Re: #29 - Skra Częstochowa - Odra Opole (nd. 24.04.2022, g. 15:00)

#7
gonzalo pisze:
niedziela, 24 kwietnia 2022, 13:49
Haha standardowo doliczony czas :D trzeba zasadzić 2 bramy żeby w 90+ można było stracić
Spoko, od Arki nie straciliśmy więcej niż 1 bramkę no i Sapielak od kiedy stoi na bramie to traci co mecz 1 bramke wiec Skra już sie wystrzelała 😅
Nie ma tutaj dla was miejsca, bo nie macie jaj
Słuszna sprawa, smutna prawda, tak musi być

Re: #29 - Skra Częstochowa - Odra Opole (nd. 24.04.2022, g. 15:00)

#17
Strzelasz gola - cofasz się w pizdu by bronić wynik - nie bronisz wyniku bo strzelają Ci w doliczonym - jesteś frajerem i śmieją się z Ciebie...
Masz wynik to weź i poszanuj kurwa pilkę, tym bardziej gdy jestes lepszą drużyną! To My dziś byliśmy Beniaminkiem i zapłaciliśmy frycowe, nie Skra.
Ja pierdole, zdarza się, raz, czy dwa na runde(!!!) A nie pod rząd 3 razy! Żałosne.

Re: #29 - Skra Częstochowa - Odra Opole (nd. 24.04.2022, g. 15:00)

#22
Powiem tak kocham ten klub o ponad 50 lat, ale mam wrazenie, ze obecni piłkarze i trenerzy robia mnie I innych kibicow w ch...a. Jak oni chca zeby na stadion przychodzilo wiecej ludzi ? Trzeba byc albo wyjatkowym cwaniakiem albo skonczonym bałwanem zeby wciaz i za wszelka cene popełniac te same błedy z uporem maniaka. Czy gramy w 9 czy 11, z silniejszym lub słabszym, bez znaczenia. Tracimy gole na sekundy przed koncem jak zegarmistrz. Brawo.
cron