Re: #32 - Odra Opole - Korona Kielce (pt. 06.05.2022, g. 20:30)

#9
Mecz ułożył się naprawdę dobrze - to jasne. Ta druga żółta kartka całkiem szczęśliwa, bo w sumie zawodnik takiego wzrostu w pojedynku z Mikinicem musi się naprawdę bardzo postarać, żeby go nie uderzyć łokciem. Ale do pierwszej bramki to i tak Odra prezentowala się dużo lepiej, chociaż nie przekładało się to na kreowanie sytuacji. Świetny mecz Odry - Klimek wyrasta na naprawdę kluczowego zawodnika.

Czepnąć się można tylko skuteczności (tam w pewnym momencie powinno być już 6:0) i lekkiej nerwowości w końcówce. Ale takie mecze Odry chciałbym oglądać zawsze.

Re: #32 - Odra Opole - Korona Kielce (pt. 06.05.2022, g. 20:30)

#14
https://www.polsatsport.pl/film/odra-op ... u_7035881/

Az miło się patrzy... Ehh

Jak dla mnie to w 4 minucie po "strzale" Nowaka ręką i karny.

A główka czapli to kryminał normalnie że nie trafił. Szkoda że brakło skuteczności bo mogło być naprawdę spektakularne zwycięstwo.

Ps. Czy nie było spalonego przy bramce dla korony też bym chętnie zobaczył z innego ujęcia...

Re: #32 - Odra Opole - Korona Kielce (pt. 06.05.2022, g. 20:30)

#15
smilee pisze:
piątek, 6 maja 2022, 21:23
...spychaly szkoda
Szkoda ale Szrek też dobra zmiana i asysta przy golu Mikiego.
Dziś zagraliśmy świetny mecz , trochę odstawali Czapla choć trafił z tych 5 metrów uff i Kostrzycki który jest strasznie drewniany i wolny. GRAJCIE TAK JAK DZIŚ ZA KAŻDYM RAZEM. Było zaangażowanie , ofensywna gra od pierwszych minut i kibice w końcu byli głośni , było to piłkarskie święto. Piękny mecz i oby taką grę utrzymać. Dziękujemy na koniec było w pełni zasłużone. Brawo Panowie :)

Re: #32 - Odra Opole - Korona Kielce (pt. 06.05.2022, g. 20:30)

#20
Chyba tak właśnie jest jak piszesz, że zawsze gospodarzem jest drużyna, która skończyła w tabeli wyżej.

Abstrahując już od bardzo dobrego wczorajszego meczu, szczególnie postawy trójki Klimek-Mikinić-Trojak, ale tak jak pisałem, nikt nie odstawał (szczególnie mnie pozytywnie zaskoczyła para Kostrzycki i Żemło, obaj zagrali bardzo pewnie jak na siebie, więc im to oddaje) - JEŻELI NIE AWANSUJEMY (bo wtedy wiadomo, że trzeba by się wzmocnić konkretnie) to niezależnie czy będziemy w barażach czy nie, czy zagramy tam dobrze czy nie, to widzę krok po kroku piłkarski postęp i mam wrażenie, że wiąże to się z kosmetycznymi zmianami w ostatnich okienkach (w dodatku trafionymi jak np Kedziora), a co za tym idzie dość stałą kadrą i zrozumieniem między piłkarzami na coraz lepszym poziomie. I na teraz nie robiłbym w lecie dużych zmian kadrowych (poza koniecznymi jak wymiana Piecha czy Janusa na lepszych zmienników), bo na prawdę jest na kim budować zespół. Kuchta, Kędziora, Kamiński, Klimek, Spychała/Szrek, Niziołek, Trojak, Nowak, Marzec, Mikinić, Czapliński - szeroki trzon się już powoli klaruje. Jest to bardzo pozytywny wniosek pod koniec kończącego się już sezonu. A jak on się skończy? Nie wiem, ale za to, że do samego końca będziemy mieli emocje - dzięki dla zawodników i sztabu!

Re: #32 - Odra Opole - Korona Kielce (pt. 06.05.2022, g. 20:30)

#23
Najlepszy mecz na wiosne w Opolu, a moze i najlepszy w sezonie. Nareszcie wygrana i to w jakim stylu. Rece same składaja sie do oklaskow. I tak jak wiele razy mówiłem, ze jak Im sie chce to nie ma na nich bata. Druzyna Odry osmieszyła Korone i jej aspiracje na extraklape. Trener Plewnia idzie ściezka Piechniczka. Na razie jest to ścieżyna w lesie, ale jak tak dalej bedzie rozsadnie budował druzyne to kto wie, za kilka lat moze juz jechac autostrada. Troche to zawyzona ocena, ale niech moj komentarz bedzie dla niego bodźcem do jeszcze owocniejszej pracy. A teraz pytanko do wszystkich. Kiedy spodziewacie sie, ze nasza Odra ponownie zagra tak dobry widowiskowo
i skutecznie nastepny mecz ? Czy postaraja sie juz za tydzien ?

Re: #32 - Odra Opole - Korona Kielce (pt. 06.05.2022, g. 20:30)

#24
smilee pisze:
sobota, 7 maja 2022, 14:01
Kuchta nie sądzę żeby przedłużył ...
Mam taką teorię, że jeśli nie awansujemy to Kuchta odejdzie i będziemy grali Sapielakiem w przyszłym sezonie (co może nam dać ponad 6k punktów w PJS), a jeśli awansujemy to Kuchta zostanie, bo mimo wszystko Sapielak to na pewno nie jest chłopak na Ekstraklasę obecnie, szczególnie dla beniaminka.
cron