Re: Baraż o awans do Ekstraklasy / półfinał - Korona Kielce - Odra Opole (czw. 26.05.2022, g. 18:00)

#57
Kostrzycki ma koordynację ruchową na poziomie mojej babci. Nie da się patrzeć na tego paralityka i nie piszę tego teraz, a od kiedy zjawił się w Odrze. Dobra gra pozostałych stoperów w ostatnim czasie przykrywała jego OGROMNE braki.
Ale zostawmy to, wynik jaki jest każdy widzi. W przyszłym sezonie na spokojnie powalczyć o to samo tylko z lepszym skutkiem a może uda się zagrać w Opolu, chociażby przy jednej trybunie?

Re: Baraż o awans do Ekstraklasy / półfinał - Korona Kielce - Odra Opole (czw. 26.05.2022, g. 18:00)

#65
No niestety, coś trzeba zmienić, ale na ławce wybór bardzo marny...

Paradoksalnie nie gramy dzisiaj źle, tylko w kluczowym meczu sezonu popełniamy sami z siebie 2 wielbłądy plus sędzia daje karnego z dupy.

Sezon uważam i tak za bardzo udany, chciałbym ponadto zauważyć, że te wyniki wynikają głównie z tej kadrowej ewolucji a nie rewolucji. I tego też najbardziej się obawiam - że zaraz odejdzie Trojak, Klimka bardzo mocno obserwuje Cracovia, może Mikinic, może Kuchta, i tak to się posypie jak domek z kart. Obym się mylił.

Re: Baraż o awans do Ekstraklasy / półfinał - Korona Kielce - Odra Opole (czw. 26.05.2022, g. 18:00)

#68
respest pisze:
czwartek, 26 maja 2022, 17:30
No niestety, coś trzeba zmienić, ale na ławce wybór bardzo marny...

Paradoksalnie nie gramy dzisiaj źle, tylko w kluczowym meczu sezonu popełniamy sami z siebie 2 wielbłądy plus sędzia daje karnego z dupy.

Sezon uważam i tak za bardzo udany, chciałbym ponadto zauważyć, że te wyniki wynikają głównie z tej kadrowej ewolucji a nie rewolucji. I tego też najbardziej się obawiam - że zaraz odejdzie Trojak, Klimka bardzo mocno obserwuje Cracovia, może Mikinic, może Kuchta, i tak to się posypie jak domek z kart. Obym się mylił.
Też się tego obawiam.

Re: Baraż o awans do Ekstraklasy / półfinał - Korona Kielce - Odra Opole (czw. 26.05.2022, g. 18:00)

#71
Uwielbiam trenera Plewnie, ale wciaz sie uczy. O ile sens mialo obsadzenie bramki przyszłosciowym bramkarzem w lidze dla punktow i premii, o tyle w małym finale o wszysto zawiodł. Poniewaz powinien grac Kuchta. Ale trener postepuje jak kolega i za cala runde w nagrode postawił na zielonego bramkarza. Pierwszy gol, karny I trzeci q tych wszystkich przypadkach miaľ swoja szanse i we wszystkich zawiodl. Nizioł gra słabo, fatalnie nieskutecznie strzela. Kostrzycki jak amator z A klasy. Sedzia nas przekrecił na jedna bramke. No i tak jak obawiałem sie, mamy po ptokach. Ale czekamy na nowy sezon, oby jeszcze lepszy. Czy to mozliwe ? Nie wiem. Pewnie stracimy najlepszych a pozostanie nam Janus.
cron