"przy OLESIŃSKIEJ"

To jest niesamowite. W 7 ostatnich meczach straciliśmy 1 bramkę - z karnego.

Lepszej okazji Czapliński mieć na przełamanie nie będzie.

pito10 pisze: ↑

niedziela, 11 października 2020, 12:21

Lepszej okazji Czapliński mieć na przełamanie nie będzie.

A jak mówiłem że klon Szymka to nikt mi nie wierzył...

Szkoda tej sytuacji Czapli, natomiast fantastyczne spotkanie Matuszewskiego.

" Odra to wytrawny rywal" powiedział komentator, i tego się trzymajmy.
Brawo Chłopaki !!!!!

Radomiaku bój się. 😎

Co by nie mówić - jesteśmy zajebiści!

Chyba możemy coraz odważniej mówić o barażach. Przynajmniej o barażach.

POTĘŻNA Odra :)

- 1 stracona bramka w 7 ostatnich meczach (z karnego);
- wygraliśmy 6 z 7 ostatnich meczów;
- nie przegraliśmy od 7 meczów;

A z Arką i Koroną moim zdaniem zauważalny postęp w grze więc liczę, że będzie jeszcze lepiej :)

Wielki szacunek dla trenera za pomysł na grę obronną. Żeby z tak przeciętnych stoperów jak Kamiński i Żemło, jeszcze z tak przeciętnym bramkarzem jak Rosa, stworzyć ścianę nie do przejścia. Jeszcze tylko poprawić pierwsze połowy (mental) i grę ofensywna i będzie perfekcyjnie.

Szkoda tylko, że relacje z meczów na oficjalnej stronie na żenująco niskim poziomie...
"Na pochwałę zasługiwał także golkiper niebiesko-czerwonych Kacper Rosa, który w 74. minucie fantastycznie obronił strzał z dystansu Jacka Kiełba"
Przecież piłka po tym strzale ledwo doleciała do bramki....

Sezon ma 34 kolejki. Po ósmej piszecie o barażach :)
Jasne, też się bardzo cieszę z osiąganych wyników i liczę na baraże, ale nawet nie wymawiam tego głośno, żeby nie zapeszyć ;) Nauczony pierwszym sezonem w I lidze, gdzie po całej pierwszej rundzie byliśmy na drugim miejscu a później praktycznie do ostatniej kolejki broniliśmy się przed spadkiem.

Szkoda, że Czapliński dzisiaj nie strzelił. Miał jedną bardzo dobrą okazję.

Jasne, ale zdecydowanie widać potencjał. Dużo piłkarzy ma u nas coś do udowodnienia. No i teraz wydaje się, że poziom piłkarski jest zdecydowanie lepszy - Piech, Kort, Janus, Bonecki, wspierani przez duże talenty (kibice Legii już płaczą, że pewnie Matuszewski zaraz odejdzie od nich). Jeszcze parę meczów i będzie utrzymanie, a gdzie skończymy... ;)

LooZ^ pisze: ↑

niedziela, 11 października 2020, 18:04

Jasne, ale zdecydowanie widać potencjał. Dużo piłkarzy ma u nas coś do udowodnienia. No i teraz wydaje się, że poziom piłkarski jest zdecydowanie lepszy - Piech, Kort, Janus, Bonecki, wspierani przez duże talenty (kibice Legii już płaczą, że pewnie Matuszewski zaraz odejdzie od nich). Jeszcze parę meczów i będzie utrzymanie, a gdzie skończymy... ;)

Z tego co poczytałem, to Matuszewski ma kontrakt do stycznia 2022 roku. Mając pół roku do końca kontaktu podejrzewam że nie kosztowałby zbyt wiele.

LooZ^ pisze: ↑

niedziela, 11 października 2020, 18:04

Jasne, ale zdecydowanie widać potencjał. Dużo piłkarzy ma u nas coś do udowodnienia. No i teraz wydaje się, że poziom piłkarski jest zdecydowanie lepszy - Piech, Kort, Janus, Bonecki, wspierani przez duże talenty (kibice Legii już płaczą, że pewnie Matuszewski zaraz odejdzie od nich). Jeszcze parę meczów i będzie utrzymanie, a gdzie skończymy... ;)

Właśnie zastanawiam się nad jedną rzeczą. Przypuśćmy, że gramy tak skutecznie do końca pierwszej rundy i kończymy bardzo wysoko w tabeli. Czy podczas długiej zimy nie odejdą od nas kluczowi zawodnicy ? Wystarczy, że ktoś z EX zgłosi się po jedno, dwa nazwiska i to już będzie dla nas bardzo duże osłabienie.
Żeby Didi nie był takim Fornalikiem a Odra takim Piastem. Gdzie od trzech lat są jakby niewolnikami własnego sukcesu. Robią wynik a po sezonie wykupują ich najlepszych zawodników.
W wywiadzie z Weszło, Didi mówi, że na przykład po Korta może się zgłosić ktoś z Ex już po tej rundzie.
Myślę, że jaka nie była by u nas dobra atmosfera, to dla tych chłopaków celem nadrzędnym jest gra w Ex i jak dostaną ofertę to nie będą się wahać.

Arek miał oferty z Ex, a wybrał Odrę. Myślę, że większość z tych piłkarzy kierowałoby się też jednak lojalnością względem klubu który wyciągnął do nich rękę. Pół roku to nie dramat. No ale zobaczymy, trochę na pewno tak jest. Matuszewski jak będzie dobrze grał, a presja w Legii na młodych będzie rosła to może go ściągną.

LooZ^ pisze: ↑

niedziela, 11 października 2020, 18:37

Arek miał oferty z Ex, a wybrał Odrę. Myślę, że większość z tych piłkarzy kierowałoby się też jednak lojalnością względem klubu który wyciągnął do nich rękę. Pół roku to nie dramat. No ale zobaczymy, trochę na pewno tak jest. Matuszewski jak będzie dobrze grał, a presja w Legii na młodych będzie rosła to może go ściągną.

co do Piecha, to wątpię, że się w Odrze jakkolwiek zakochał. Podejrzewam, że największy wpływ na to miała lokalizacja - ma dom w Świdnicy i do Opola rzut beretem. Z tego co kojarzę to miał oferty z Pogoni i Wisły Płock, więc z takim transferem wiązałaby się przeprowadzka, a że Arkowi bliżej niż dalej do końca kariery, swoje zarobił, to pieniądze raczej grały drugoplanową rolę.
Co do sprzedawania zawodników - niestety, dopóki nie będziemy Juventusem, Realem czy PSG (nigdy), to tak to będzie wyglądać. Będziemy kupować tanio lub brać takich, którym skończył się kontrakt, budować ich, a później sprzedawać w obecnej sytuacji albo do Ekstraklasy, a po awansie do EX do lepszych (bogatszych) polskich klubów. Chodzi o to, żeby te zarobione pieniądze odpowiednio inwestować w nowych piłkarzy, w akademię itd.

No z tego co słyszałem z paru źródeł to oczywiście dom w Świdnicy ma duże znaczenie, ale Arkowi po prostu w Odrze dobrze. Więc mógł się rzucać w nieznane, gdzie tutaj wszystko mu się całkiem sympatycznie układa.

LooZ^ pisze: ↑

niedziela, 11 października 2020, 18:52

No z tego co słyszałem z paru źródeł to oczywiście dom w Świdnicy ma duże znaczenie, ale Arkowi po prostu w Odrze dobrze. Więc mógł się rzucać w nieznane, gdzie tutaj wszystko mu się całkiem sympatycznie układa.

no jasne, z pewnością brak drugiego kozaka w ataku, który mógłby go wygryźć, miał też duży wpływ na pozostanie Arka.

Mam wrażenie że z tego składu można wycisnąć dobry wynik na jesień ale na wiosnę to mam wątpliwości.Dlatego trzeba przygotować się na zimowe okienko.Pamiętam jak po rundzie jesiennej za czasów Smyły byliśmy w ekstraklasie a okienko zimowr konkretnie zjebane.Mam wrażenie że wtedy był raczej sygnał że o ekstraklasę nie ma po co walczyć.

Bardzo dobrze, że wtedy nie awansowaliśmy.

Po chodzeniu 26 lat na Odrę mam jednak drgawki jak coś takiego słyszę ;)

Myślę też, że Piech i Kort to jednak trochę wyższy poziom piłkarski niż Wepa i Maćczak ;)

Jak można w ogóle ten sezon porownywać co tego za Smyły, skoro wtedy wyniki były na farcie, a teraz gramy o wiele mądrzej i lepiej? :D

LooZ^ pisze: ↑

niedziela, 11 października 2020, 20:38

Myślę też, że Piech i Kort to jednak trochę wyższy poziom piłkarski niż Wepa i Maćczak ;)

o tym właśnie mówię. Historia pokazuje gdzie lądowali piłkarze odpaleni po tamtym sezonie. Spadlibyśmy tak szybko jak awansowaliśmy.