Re: #23 - Odra Opole - Arka Gdynia (sb. 12.03., g. 12:40)

#27
Największym problemem Odry jest to, że jakkolwiek klub jest dalej niż był kilka lat temu, tak nasz świat odjechał dużo bardziej.
W tym momencie mamy Śląsk, Górnika, Piasta i co najgorsze - Raków bijący się o mistrzostwo, w zasięgu godziny-półtorej jazdy od Opola, co oznacza że w minutach można policzyć dojazd z większości województwa na mecz ekstraklasowy. I to czasem w takim kierunku, który nigdy realnie nie był zagrożeniem (Raków). Kiedyś myślałem, że żeby Odra miała kibiców za np. 20 lat, to po prostu trzeba trzymać się szczebla centralnego i kiedyś zbudować stadion. Ale to niestety za mało - my po prostu musimy w najbliższych latach wrócić do ekstraklasy.

A co do aktualnego poziomu sportowego - w Łodzi będzie wtopa, Stomil się rozkręcił i dodatkowo teren też nam nie leży, wyjazd do Katowic i Tychy u siebie. Obawiam się, że za 4 kolejki może być u nas bardzo nerwowo, a Plewnia pewnie też zdaje sobie sprawę, że w najbliższych 4 kolejkach o punkty będzie bardzo ciężko. O utrzymanie jakoś bardzo mocno się nie obawiam, ale też nie mam wątpliwości, że to o utrzymanie walczymy, a nie o baraże. I że to będzie faktycznie walka, a nie spacer.

Re: #23 - Odra Opole - Arka Gdynia (sb. 12.03., g. 12:40)

#29
Zaodrzański Fanatyk pisze:
poniedziałek, 14 marca 2022, 12:36
Wypowiedź trenera po meczu to kpina zero charyzmy. Był dobry i wymagający trener to się go pozbyliśmy co było głupotą. Dalej głaskajmy piłkarzy po takich meczach jak ostatni i mówmy, że będzie dobrze.
Najwazniejsze zeby nie zaklocac im atmosfery w szatni. Bo przeciez atmosfera jest wspaniala, taka rodzinna. Kuzwa, imieniny u cioci.
cron