Re: #29 - Skra Częstochowa - Odra Opole (nd. 24.04.2022, g. 15:00)

#26
Smutne, że aby zdobyć punkty na Odrze, wystarczy grać do końca...
Tracenie goli w doliczonym czasie serią, to albo problem z kondycją albo z przygotowaniem mentalnym / koncentracją. Gdyby nie te 6 punktów straconych w końcówkach, to właśnie zastanawialibyśmy się z kim zagramy w barażach, a tak nie sądzę, żeby nam te baraże realnie "groziły" przy takiej grze. Mecz z Tychami był kluczowy, ale następne kolejki (Skra, Puszcza, Jastrzębie) miały być tym momentem, kiedy te baraże wywalczymy, bo późniejsze mecze z Koroną i ŁKS to po prostu ta trudniejsza część całej imprezy. Przecież Skra u siebie to jest dostarczyciel punktów...

Re: #29 - Skra Częstochowa - Odra Opole (nd. 24.04.2022, g. 15:00)

#27
Gdyby Odra strzelala gole w koncowkach, mowilibysmy -
" Druzyna z charakterem walczy do konca ". My natomiast wciaz tracimy gole w doliczonym czasie lub przed przerwa, a to oznacza ,ze gramy bez charakteru, głowy i nie mamy stylu.. Taka druzyna nie z jajami, tylko jajowata. Tydzien temu żona mnie pyta - cos taki wsciekły ? Opowiedzialem jak tracimy gole w koncowkach. Dzisiaj jak jej powiedzialem co stalo sie ponownie, ona juz tylko smiała sie z mojej głupoty. Zapytala jeszcze dlaczego Odra zawsze po strzeleniu gola zaczyna bronic wyniku ? ???? A przeciez nie potrafi tego robic. Moze to taktyka trenera ? dopytywała.
cron