyć.

Do boju OKS!

PS. Dzisiejszy przykład pokazał że gdyby na każdym meczu było tyłu kibiców co dzisiaj (choć raczej lepiej naszych niż gości) to nawet w pierwszej lidze, na starym stadionie możemy mieć namiastkę prawdziwego piłkarskiego święta.

Łza się w oku kręciła jak patrzyłem na doping przyjezdnych. Całe rodziny na wyjeździe (z babciami i dziadkami), horeografia, nietuzinkowe przyśpiewki, zabawa.
Ehh...

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#38
Zachwyty po remisie u siebie gdy punky na wage złota, bo nikt jeszcze nie gral a my stoimy na dnie zupelnie nie rozumiem. Ruch stracil animus beniaminka I juz 3 mecz nie wygrywa. Odra miała wygrac i byla na to szansa. Teraz wyjazd i wszystko mozliwe, nawet 4:0 w plecy. Ale jest iskierka, ze cos sie zmieni. Haluch troche zjebal, ale wybronil przynajmniej 3 gole, jeden Sam na Sam. Gdyby grał wczesniej, bylby w lepszej formie. Proste jak budow cepa.
Ostatnio zmieniony sobota, 22 października 2022, 12:23 przez snajper, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#39
respest pisze:
piątek, 21 października 2022, 5:51
To nieważne. Jest z Wrocławia (nie wiadomo czy z samego czy może po prostu z okręgu) = kibicuje Śląskowi (bo każdy we Wrocławiu kibicuje temu klubowi, tak jak każdy Opolanin kibicuje Odrze, co często widać w komentarzach np odnośnie budowy stadionu) = NIENAWIDZI Odry (jak każdy kibic Śląska). Świat jest prosty.
Ślask nienawidził Odry za moich czasow, bo miał ku temu powody. A reraz od wielu wielu lat jestesmy cieniem dawnej kibicowskiej Odry i nie stanowimy dla nich zadnego wyzwania kibicowskiego. Przyjechali do Nas w odwiedziny jak na jakies swoje podworko,.zabawili sie,odjechali. Teraz gdybysmy z nimi grali byloby podobnie. Niestety to nie nasza klasa na obecne czasy. Ślask dalej w PL jest szanowana ekipa I wiele znaczy na szlaku kibocowskim. My obecnie nie znaczymy wiele, zeby nie powiedziec nic. I tylko dobra gra pilkarzy, wyniki, nowy stadion moga to zmienic. A to, ze gdy do Nas zawita i pojawi sie Xtra kilkaset ludzi niczego tutaj nie zmienia. Dla wroclawian Odra to tak jak dla Nas obecna Stal Nysa czy Zdzieszowice. Oby to sie zmienilo. I nie namawiam do hejtu i nienawisci, ale do tego zebysmy ponownie byli taka ekipa jak Ruch. Oni kontynuuja to Co było i widzielismy u Nas 40 lat temu, kiedy bylismy rowniez wielka ekipa. A my odbudowujemy odbudowujemy i nie wiem czy kiedykolwiek odbudujemy to Co bylo kiedys.
Ostatnio zmieniony sobota, 22 października 2022, 12:25 przez snajper, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#46
Gdy podczas meczu usłyszałem okrzyk : "imię i nazwisko wyp... z Chorzowa" zapytałem kibica Ruchu ( a to nie było trudne bo dobrze że nie zaśpiewali Gramy u siebie) czy ten wywoływany z nazwiska to przezydent Chorzowa ? Kibic potwierdził i dodał że gościu obiecywał, obiecywał i tylko makietkę zrobił. Zazdrościł nie tylko budowy nowego stadionu ale wprost zachwycony był normalnymi toaletami przy Oleskiej bo oni toy-toye maja. A co do polemiki powyższej czy był faul na naszym bramkarzu to chyba lepiej stracić bramkę po faulu i wyrównać niż bez faulu stracić kilka bramek i nie strzelić żadnej. Ten punkt naprawdę trzeba szanować. Potwierdzam słowa smilee : lepszy stadion pełen gości niż pusty. Mieliśmy lekcję kibicowania.

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#47
Według mnie bramka niestety na konto Halucha.
Najpierw minął się z piłką, a dopiero później był kontakt pomiędzy nim a Szurem, dlatego też bramka pewnie została uznana.
Szur wyskoczył wyżej, a Haluch zwyczajnie się od niego "odbił", nie było jakiego uderzenia ani odepchnięcia. Sędzia był idealnie ustawiony w tej sytuacji.
Szkoda, że Kamykowi nie udało się jeszcze tej piłki wybić.
Ale cóż, remis w debiucie trenera nie jest zły, graliśmy dużo lepiej niż w ostatnich meczach. Poza babolem Kamińskiego, praktycznie bezbłędni w obronie.
Teraz mecz o przysłowiowe 6 pkt z Chojniczanką, która zagra z nami bez 2 kluczowych wykartkowanych zawodników: Mikołajczaka i Karbowego.
Musimy tam wygrać.
Załączniki
zdjecie.jpg
zdjecie.jpg (132.07 KiB) Przejrzano 2020 razy

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#49
mario11983 pisze:
niedziela, 23 października 2022, 11:09
Według mnie bramka niestety na konto Halucha.
Najpierw minął się z piłką, a dopiero później był kontakt pomiędzy nim a Szurem, dlatego też bramka pewnie została uznana.
Szur wyskoczył wyżej, a Haluch zwyczajnie się od niego "odbił", nie było jakiego uderzenia ani odepchnięcia. Sędzia był idealnie ustawiony w tej sytuacji.
Szkoda, że Kamykowi nie udało się jeszcze tej piłki wybić.
Ale cóż, remis w debiucie trenera nie jest zły, graliśmy dużo lepiej niż w ostatnich meczach. Poza babolem Kamińskiego, praktycznie bezbłędni w obronie.
Teraz mecz o przysłowiowe 6 pkt z Chojniczanką, która zagra z nami bez 2 kluczowych wykartkowanych zawodników: Mikołajczaka i Karbowego.
Musimy tam wygrać.
Mikołajczak nie dostał kartki tyko Mikołajczyk, Karbowy zawieszony

Re: #15 - Odra Opole - Ruch Chorzów (pt. 21.10.2022, g. 20:30)

#50
queswho pisze:
niedziela, 23 października 2022, 12:21
mario11983 pisze:
niedziela, 23 października 2022, 11:09
Według mnie bramka niestety na konto Halucha.
Najpierw minął się z piłką, a dopiero później był kontakt pomiędzy nim a Szurem, dlatego też bramka pewnie została uznana.
Szur wyskoczył wyżej, a Haluch zwyczajnie się od niego "odbił", nie było jakiego uderzenia ani odepchnięcia. Sędzia był idealnie ustawiony w tej sytuacji.
Szkoda, że Kamykowi nie udało się jeszcze tej piłki wybić.
Ale cóż, remis w debiucie trenera nie jest zły, graliśmy dużo lepiej niż w ostatnich meczach. Poza babolem Kamińskiego, praktycznie bezbłędni w obronie.
Teraz mecz o przysłowiowe 6 pkt z Chojniczanką, która zagra z nami bez 2 kluczowych wykartkowanych zawodników: Mikołajczaka i Karbowego.
Musimy tam wygrać.
Mikołajczak nie dostał kartki tyko Mikołajczyk, Karbowy zawieszony
W takim razie Mikołajczyk zawieszony
cron